
Od początku realizacji akcji szczepień przeciw Covid – 19 w wojskowych zakładach pracy nie było równego traktowania żołnierzy i pracowników resortu obrony narodowej. Pracownicy żeby się zaszczepić zmuszeni byli brać dzień urlopu wypoczynkowego, natomiast żołnierze mogli się szczepić w ramach godzin pełnionej służby a nawet dostawali dzień wolny… na poczet ewentualnego złego samopoczucia po szczepieniu. Nie pomagały wystąpienia zakładowych organizacji związkowych, które widząc zaangażowanie rządu w przebieg realizacji akcji szczepień, wnioskowały do pracodawców o umożliwienie szczepienia pracowników w ramach godzin pracy, tj. z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Nic z tego, pracodawcy byli dotychczas nieugięci.
Wydawało się, że sytuacja się zmieni, gdyż w ostatnim czasie do jednostek wojskowych trafiło pismo Dyrektora Departamentu Spraw Socjalnych MON Nr 2643/DSS z dnia 7 maja 2021 r. z klauzulą „BARDZO PILNE”. Zgodnie z tym pismem, pracodawcy poproszeni zostali „o podjęcie stosownych czynności służbowych i konsekwentne kierowanie podległych i zadeklarowanych w systemie SEW on-line żołnierzy i pracowników cywilnych resortu obrony narodowej do przydzielonych punktów szczepień z zachowanie daty i godziny szczepienia. (…) bez względu na miejsce wykonania szczepienia (podmioty MON lub spoza MON).”
Dla przedstawicieli zakładowych organizacji związkowych treść tego pisma była zrozumiała i wystarczająca. Niestety, okazało się, że w niektórych zakładach pracy nie zamierza się wprowadzać w życie treści przesłanego pisma. W tych zakładach pracodawcy nie kierują na szczepienia a pracownicy w dalszym ciągu muszą korzystać z urlopu wypoczynkowego żeby się zaszczepić w ustalonych im terminach, jeżeli przypadają one w godzinach świadczenia pracy.
Gdy związkowcy w trakcie kolejnych spotkań z przedstawicielami pracodawców powoływali się na pismo z departamentu – w odpowiedzi usłyszeli, że wyraz „kierowanie” w tym piśmie w odniesieniu do pracowników został przez departament użyty niefortunnie.
Czy w związku z takim postrzeganiem pisma z departamentu należy się spodziewać kolejnego, bardziej precyzyjnego w treści i nie budzącego żadnych wątpliwości na etapie jego realizacji? Czas pokaże.
Pod koniec kwietnia do wojskowych zakładów pracy trafiło z Inspektoratu Wsparcia SZ pismo Dyrektora Departamentu Spraw Socjalnych MON w sprawie uprawnień emerytów i rencistów do pomocy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Jak wynika z treści tego pisma, w ocenie departamentu za nieprawidłowe należy uznać ograniczenie w regulaminie Funduszu prawa do niektórych świadczeń dla emerytów i rencistów – byłych pracowników zakładu. W związku z tym pismem, w niektórych zakładach pracy już opracowywane są aneksy do obowiązujących regulaminów, które przesyłane są do zakładowych organizacji związkowych.
Nie wiemy, co było powodem opracowania przez departament tego pisma, jednak pragniemy wskazać na stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy z dnia 23 maja 2019 r. w sprawie gospodarowania środkami zfśs (znak UNP: GIP-19-30615, GIP-GBI.0701.72.2019.3), w którym stwierdził: „W związku z tym, że obowiązujące przepisy nie zawierają szczegółowych regulacji w tym zakresie, zamieszczenie warunku wykorzystania 14 dni urlopu wypoczynkowego, jako jednego z kryteriów przyznawania pracownikom dopłat do wypoczynku z zfśs, jest dopuszczalne. Wskazuje się natomiast, że przyznanie dofinansowania do tego rodzaju wypoczynku nie powinno być uzależnione od wykorzystania urlopu, a jedynie opierać się o kryterium socjalne. Jeśli jednak w regulaminie funduszu znajduje się zapis, przyjmujący jako jedno z kryteriów przyznawania takiego dofinansowania wykorzystanie co najmniej 14 dni urlopu wypoczynkowego, to można emerytowi „wczasów pod gruszą” nie wypłacać.”
Ocena Departamentu Spraw Socjalnych MON zawarta w przesłanym piśmie nie stanowi prawa i nie może być powodem do zmiany aktualnie obowiązujących w zakładach regulaminów. W naszej ocenie, bardziej miarodajnym jest stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy a niewątpliwie najważniejsze są zapisy zawarte w obowiązujących regulaminach Funduszu. Jeżeli są one zgodne ze stanowiskiem Głównego Inspektoratu Pracy – nie widzimy powodu do zmiany treści tych regulaminów.(MK)

Nie chce się tu wymądrzać ale Pan Pełnomocnik swoich poprzedników nie dorasta do pięt. Żałosne stwierdzenie ale prawdziwe. A ja najlepiej mogę to stwierdzić.
Nie wiem, za co mu MON płaci, skoro nic nie robi.
A co z PUZP, tabelami stawek WZ, zaszeregowania, czy premią 10% dla wszystkich pron?
Chciałem napisać, że nie we wszystkich jednostkach są tak betonowi przełożeni, a tym, którzy takich mają – współczuję.
U mnie:
– wychodzę na szczepienie
– dobra, jak się będziesz jutro źle czuł, to nie przychodź.
I to nie była rozmowa z dowódcą.
Dziękuję Marku, że poruszyłeś temat szczepień.
Doprawdy jest to przykład na głęboką hipokryzję w RON – Logo: #SZCZEPIMY SIĘ.
W kilku zdaniach opisałeś ten paradoks nierównego traktowania i dziwię się jedynie, iż użyłeś stwierdzenia w czasie przeszłym: „Nic z tego, pracodawcy byli dotychczas nieugięci.”
Mogę Cię zapewnić, iż pracodawcy nadal są nieugięci, nawet pomimo pisma Dyrektora DSS, który zwrócił się do pracodawców o podjęcie stosownych czynności służbowych i konsekwentne kierowanie na szczepienia – nie tylko twierdzą, że szczepienie jest wyłącznie sprawą pracownika, ale wręcz sugerują, iż termin szczepienia należy uzgodnić tak, aby szczepienie odbyło się w czasie wolnym od pracy.
Zupełnie inną kwestią jest zachęcenie pracowników do dobrowolnego podania danych w zakresie odbytego szczepienia. Na tym froncie pracodawcy są bardzo kreatywni, starając się za wszelką cenę wypełnić część drugą wspomnianego przez Ciebie, Marku pisma – tzn. niezwłoczne uzupełnienie danych dotyczących szczepień w systemie ewidencji wojskowej.
I co dalej???
Witam. Czy istnieje szansa w 1RBLog na wypłatę oszczędności za pierwsze półrocze? Czy komuś jest na ten temat coś wiadomo?
Michał, jest to już kolejny wpis o podobnej treści.
Rozumiem Twoje zapytanie, bo dochody pracowników ron – przynajmniej zdecydowanej większości – na początku tego roku są znacznie niższe niż np. w roku poprzednim, ale weź pod uwagę, że pierwsze półrocze jeszcze trwa.
Oszczędności za pierwsze półrocze będzie można ustalić dopiero, gdy to półrocze się zakończy.
Tak więc uzbrój się w cierpliwość i troszkę jeszcze zaczekaj.
Nie bardzo wiem, jaki Zarząd się tu ujawnił….
Kwestie związane z obniżeniem funduszu na wynagrodzenia o 3% zostały tu na forum swego czasu dosyć wszechstronnie omówione. Szkoda tylko, że dotychczas żaden z funkcjonujących w resorcie on zz nie podjął skutecznych działań, aby te środki odzyskać, zwłaszcza tam, gdzie funduszu nagrodowego od dawna nie było co sprawiło, że zamierzano zmniejszyć od stycznia b.r. wynagrodzenia, premie pracownicze lub – po prostu – ludzi pozwalniać.
Jesteś Michal z 1RBL–ogu, to przecież wiesz o tym doskonale.
Podobnie, jak o tym, że w wyniku zdecydowanego sprzeciwu jednego tylko z 3 funkcjonujących w zakładzie zz – mianowicie zakładowej Tarczy, której pismo zostało skierowane do DSS MON w okresie przedświątecznym ubiegłego roku wywołując i ten skutek, że Departament zakazał w piśmie wydanym w dzień sylwestrowy ub. roku obcinania płac i zwolnień sugerując, aby powstały niedobór środków pokrywać z oszczędności w funduszu wynagrodzeń.
Jak wiesz – nie tylko ty zresztą – tak też się dzieje a do wyrównania prawie 3-milionowej „dziury” w wynagrodzeniach w naszym zakładzie – pomimo upływu prawie 5 miesięcy – jeszcze bardzo daleko.
To skąd niby mają być te oszczędności do podziału pomiędzy pracowników??
Minęło już prawie 5 miesięcy i jakoś wszyscy przeszli do porządku dziennego nad tym, że wręcz z….o nam tą kasę z naszych wynagrodzeń a ci wszyscy, którzy w pocie czoła tyrają za zakażonych i nieobecnych z różnych innych przyczyn nic za to realnie nie dostaną, co zapewne w istotny sposób odbije się na nastrojach i chęci do dalszej pracy.
Przy okazji chciałbym zapytać, jak my wszyscy wyglądamy w porównaniu do np. pielęgniarek czy lekarzy, którzy właśnie biją się o duże podwyżki i wszystko wskazuje na to, że będą je mieli??
Kończąc, napiszę tak:
1/ W kwestii tych zabranych nam w zakładzie środków sam o nie zawalczę, bo czekać już nie ma na co…..
2/ Zabawię się kolejny raz w jasnowidza i napiszę, że na 11 listopada b.r. w naszym zakładzie rozdzielone zostaną środki w wysokości 500-750 zł na pełnozatrudnionego.
Poczekajmy a zobaczymy czy ta moja zapowiedź się chociaż w części spełni.
Michal – odezwałem się, bo z uporem pytasz o sprawę związaną z zakładem, w którym pracuję a nikt ci jak zwykle nie odpowiedział. W przyszłości jednak już na mnie nie licz, bo pisać tu mi się odechciało…
Dziękuję za informacje. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź
Najpierw niech wam wypłacą za mundury w OWC, bo nie dostaliście do tej pory NIC za 2020 r.
A co na to związki???
Związki Carlos na to jak na lato…..
Witajcie, zważywszy że aktualność jest o innej tematyce nie sposób zrozumieć działań MON w obszarze gospodarowania funduszem wynagrodzeń w 2021 r.
W aktualności poniżej dotyczącej zaniżonego funduszu wynagrodzeń w 2021 roku, przedstawiłem info dotyczące premii w priorytetowym – zdaniem MON – rodzaju sił zbrojnych, czyli WOT. 2-krotnie na przestrzeni miesięcy I-IV.2021 r. otrzymali oni dodatkowe premie (najwyższa – łącznie 7500 zł) a obecnie (czerwiec br.) – zgodnie z decyzją Szefa IWspSZ – otrzymali dodatkowe jednorazowe zwiększenie funduszu wynagrodzeń.
A co w WOG? Nic, łatanie dziury po zabraniu 3% funduszu płac, w celu umożliwienia wypłat ewentualnych oszczędności po zbilansowaniu rocznego funduszu wynagrodzeń na 2021 rok.
Nie piszę jakiej brygady OT to dotyczy ale sądzę, że we wszystkich jest podobnie.
Nie jątrzę i nie stygmatyzuję tej formacji ale akurat w obszarze dotyczącym wyłącznie pracowników RON nie różnią się oni niczym od pozostałych.
A jednak!!!
Nie wiem czy się śmiać, czy płakać z powodu, jak nas traktują.
Niedługo to będziemy drżeć czy na koniec miesiąca otrzymamy wypłatę i czy na koniec lutego dostaniemy trzynastkę. Bo o premiach na święto Rblog, Święto WP i Święto Niepodległości – to już nie liczę.
Mądrze ostatnio ktoś napisał na profilu NSZZ PW, że zamiast pisać co się dzieje w sprawach pracowniczych, to zamieszczają życzenia świąteczne i klepsydry.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego weekendu.
Można odnieść wrażenie, iż związki działają prężnie wyłącznie w sytuacjach, gdy jest informacja, że będą pieniądze na podwyżki (dotyczy to wszystkich związków), gdyż wtedy to następują spotkania i dzielenie kasy, a może by tak czasem zawalczyć a nie czekać na gotowe…
Za dwa lata otrzymamy regulacje…. w 2023roku na bank Mon sypnie groszem.
Dziś napisałem poprzez Messengera do NSZZ PW w celu dowiedzenia się, czy będą jakieś pieniądze na 15 sierpnia – myślicie, że coś odpisali. Śmiech na sali.
Za dwa lata to Pan Minister może mnie….. cmoknąć, tyle w tym bagienku nie zamierzam siedzieć…
Na 15 sierpnia dostaniesz w roku wyborczym.
Jak ostatnio listy dawali, jacy to pracownicy wojska są za.ebisci… i od tamtej pory minister wypiął się na nas…
A wraz z nim związki…
Co od półtorej roku robią ZZ poza tym, że nic…?
Niestety takiego mamy ministra, nic o Nas nie wie razem ze swoimi zastępcami.
Ma to w nosie czy pracownik cywilny dostanie podwyżkę, premię czy nagrodę.
15 sierpnia będzie dziękował Wszystkim za zaangażowanie ale jak mu nie napiszą o Nas, to nawet nie wspomni. Najważniejsze to dobrze wyglądać na trybunie honorowej.
Za to „dzieckiem” jakim są WOT trzeba się opiekować, ale nie miejmy żalu do tych, którzy tam służą i pracują, bo nie oni są winni tej sytuacji.
P.S.
Kasy na 15-go nie będzie (to moje zdanie).
będzie IV fala – nie dotyczy ministerstwa
https://www.money.pl/gospodarka/jesli-nszz-solidarnosc-wyprowadzi-ludzi-na-ulice-czeka-nas-pieklo-w-urzedach-6659070388103712a.html może warto się dołaczyć…
https://www.money.pl/gospodarka/jesli-nszz-solidarnosc-wyprowadzi-ludzi-na-ulice-czeka-nas-pieklo-w-urzedach-6659070388103712a.html
A kto ma wyprowadzić ludzi na ulicę, NSZZ PW z 10 tys. członków?
Czas najwyższy, żeby Piotr D. – Szef „Solidarności” zaczął słuchać tych malutkich z zakładów pracy, np. z MON. Tylko zobaczymy, ile tych krzykaczy i pieniaczy piszących na stronach Tarczy przyjedzie do Warszawy.
Trwają właśnie negocjacje pomiędzy rządem a związkami na temat płacy minimalnej i wzrostu płac w budżetówce w przyszłym roku, a u was ostatnia aktualność jest z maja.
Rozumiem, że już olewacie to wszystko i wywiesiliście białą flagę?
Wystarczy składki zbierać od naiwnych członków i nic nie robić, tak?
Zapomniałem jeszcze dodać, że pracownicy cywilni w Policji, Sądy i Prokuratura oraz inni roszczą sobie pretensje i przygotowują się do strajków a w MON wszystkie związki śpią i nie wiadomo na co czekają.
Jak ktoś inny wywalczy podwyżki, to wtedy będzie sobie sukces przypisywał np. Pan Zenon J., czy inni „wielcy liderzy związkowi”.
Ale teraz najważniejsze to po 2 tys.zł dla posłów na biura poselskie i około 11 mln w błoto a nie mają po 500 zł brutto dla pron.
Zobaczymy przy wyborach ile ci mądrale z PIS dostaną głosów.
Jak się nie podoba, to pracę zawsze można zmienić, wystarczy tylko chcieć. Ja tak właśnie zrobiłem i mam 2 razy większą wypłatę. Jak ktoś jest leniem, siedzi, pije kawkę i nie chce wyjść ze strefy komfortu, woli marudzić i liczyć na więcej, to jest nierozumny.
Takie były i są czasy rozdawnictwa, że niestety źródełko wyschło, może być tylko gorzej.
Do tego zatrudniani są ludzie typu: żona, córka, sąsiadka, kolega bez żadnych referencji.
Pracę biurową wykonują ludzie, którzy nawet załącznika do maila nie potrafią dodać a napisanie pisma w word to czarna magia. Tacy chcą podwyżke jeszcze – bym pół minimalnej nie dał za ich „prace”.
No ale urlopy nagrodowe, na święta kasa….
Było, skończyło się i bardzo dobrze. Najgorsze, że budżetówka nie wie, że pieniążki na ich wypłatę wypracowują przedsiębiorcy, podatnicy a przez covid dużo się pozmieniało.
CARLOS
Cieszę się, że dostrzegasz fakt, iż największym związkiem w RON jest NSZZ PW
i – o ile to, co piszesz jest faktem – z 10 tys. członków w swych szeregach posiada grupę niemal 25% pracowników zatrudnionych w RON (ok. 44 tys.).
W tym kontekście nie rozumiem Twego pytania: „A kto ma wyprowadzić ludzi na ulicę NSZZ PW z 10 tys. członków?”
W odpowiedzi na to zapewne retoryczne pytanie odpowiem Ci: Tak, właśnie NSZZ PW powinno inicjować wszelkie działania w RON mające na celu poprawę bytu pracowników tego resortu.
Powinni również inicjować działania w zakresie negocjacji PUZP, a czy tak jest?
Myślę że nie muszę odpowiadać.
Dziwne to jest, że dwa związki: NSZZ PW i Solidarność, które podpisały w 1998 r. Układ – dzisiaj nie robią NIC, aby doprowadzić ten dokument do „stanu używalności”.
Piszę o tym, bo w grudniu 2018 r., gdy cztery mniejsze organizacje związkowe, w tym TARCZA wystąpiły z propozycją dokonania najpilniejszych zmian w PUZP – oba ww. związki nie dostrzegały potrzeby podjęcia tych działań.
MON-owi się nie dziwię, bo tam nastąpiły „zmiany kadrowe” i w konsekwencji już od lat nie prowadzi się dialogu ze stroną społeczną.
Inną kwestią jest fakt, że w Radzie Dialogu Społecznego (RDS) zarówno Solidarność,
jak i OPZZ nie godzą się na propozycje strony rządowej zamrożenia płac w budżetówce
i zapowiadają dalszy ciąg negocjacji a w przyszłości dalszych działań w tej sprawie.
Czy to pozwala nam milczeć i czekać na efekty? Uważam, że nie.
Ale to tylko moje zdanie.
Nie wiem czy u nas w związku z odgórnym poleceniem czy też nie, szef zwalnia szczepiących się, na czas trwania szczepienia. Ale nurtuje mnie inny temat: czy pracodawca ma prawo pytać mnie o szczepienie??
Czy się zaszczepiłam, kiedy, którą dawką?!
Jak się ma do tego RODO?
W aktualnym stanie prawnym z pewnością nie ma.
Ale w wojsku, jak to w wojsku, pytają, bo… wcześniej pytali się, kto chce się zaszczepić???
I „wprowadzono sobie” dodatkową informację do SEW-on-line.
W jakim trybie, w oparciu o kogo decyzję – „tego nie wie nikt”.
Swego czasu sprawa była (jest) aktualna, stąd pod poniższym linkiem przedstawiam jedną z wielu opinii w tym zakresie, które można znaleźć w sieci.
https://kancelarierp.pl/szczepienie-na-koronawirusa-czy-informowac-pracodawce/
Oczywiście zdanie było pisane podchwytliwie.
A co robi NSZZ PW?? Nic.
Solidarność i OPZZ, i FZZ chcą walczyć razem o podwyżki dla budżetówki o 12%, czy walczyć o emerytury stażowe. Właśnie zaczynamy zbierać podpisy.
Co do PUZP, to najpierw trzeba zmienić Pana Pełnomocnika a wtedy można przystąpić do rozmów. Od 2018 roku marca nic nie zrobił. Bierze przykład ze swojego pryncypała (ministra Błaszczaka, który od 9 stycznia 2018 r. też nie znalazł czasu, aby przyjść chociaż raz na spotkanie ze stroną społeczną.
Zobaczymy tych „bohaterów” przy wyborach w 2023 r.
Dopóki nie zmienią się „liderzy ” związkowi np. w NSZ PW czy w Solidarności, to nic się nie zmieni. Niektórzy 'liderzy ” już osiągnęli wiek emerytalny a jeszcze trzymają się stołeczków. A pytam po co??
Jak PO chciało wydłużyć wiek do 67 lat, to płakali a teraz sami go już osiągnęli.
Nie lepiej – kochani „leśni dziadkowie” – z wnukami iść na spacer a młodym z pomysłami dać działać.
Póki jeszcze nie jest za późno.
Koniec nagród i podwyżek dla wszystkich! Minister ujawnia plany, a w budżetówce wrze. Związkowcy już zwierają szeregi [TYLKO W FAKCIE] (msn.com)
Za niecały miesiąc Święto WP a o chociażby 500 zł brutto nic nie słychać.
Słychać tylko o 2000 zł dla posłów, bo mają mało.
To działa również w drugą stronę: jeśli płaca wynosi 3000 zł brutto, to pracodawca za takie pieniądze może liczyć tylko na zatrudnienie ludzi typu: żona, córka, sąsiadka, kolega bez żadnych referencji lub kogoś, kto jest leniem, siedzi, pije kawkę i nie chce wyjść ze strefy komfortu. Nikt o wysokich umiejętnościach nie przyjdzie pracować za pensję sprzątaczki w korpo.
Myślę, że na 15 nic nie będzie i do końca roku żadnych oszczędności też nie będzie.
Pieprzysz…..
A tak w ogóle to co ty tu robisz….wśród tych nieudaczników i leni popijających kawusię??
Bo ściemnia i siedzi tu… i dalej pracuje w wojsku jako cywil.
Gdybym ja zmienił pracę, co bym tu niby robił??
Na co byłoby mi strzępić se nerwy?
Pisząc do NSZZ PW poprzez Messengera można otrzymać taka oto odpowiedź: czekamy
Słusznie Grześ. Gdy tego kogoś czytam, to jakbym słyszał pewnego gostka cierpiącego na daleko posuniętą kapralską trepozę. Otóż ten „ktoś” z upodobaniem wysyła każdego – kto ma odwagę twierdzić, że nie jest dobrze i niektóre rzeczy należy poprawić – do pracy do Biedronki.
Chciałbym temu „komuś” a także innym podobnym poradzić, aby się nieco ogarnęli i raczyli zauważyć, że my – pracownicy resortu on nie jesteśmy chłopami pańszczyźnianymi na pańskim polu w odległym średniowieczu.
Chciałbym jemu a także i innym – podobnym także zapowiedzieć, że jeżeli nie wyluzują, to może ich spotkać przykrość właśnie przed taką osiedlową Biedronką, przed którą paru pracowników im publicznie nawtyka.
A teraz już poważnie.
Radzę tym wszystkim chorym na wojskową tzw. trepozę, aby się nieco zmitygowali i przeanalizowali co czynią, bo ktoś w końcu może im tą ich „karierę” nieco przygasić z uwagi na mobbing i zwyczajne chamstwo, które przejawiają w kontaktach z podwładnymi.
Pytanie na co xD
Sezon urlopowy dlatego taka cisza
Oni czekają aż ich lider Pan Z. odejdzie na emeryturę, a będzie to dopiero po 2030 r. lub jak inne związki załatwią – to wtedy będzie sobie przypisywać „SUKCES”.
Przecież my znamy te zagrywki już od 29! lat w RON.
https://www.money.pl/emerytury/zus-moze-stanac-grozi-to-paralizem-panstwa-wstrzymane-zostana-wyplaty-rent-emerytur-6665399252781856a.html
W ZUS wrze. A u nas? Spokój 🙂 Czekajmy tak dalej na pewno się nam poprawi.
Na oklaski
Zobaczycie że na profilu Facebookowym NSZZ PW z okazji Święta Wojska Polskiego zamieszczą tylko życzenia, bo dalej czekają.
Ponoć wojska specjalne otrzymały pismo od Ministra nagrody na ŚWP 15 sierpnia…. czy reszta JW też otrzyma…? około 800 na etat?
Póki co cisza…
Panie Michale. Pisze Pan na stronie „Tarczy”, nie NSZZ PW.
Nie widzę tu też odrobiny zainteresowania, choćby notatki tu na łamach „Tarczy” o próbie podjęcia współpracy ze wszystkimi związkami reprezentującymi nas pracowników RON. A cytat administratora „Zarząd” wprawdzie wyrwany z kontekstu …Ale w wojsku, jak to w wojsku -mówi wszystko za siebie. Tarcza reprezentuje w większości pewną grupę pracowników i jest ich ramieniem, więc proszę się nie dziwić, że jest jak jest.
Najpierw trzeba jedności wewnątrz, by pokazać zbiorową moc w przestrzeni publiczne. A tej ze względu na paradoksalnie konflikt interesów i osobiste animozje Góry nie uświadczymy.
Szkoda, że żaden związek nie dał informacji co z nagrodami na 15 sierpnia, czy są w ogóle jakieś rozmowy w tej sprawie. Ludzie czekają a tu nic.
nic nie będzie przecież to wiadomo nawet kasa za zwolnienia lekarskie zamrożona trzeba mieć na nagrody dla ministrów
1000 brutto
Na stronach związkowych i MON dostaniesz przy dobrych wiatrach życzenia
https://wiadomosci.wp.pl/wp-nawet-6000-zl-podwyzki-dla-wiceministrow-hojny-gest-prezydenta-6666819507972992a
Fake news
https://www.google.com/amp/s/www.money.pl/pieniadze/politycy-dostana-podwyzki-prezydent-podpisal-rozporzadzenie-6666932550024064a.html%3famp=1
Krystyna ja ci dam informacje z pierwszej ręki. Wystąpiliśmy 26 lipca – jako Solidarność – do MON w/s podwyżek na 2022 r. oraz premii na 15 sierpnia w tym roku.
Oczywiście, niektórzy próbują znowu coś zrobić a drudzy śpią. Do boju koledzy z innych związków. Jak są potężne pieniądze od wójta do Prezydenta i dla naszych parlamentarzystów – to muszą znaleźć się tym bardziej dla nas, czyli pracowników cywilnych ron.
Dołączmy się do walki i protestów innych sfer budżetowych. Nie siedźmy cicho, walczmy o godne płace na nasze emerytury.
Póki nie zobaczę pisma to nie uwierzę.
„Zakładany wzrost wynagrodzeń jest taki, jak w ostatnich 5 latach średni wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej. Nie ma tutaj niczego nadzwyczajnego – tylko potraktowanie parlamentarzystów tak, jak każdej innej grupy zawodowej” – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Oczekuję zatem potraktowania mnie jak każdej innej grupy zawodowej i wzrostu wynagrodzeń o 40% tak jak to zostało przedłożone w propozycji prezydentowi.
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/premier-o-podwyzkach-dla-politykow-nic-nadzwyczajnego/hlg1tf0
Dali sobie kilka tysięcy podwyżki a my milczymy? Dość
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8218740,podwyzki-dla-poslow-i-samorzadowcow-morawiecki.html
Ok. 5 tys. podwyżki…..
A nam zamrozili ze względu na pandemie, czy ktoś tutaj ma honor?
Posłuchajcie propagandy pisowskiej, jakie nagrody, wszystko zamrozili w całej budżetówce a sobie wampiry po 60% podwyżki dają, czy związki tego nie widzą, czy są ślepe, nich dalej obchodzą się jak z jajkiem, to trzeba ruszyć dupy, i to patałajstwo w końcu rozgonić a nie patrzeć jak resztę godności ludzkiej nam odbierają.
Mają nas głęboko
Serdecznie dziękuję! Mam nadzieję, że inne związki też dołączą.
Dobrze, Carlos, że się w końcu ujawniłeś….
Wystąpiliście w dniu 26 lipca do MON i co?? Jakie efekty ??
Co Wam odpowiedział minister rządu, który jako Solidarność wspieracie??
A może wasza Sekcja Krajowa z siedzibą w wiadomej stoczni w końcu się obudzi??
Zapewne nie, bo ma udział w budowie fregat Miecznik.
Może za 20 lat one powstaną – jak dobrze pójdzie – 18 lat budowano „Ślązaka”. No, ale przez ten czas kasa i miejsca pracy będą i jakoś do emerytury ci „działacze” doczekają.
Krytykując innych, popatrz na swoich. Muskuły prężycie i co??
A tak w ogóle, to ilu Was jest w tym monie?? 20-tu? 30-tu? bo na pewno mniej niż setka…
Faktycznie, siła, której mon się boi..
OK – przepraszam za ten mój ton rzędzący. Gdybyście jednak nie pisali zupełnie co innego niż czynicie, to ja bym się nie odzywał.
Napisz więc, jak właśnie w 1 RBLogu ZFŚS „sprzedaliście” działaczom tego, tak lekceważonego przez Was związku NSZZ PW – nie racząc nawet zapoznać się ze stanowiskiem związku, na którego stronie piszesz.
Albo napisz o tym, jak woleliście, aby wasz kolega z OWC odszedł z pracy, zamiast uzyskać przeniesienie na inne stanowisko zmuszony przyczynami rodzinnymi do zmiany czasu pracy, bo komuś to psuło szyki..
OK, OK – no to dawaj tu to pismo do mon. Chętnie się wszyscy z nim zapoznamy….
Tłumaczenie zamrożenia płac w całej budżetowce pandemią jest żenujące przy równoczesnym rozdawnictwie pieniędzy na prawo i lewo.
Mam znajomych, którzy za karę musieli gdzieś szukać wariantów realizacji bonu turystycznego dla trójki swoich dzieci. Od lat nigdzie nie wyjeżdżają i jest im z tym dobrze. Zresztą dzieci już nie chcą wyjeżdżać z rodzicami. Teraz rodzina się zintegrowała trochę na siłę.
Podwyżki dla parlamentarzystów w obecnej sytuacji są po porostu chamstwem. Nie znajduję innego słowa, które oddałoby to, co czuję. Planuje się zamrożenie płac w tym i kolejnym roku dla sfery budżetowej, bo szuka się oszczędności na cele, które budują elektorat.
Myślę, że bierne przeglądanie się sytuacji jest żenujące. I rząd doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że być może głos podniosą pielęgniarki, może odejdą w formie protestu od łóżek pacjentów, nauczyciele poszumią, a pracownicy sądów w inny sposób zademonstrują swój sprzeciw, natomiast RON jest w jakiś dziwny sposób skrępowany sznurami, że pozwala sobie co najwyżej na korespondencję listowną, która nic do sprawy nie wnosi.
Nastroje wśród pracowników są bardzo źle, od wielu lat nie było tak, jak jest teraz.
Pesymizm udziela się młodym, sporo odeszło do spółek, do dużych przedsiębiorstw z perspektywą rozwoju i wyższych zarobków. Starsi stracili animusz i demonstrują to słabym zainteresowaniem pracą i brakiem inicjatywy. Brak motywacji przejawia się w stwierdzeniu, że nie warto się angażować, bo nie ma nagród, nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy więc czy daję z siebie 100%, czy 50 i tak pensja bez zmian.
Niektórzy zaczęli w końcu dbać o zdrowie i spora część pracowników przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Marazm, który obserwuję codziennie przytłacza, praca przestała sprawiać satysfakcję, czekam na każdy weekend, na urlop…
Zostałam postawiona przy ścianie!
Jak przyjdzie odpowiedź, to poinformuje zainteresowanych a nie tylko Ciebie.
Chyba, Stefan, że chcesz się zapisać do tych „30 członków” NSZZ Solidarność, o których piszesz.
Stefan, co do tych działaczy związkowych z „S” co niby są ze Stoczni MW i czekają na emeryturę, to dawno już ją mają i działają teraz społecznie ale jako były wojskowy to nie wiesz, co znaczy praca społeczna za darmo.
Wejdź sobie na facebook i wpisz MOZ NSZZ „Solidarność” PC MON i tam znajdziesz pismo do Ministra ON.
A co masz do powiedzenia w sprawie ekwiwalentu za umundurowanie.
Znowu ta Solidarność załatwiła a gdzie ty byłeś.
Wypłata zaległego ekwiwalentu za 2020r. do 15.08.2021 r. oczywiście w 1rblog.
https://www.skarbowcy.pl/blaster/extarticle.php?show=article&article_id=27909
Rozumiem więc, że czas płynie a olano Was ciekłym „moczem” – Ot i cała prawda o Waszym znaczeniu w resorcie i Waszej „walce”.
I co takiego robią ”społecznie” dla nas??
Dobrze, że ten problem poruszyłeś, bo Twoi koledzy dobrze przecież wiedzą, jak sprawę tego równoważnika spieprzyliście i jedynie doprowadziliście do zgrzytów i zamieszania.
Twoi koledzy znają przecież pismo, jakie otrzymałeś od pracodawcy, w którym wręcz wytykano Ci, że się ośmieszyłeś pisząc nieprawdę w wyniku niewiedzy w kwestii tego równowaznika i w ogóle problemu ubiorów służbowych dla pracowników OWC. A już pismo Twojego związkowego guru – niejakiego Jasia, w którym zarzuca kłamstwa w nieodpowiedzialny wręcz sposób konkretnym – wymienionym z nazwiska – osobom jest szczytem debilizmu, który jedynie sprawę pogorszył. Pisanie więc o tym, że ta Solidarność z 1 RBL-ogu cokolwiek w kwestii tych równoważników dla OWC załatwiła – jest jawnym ściemniactwem obliczonym na niewiedzę i naiwność waszych kolegów.
Jedynie niepotrzebnie zamieszaliście, niczego do sprawy nie wnosząc ale Wy o tym oczywiście nie wiecie, przypisując sobie jak zwykle zasługi, których nie macie.
Nie jest to jednak przedmiotem rozważań w sytuacji, która się wytworzyła w kwestii naszych wynagrodzeń.
A jakże – wszedłem – dzięki za pokierowanie, bo bym sam nie trafił.
Wszedłem i co??
Zachęcam innych a sami się przekonają, jak o ich interesy walczycie…
Moje wnioski z tej „pouczającej” lektury:
1/ – Słowem nie zająkneliście się w kwestii tegorocznego zamrożenia wynagrodzeń oraz w dodatku w kwestii zarypania 3% z funduszu wynagrodzeń w tym roku, bo przecież żadnego 3% funduszu nagrodowego w zakładach nie było.
2/ Kwestię podwyżki przyszłorocznej pozostawiliście nie wiadomo komu, bo przecież wiadomo, że te podwyżki mają być zamrożone. Wy o tym jednak zdajecie się nie wiedzieć.
3/ To, co chcecie, to jakiś datek okolicznościowy, prosząc pokornie Pana ministra aby coś wyłożył np. z okazji 15 sierpnia, bądź 11 listopada.
Jeżeli te parę groszy będzie, to okaże się, że to oczywiście Wasza zasługa – PRAWDA???
No to aby cała ta PRAWDA o Waszym zaangażowaniu w robienie nam dobrze została ujawniona, przedstawiam komunikat ze strony resortu on, który brzmi cyt.:
’’29 lipca 2021 roku miało miejsce spotkanie Pełnomocnika Ministra Obrony Narodowej ds. Współpracy ze Związkami Zawodowymi z Przewodniczącym Krajowej Sekcji Pracowników Cywilnych MON NSZZ „Solidarność”. Celem spotkania było omówienie planów budżetowych na 2022 rok oraz bieżącej współpracy w kwestiach związanych z aktualną sytuacją społeczno-gospodarczą spowodowanych epidemią COVID-19.
No to faktycznie sprężyliście się….. BARDZO.
Nie bardzo rozumiem co napisałaś… przecież bon turystyczny jest dobrowolny. Nikt nie zmusza do niego. Co Ty tu wypisujesz???
Właśnie czytam, że Kościnski (minister finansów) nie wyklucza podwyżek w sferze budżetowej ale, ale… nie każdemu z urzędu, tylko osobom, które rzeczywiście zasługują.
Trzeba zmienić nastawienie, myślenie, dawać z siebie wszystko. To ma być jak praca w korporacji. Wyścig szczurów! A nie zaczynanie dnia od kawki.
Na litość boską. Ministrze, akurat my pracownicy RON oraz członkowie KSC stanowimy jeden z głównych filarów, obok żołnierzy zawodowych tej Armii, która dba nie tylko o suwerenność państwa ale i zabezpieczenie w czasie kryzysu. Nasze zadania często wykraczają poza nasze kompetencje, jest ich coraz więcej zarówno na czas P jak i W. Nasza wiedza i bardzo często duże doświadczenie są na wagę złota dla młodych, występujących w szeregi żołnierzy.
Testy, sprawdzanie wiedzy merytorycznie ale i praktycznie, ocena pracownika, jest stałym elementem naszej pracy, która wcale nie różni się od służby, przynajmniej w administracji. W gotowości dzień i w nocy. Weekend nie weekend. Chyba wszyscy to przećwiczyliśmy. Małe dzieci zostawały pod opieką babci, sąsiadki, bo przecież należy wykonać….
Boże spraw, żeby ktoś kompetentny, zorientowany, nie oderwany od rzeczywistości pochylił się nad naszą kwestią!
Czy Tarcza planuje jakieś akcje zmierzające do poinformowania MON o potrzebie zwiększenia wynagrodzenia pracowników RON. Bo minister może nie wiedzieć i myśleć, że skoro ZZ siedzą cicho to znaczy, że jest dobrze.
I niestety na 15 kopnęli nas w dupę
Tak, Adamie, takie działania są planowane w TARCZY i z pewnością w niedługim czasie zostaną zrealizowane. Pozdrawiam.
Napisałaś Beti: Właśnie czytam, że Kościnski (minister finansów) nie wyklucza podwyżek w sferze budżetowej ale, ale… nie każdemu z urzędu, tylko osobom, które rzeczywiście zasługują.
Myślę, że minister Kościński ma w zanadrzu pomysł taki sam, jaki miał miejsce w zakresie podwyżek zrealizowanych w 2016 roku.
Wówczas również ustawa budżetowa na 2016 rok zakładała wskaźnik waloryzacji na poziomie 100% a pomimo tego, na wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej „wygospodarowana” została kwota ok. 2 mld zł.
W odniesieniu do członków KSC podwyżka była realizowana poprzez wzrost mnożnika, gdyż kwota bazowa – co wynika z poziomu waloryzacji w 2016 r. (100%) – pozostała na niezmienionym poziomie w stosunku do roku poprzedniego.
Zatem, pewnie ten kierunek działań jest rozważany w MF, czy w rządzie.
Panie Grzegorzu z całym szacunkiem dla Pana, jeśli jest to nie zrozumiałe proszę sobie darować komentarz.
Ale pieniążki za mundury na 15 sierpnia jak zwykle przytulisz pierwszy. Oddaj na cel charytatywny, Pochwal się jakie masz sukcesy. Jeszcze pracujesz na drugą emeryturę….
I nie czepiaj się Jasia, bo to, co on robi to ty nie masz ćwiartki pojęcia.
Zresztą, Jasiu tu nie pisze i nie ma zamiaru pisać a tym bardziej z Tobą polemizować.
Glupoty wypisujesz to nie dziwota.
Nie, jak zwykle Carlos, bo nie pamiętam, aby w sierpniu i to 15 kiedykolwiek były one płacone….
Nie, jak zwykle pierwszy, bo jedynie wówczas, gdy one wpłyną na konta a mundurówki nie myl z nagrodą z okazji święta WP.
Jasia się „czepiam”, bo znam to jego kuriozalne pismo w sprawie równoważnika mundurowego i wiem, że nie tylko niczego nie załatwiło, ale całą sprawę o blisko miesiąc odwlekło. A tobie radzę zapoznać się z obowiązującymi przepisami w zakresie ubiorów służbowych dla pracowników OWC, aby się w przyszłości nie ośmieszać pisząc bzdety….
Szkoda, że tylko w Tarczy 🙁 bo pozostałe chyba nie narzekają
Nie dla ludzi, którzy zasługują, tylko dla przydupasów i związkowców.
Tak już było, jak związkowcy zamiast na równania wzięli kasę dla swoich…
Dopóki jest nepotyzm w wojsku, to nie będzie dobrze…
Pan Grzegorz dobrze napisał, bon turystyczny jest dobrowolny. Nie musisz z niego korzystać.
A Pana znajomi, poprostu znajomi poprostu szukali pensjonatu, który go zrealizuje a że nie każdy to robi, to się złoszczą… Chore…
Rok temu też… Przed wyborami dostaniesz list jaki to zajebisty pracownik z Ciebie…
Co zaś Carlos do tych moich sukcesów, to wystarczy wspomnieć i pracownicy OWC 1 RBLogu powinni o tym wiedzieć, że od połowy lipca OWC w składzie M. przeszło na 24 godzinny system pracy. Przy okazji system ochrony zmieniono tak, że ten 24 godzinny system jest dla ludzi obecnie dużo lżejszy niż system 12 godzinny.
Tak więc 3 spośród 4 składów w tym zakładzie, w których funkcjonujemy pracuje już w tym systemie. Wy nie, bo to właśnie Solidarność składu D. na taki system pracy się nie zgodziła pomimo tego, że wówczas system ochrony musiałby do takiego systemu czasu pracy być dostosowany, aby ludzi w krótkim czasie nie zarypać
Podobnie postąpiłeś wówczas, gdy ja w kwietniu tego roku – realizując postulaty pracowników OWC Waszego składu należących do naszego zz – usiłowałem przekonać Pracodawcę, aby wymiana umundurowania odbywała się u Was a nie w Wałczu. Ku zdziwieniu wszystkich twierdziłeś wówczas, że lepszym rozwiązaniem jest wasz wyjazd do Wałcza, aby te ubrania wymienić.
No, to jak tak, to Pracodawca postanowił, że będzie jak przepisy nakazują bez żadnego pochylania się nad propozycjami pracowników. Dotychczas zachodzę w głowę, dlaczego dla Was korzystniej jest robić tą wymiankę w Wałczu zamiast na miejscu podczas służby….
To jedynie ludziom załatwiłeś, że będą zapylać do Wałcza po czapkę i rękawice, tracąc cały dzień a na wieczór zasuwając do pracy. A o tym, że ten równoważnik załatwiliście nie pisz nigdzie, bo cię ci, co ten problem znają śmiechem zarypią..
To, co się teraz u nas w Kraju dzieje, to jest cyrk. Świętujemy wszyscy, także Politycy 3 maja konstytucję.. a ją łamią nagminnie. Te całe podwyżki dla polityków to też celowo są dane przed niby 4 falą pandemii. Pseudopandemii.
Po co zablokowali wzrosty wynagrodzeń w budżetowce?? Żeby było na kogo zwalić dodatkowo fale zarażeń podczas protestów i strajków. Rok temu była ta sama zagrywka… rząd realizuje skrupulatnie swój plan.
A że już się wewnętrznie zaczynają żreć, to tylko przez kasę… bo nie przez wizje Lepszej Polski i dobro nas wszystkich… 300 000 zachorowań na grypę tygodniowo to nie epidemia. 100-150 osób dziennie to już Pandemia… osoby z konfliktem interesów są doradcami premiera… ludzie. Ten kraj upadł. Już upadł. Rozporządzenia są ważniejsze od konstytucji… chory kraj, bo i ciemnogród, kraj młodych pelikanów, które wszystko łykają bez żadnych swoich przemyśleń to tak będzie…
Czemu to napisałem?? Zobaczycie co się zacznie dziać dopiero teraz … sami im pozwoliliśmy na to.
https://www.nszzpw.pl/aktualnosci.nowosc.607.0.html
Sobie grube tysiące a nam nawet 500 zł nie chcą dać
Przypomną sobie o nas przed wyborami… pogonić i tyle. Hipokryci.
To, jacy oni są bezczelni, to jest już przegięcie pały. Chcą Polaków dzielić?? Konstytucja co mówi?? Każdy jest równy. Co konstytucja mówi. Nikt nie może być zmuszany do eksperymentów medycznych. A robią to po cichu. Mimo to uważam – Polska upadła.
I na nic jutrzejsze hymny. Sami Polacy, w tym ja na to pozwoliliśmy. Ja na nich głosowałem. Żałuję…. przysięgam, że żałuję. Oni nas, zwykłych obywateli nie szanują. Myślicie, że będzie lepiej?? Nie, nie będzie. Naród jest tak podzielony, jak nigdy. I to w czasie, gdy nie powinien. Narodowy test na inteligencję Polacy w 50% społeczeństwa śpiewająco oblali. I nie, nie jest to teoria spiskowa. Nie jestem spiskowcem, tylko pragmatykiem… od dwóch lat nie chorujemy na nic innego, jak na covid. Nawet grypy nie ma, choć co roku są nowe szczepy… co roku chorujemy na te same problemy… a inflacja goni.
Ja w protestach nie będę brał udziału. Zawsze byłem i brałem w nich czynny udział. Teraz jest za późno. Tak uważam.
A najlepsze są wypowiedzi polityków, którzy niby głosowali przeciw podwyżkom… itp. takie kity, to nie mi… oni tak mówią, bo wiedzą, że i tak wszystko przechodzi… i będzie przechodzić.
Ale ładniej wygląda, jak się pokaże w programach byłem – byliśmy przeciwni… i to pokazuje, jak oni oceniają obywateli… mają nas za debili… serio. A ostatni rok ich tylko w tym utwierdził. Od tego była propaganda i dezinformacja… żal mi tylko naszych dzieci… następnych pokoleń.
Nawet nie wiem, jak skomentować te bzdury, porównanie grypy do covid ha, ha, gościu, nie ośmieszaj się, sprawdź sobie chociaż taki parametr jak umieralność!!!
Za takie bzdury jak piszesz, to powinni karać!!! Proponuję zdjąć foliową czapeczkę i posłuchać fachowców, co mówią na ten temat a nie szukać informacji na facebooku…
Może kolego zostaniesz agentem, jak tak pięknie wszystko rozpracowałeś. Z takimi wynikami na pewno znajdzie się kraj, który Cię przygarnie, no normalny diament.
Dziwię się tylko, że moderator puszcza takie bzdury…
Wszystko jasne nagrody pieniężne na 15 tylko dla żołnierzy, cywili olali
Oderwanie od rzeczywistości….
Nie wiedziałam, że można aż tak nie rozumieć sensu wypowiedzi.
Rany boskie człowieku rzadko kiedy wychodzę z siebie ale to, to już jest analfabetyzm i infantylność jakaś.
Nie złoszczą się, że muszą szukać pensjonatu, nie mają z tym problemu, oboje mają wyższe wykształcenie i to nie problem jechać czy lecieć gdzieś. Nie o to chodzi!!!!!!!
Jak można tak płytko myśleć. Zresztą, chyba za wielkie słowo – myśleć w tym przypadku!!!!!!!!
Simona??? Kogo?? Sprali Ci mózg. To raz dwa. Weź se chłopie podręcznik medyczny i poczytaj…. bardzo dużo lekarzy neguje covida. W tym na początku nawet Simon gut. Gut wprost się wygadał u Pospieszalskiego… niskie masz iq żeby to ogarnąć .. tyle ide mnie.
Też mam wykształcenie wyższe, no i…?
Beti nie pisz więcej takich bzdur, bo jak MON będzie to czytać to nigdy nie da nam podwyżki, patrząc na Twoje myślenie
Dają Bony, źle, ludzie zdecydujcie się… Niektórzy dzięki tym Bonom, mogli z dziećmi wreszcie gdzieś wyskoczyć na wakacje.
Śmiertelność w Polsce z powodu (wybrane):
rak – 270 osób dziennie
błędy lekarskie – 60 osób dziennie
zapalenie płuc – 30 osób dziennie
samobójstwa – 15 osób dziennie
wypadki drogowe – 8 osób dziennie
covid według MZ – 1,3 osób dziennie
Masz swoją umieralność… Ale dalej bawmy się w pandemię…
Będziesz się śmiał już niedługo… :p
Efekt szczepionki??? :p
Spokojnie. Za rok.za dwa dostaniemy list od Ministra i kolejną podwyżkę… bo minimalna nas przeganiać będzie. W sensie regulacje.
To pisanie Twoje, to nie wiem nawet jak to określić… podstawiona Tu jesteś, czy co??
To jest tak debilnie napisane, że szok. Skoro nie tylko ja to tak odebrałem, to weź może przeczytaj to jak nie drugi raz co wymazałaś tu na forum, tylko może ze sto razy… bo wychodzi na to, że sama nie wiesz już, co trzaskasz… prześledziłem Twoje wpisy.
Napiszę tak. Ty celowo piszesz tak głupio?? Jaki masz w tym cel? Masa tu komentarzy jest takich, że aż się ciśnie myśl sama, że są to wpisy podstawione żeby z nas zrobić debili.
Z nas, pracowników Ron…
Proponuję nauczyć się czytania ze zrozumieniem, chodziło o śmiertelność względem grypy, no ale jak to foliarze was interesują tylko dane które wam pasują…
Cóż dla ciebie ważny jest promil lekarzy który potwierdza Twój punkt widzenia, co tam reszta, racje mają tylko Ci co myślą jak ja, cóż może i mam wyprany mózg, Ty nie posiadasz go wcale…
Z zasady jestem wesołym człowiekiem, polecam płaczku…
Minister świętuje – cywil głoduje
Jakoś nie wierzę, że coś zrobią skoro przez ostatnie lata nic nie wskórali!?
A co robią związki pewnie nic jaka płacą takie Nasze związki
Widzę, że tarcza cała niedzielę była tak zajęta, że nawet życzeń nie złożyli nam:)
Foliarzem nie jestem. Za to Ty nie przyswajasz podstawowej wiedzy. Skończyłem.
Rozmawiam z ludźmi mądrymi. Zapłacili Ci za przystąpienie do 3 fazy testów? Te twoje produkty lecznicze są zatwierdzone warunkowo.
Co do danych. To samo mogę napisać o Twoich danych… ja mam inne. Grypę kto złapie, to każdy ma objawy. Koronkę 85 do 90% ludzi nie ma żadnych objawów. Idź se testy na iq zrób.
Fakt jesteś zwykłym głupcem uprawiającym propagandę bez żadnych dowodów…
https://www.skarbowcy.pl/blaster/extarticle.php?show=article&article_id=27920
Szanowni. Przestańcie mówić „podwyżka” podwyżka to będzie jak dostaniemy coś powyżej inflację i wzrost cen. Każda kwota do moim skromnym ekonomicznym zdaniem 10% to tylko UTRYMANIE DOTYCHCZASOWEGO uposażenia z uwagi na spadek siły nabywczej pieniądza. Tak naprawdę z miesiąca na miesiąc zarabiamy coraz mniej i to sobie trzeba uświadomić. Smutna ta nasza rzeczywistość. Myślę, że pieniędzy nie dostaniemy trzeba kto oczywiście może rozważać przejście do sektora prywatnego.
Patkowski dajcie spokój
Patkowski odchodzi do banku europejskiego
Ty jesteś tak odważnym pajacem, że aż nie stać Cię na cywilną odwagę pisać chociaż pod swoim imieniem… ciekawe, czy w realu też byś tak kwękał mi… temat skończyłem.
Dowodem na to, że dobrze robię jesteś Ty. Zbieraj kasę na 3, 4, 5, 100 dawkę… chyba, że fikniesz po… tyle ode mnie. Hehe promil lekarzy hehe. Debilem jesteś serio.
Rząd będzie zmuszał promil do szczepień… głupoty nie wyleczysz, ją się nabywa, ale testy na iq zrobisz w pierwszej lepszej pracowni psychologicznej.nie martw się. Jej brak najpewniej odziedziczyłeś… to tak – żebyś nie miał kompleksów. Odwagi już nie masz. Jaj też nie.
Podwyżki także mieć nie będziesz jeszcze z dwa lata pewnie.
Budżet ON to 57,7 mld zł na 2022 r. Ciekawe, ile z tego na podwyżki dla cywili i kadry.
Panie Marku, mam pytanie: wyczytałem, że są zapisy ON 29 o 341 mln zł w dziale 752. Czy można przyjąć, że są to pieniądze przeznaczone na podwyżki w 2022 r. Może Pan mnie to wytłumaczyć. Z góry dziękuję.
A ile na zapomogi dla kadry….. bo co roku to są rekordy pobijane.
Mogę Ci, Ciekawy? odpowiedzieć, ale, niestety, nie będzie to odpowiedź jakiej zapewne byś oczekiwał.
Zaplanowana kwota 341 mln zł w dziale ON w innych częściach budżetu niż część 29 – Obrona narodowa jest kwotą, która będzie realizowana na rzecz obrony narodowej przez innych dysponentów części budżetowych niż Minister Obrony Narodowej.
Kwota podwyżki – jeżeli byłaby zapisana – byłaby ujęta w części 29 – Obrona narodowa i pozostawałaby w dyspozycji Ministra ON.
Pomocny link w tej kwestii, to np.:
https://polska-morska.pl/2021/08/17/ponad-57-mld-zl-na-obrone-w-2022-roku-jaki-budzet-mon/
Dziękuję, Zarząd. No, to klapa na całej linii. A może jednak światełko w tunelu, skoro trzy największe centrale związkowe wychodzą we wrześniu na ulicę i zaczęły w sprawach płacowych mówić jednym głosem.
To już malutki kroczek do przodu.
🙂
Po pierwsze pajacu straszyć to możesz swoje dzieci, jeśli chcesz spotkać się chłopcze w realu to bardzo chętnie, pogadamy jak facet z facetem, bo wiesz oświecę cię odwaga to nie pisanie pod jakimś imieniem, no ale dla takich ćwierć inteligentów to może być szczyt.Widzisz tacy płaskoziemcy jak ty od dłuższego czasu łykają i powielają bzdury, czego to nie było czipy, masowe morderstwo ludzkości itp i ty pajacu piszesz o inteligencji? Schowaj się w swojej dziurze i nie wychodź bo do puki nie było internetu tylko rodzina wiedziała żeś głupiec…
https://portal-mundurowy.pl/index.php/component/k2/item/14251-do-protestu-budzetowki-przylaczaja-sie-pracownicy-wojska
Ponieważ p. Kazimierczak nie przepuścił komentarza napiszę jeszcze raz delikatniej, kiedy i gdzie cwaniaku chcesz się spotkać? A z drugiej strony dziwi wybiórcze dodawanie komentarzy czyżby towarzystwo wzajemnej adoracji?
https://www.nszzpw.pl/aktualnosci.nowosc.608.0.html
W dniu dzisiejszym Rada Ministrów zaakceptowała projekt budżetu na 2022 r.
„Zaplanowany został wzrost funduszu płac w państwowej sferze budżetowej o 4,4 proc. O podwyżkach będą decydować urzędy, my tylko zapewniamy środki na ten cel. Dodatkowo przywracamy fundusz nagród, tzw. 3-procentówkę” – powiedział wiceminister finansów Sebastian Skuza.
Całosć jest tu; https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/8230967,rzad-przyjal-projekt-ustawy-budzetowej-na-2022-rok.html
Jagiełłowe napisali,że jest 4,4% podwyżki dla sfery budżetowej na 2022 r.
To chyba trzeba odtrąbić wielki sukces związków, bo przy 3000 zł płacy zasadniczej aż 120 zł podwyżki brutto. To ogromna kwota, która zasili nasze budżety domowe. Chyba, że MON da po 500 zł a 4,4% będzie dla tych z bardzo wysokimi stawkami.
KPRM: Rząd przyjął wstępnie projekt ustawy budżetowej na 2022 r., który zakłada 475,6 mld zł dochodu (msn.com)
https://www.tygodnikprzeglad.pl/miska-ryzu-dla-budzetowki/
Pajacu… durniuuuu kostropaty. Pisałem, że jestem pragmatykiem i w czipy itp. nie wierzę, co nie znaczy, że dam sobie wmawiać głupoty…
co do straszenia?? Ja Cię straszyłem?? Kiedy głupcze!!?? Pisałem już. Jesteś durny, bo nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz… mi tego w oczy nie powiedziałbyś i tylko taki był sens wypowiedzi… skończyłem z tobą serio już polemikę… pies teściowej jest bardziej rozumny…
pytam jeszcze raz. Te twoje szczepienia to są zatwierdzone warunkowo czy nie??? Czy zapłacili Ci za szczepienie się?? Serio. Co byś tepy człowieku już nie napisał ja to zleje…
cyt.”Ja Cię straszyłem?? Kiedy głupcze!!?? Pisałem już. Jesteś durny, bo nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz… mi tego w oczy nie powiedziałbyś i tylko taki był sens wypowiedzi…” a niby dlaczego nie powiedział bym? Bo co taki twardziel jesteś? Polemizować z takim burkiem jak ty na temat szczepionek nie mam zamiaru ani ty lekarz, ani wirusolog tylko pewnie zwykły chłop po podstawówce…
Z resztą próżna dyskusja z „fachofcami” czerpiącymi wiedzę z „fejsbuka” i „JUTUBA”…
cyt”pytam jeszcze raz. Te twoje szczepienia to są zatwierdzone warunkowo czy nie???” Ale wiesz co to są warunkowe szczepienia? Czy tak nie do końca…
Średnia płaca w RON to 4789.20zł. zł a 4.4 % to 220 zł. średnio na każdego zatrudnionego w RON. I nadal są prowadzone rozmowy o podwyższeniu tych 4.4% z Ministerstwem Finansów przez związkowców. .Pan Minister Błaszczak mamy nadzieje załatwi u swojego „szefa” następne środki na podwyżk.i PUZP na razie nie wiadomo co dalej.Rozmowy ze związkiem nadal trwają..Winą za brak rozszerzenia kategorii zaszeregowania (załącznik nr1 PUZP) zwalana jest na stronę społeczną przez DSS ,że nie mają wspólnie uzgodnionego stanowiska .Pytanie rodzi się NASTĘPNE A CO DSS ZAPROPONOWAŁ stronie społecznej Nic przez ponad 3 i pół roku nic nie opracowano. Można było pracować nad PUZP zdalnie ale kto ma to robić???? .Mnie wydaje się ,że chyba wina lezy jednak po stronie DSS. Dlaczego przez ponad 3 lata nic w tym temacie nie zrobił szanowny Pan Dyrektor???..
Skąd wiesz, że trwają rozmowy?
Wiem ale na tą chwilę nie mogę nic ujawnić. Dowiesz się z przekazów medialnych lub z prasy o próbie zwiększenia minimalnego wynagrodzeniu, czy o próbach podwyższenia tego 4,4%. Musisz uzbroić się w cierpliwość. W najbliższym czasie, czyli do końca września a może trochę wcześniej wszystko będzie jasne. Trwają spotkania oraz rozmowy na najwyższych szczeblach. Dajmy związkowcom popracować.
Czytałem, że nauczyciele będą mieć 1000 zł podwyżki… tym, to wiecznie mało.
I chyba oni zabiorą bardzo dużą część z worka… i za co się pytam??
Ale ok. Skupiajmy się na nas. Tylko, że tamta grupa zachowuje się jakby była sama…
ale można?? Można.
Ciekawy – żadne rozmowy nie trwają, więc nie nawijaj nam tu makaronu na uszy.
– Tarcza zamierza wziąć udział w „spędzie” w Warszawie z czego nic nie wyjdzie a i mon to mało obejdzie….
– NSZZ PW chciałoby dołączyć się do wiadomej centrali związkowej a ponieważ pod naciskiem wkurzonych członków jej władze wypłodziły stosowne pismo do premiera – obecnie oczekują na odpowiedź, której w imieniu premiera udzieli stosowny minister.
– Wojskowa Solidarność wykonała „wielką” pracę spotykając się z dyrektorem DSS i omawiając tam problemy co najmniej wagi światowej, jeżeli nie międzygalaktycznej, o czym możemy się dowiedzieć ze stosownego komunikatu zamieszczonego na stronie departamentu.
I to jak na razie tyle, czyli zgoła nic…
– żadnej międzyzwiązkowej współpracy…
– żadnego porozumienia ponad podziałami…
– żadnego pomysłu aby zaistnieć i dać jasny sygnał naszej determinacji
NIC…….
MAM WIĘC PROŚBĘ – NIC NIE ROBIMY, NIC WYMYŚLEĆ ANI UCZYNIĆ NIE POTRAFIMY, NIE ZMYŚLAJMY I NIE KARMMY LUDZI POZORAMI, ŚCIEMNIANIEM I FAŁSZEM
Tylko tyle i aż tyle.
Co ty możesz wiedzieć Ryszardzie?
Rozmowy trwają a kogo z kim to nie musisz wiedzieć. Co, chcesz sobie przypisać to, co może inni wywalczą. Nie krzycz i pisz na forum, tylko weź się do pracy związkowej jak to robią po cichu inni działacze i nie potrzebują rozgłosu, np. na stronach Tarczy.
Jak będzie koniec rozmów, to się dowiesz czy ta Solidarność i nie wojskowa, bo w swoich strukturach nie ma żadnych „mundurowych” myślisz o swojej Tarczy i o twojej osobie i członkach.
Solidarność spotkała się z Dyr. DSS nie tylko w sprawach płacowych ale również w interwencyjnych. Dyrektor DSS nie jest decyzyjny w sprawach płacowych.
Solidarność rozmawia z Ministrem Finansów i Ministrem ON a co z tego wyniknie to życie pokaże w najbliższym czasie.
Będzie z 90 zł do zasadniczej? Może ze 130 w porywach…
Nie zabiorą, wywalczą jeśli już. To u nas każdy związek zachowuje się jakby był sam. Czy przeczytałeś chociaż jedną zmiankę o wspólnej walce. I nie przeczytasz. Za to teksty w stylu „Ciekawy?” i owszem. Gdy każdy sobie rzepkę skrobie, zjawią się prawdziwe związki reprezentujące choćby nauczycieli i po sprawie. To nie nauczyciele dużo zarabiają, tylko My za mało. I jeśli choć jednej grupie zawodowej coś próbuje się ująć, wszystkie inne grupy powinny stanąć za nimi murem. Nie cieszyć się że jeśli im to i słusznie.
A podwyżka ZFŚS o 112 zł i 71 groszy to skąd się wzięła a 4,4% dla budżetówki skąd się wzięło a następne rzeczy, które będzie wprowadzał Rząd to skąd się biorą – to nagle sami od siebie dają. Pokazuję jaką ty masz wiedzę i z jakimi naprawdę związkami ten rząd rozmawia.
Czy ty myślisz, że przyjdzie NSZZ PW, czy Tarcza i będzie z wami Minister Finansów rozmawiał. Rozmawia się ze związkiem największym i z nim się ustala pewne zasady „układanki”.
Możesz pisać, co chcesz ale to Solidarność rozdawała karty i nadal będzie rozdawać w pewnych sprawach. A to nie koniec dobrych informacji. Czytaj prasę, oglądaj TVP lub czytaj to, co napiszę w najbliższym czasie.
Czy każdy pracownik cywilny może zostać nauczycielem? Nie.
Czy nauczyciel może zostać pracownikiem cywilnym? Tak.
Nie zaglądajmy innym do kieszeni, walczymy o swoje.
Nie – no oczywiście WY I TYLKO WY wywalczycie nam świetlaną przyszłość….
Tak jak do tej pory, popierając działania tego rządu także w zakresie uwalenia 3% z naszych wynagrodzeń w roku bieżącym, prawda??
A faktycznie… WALCZYCIE – O spółki branży zbrojeniowej i o zamówienia od monu. Tu się z Tobą zgodzę. I po raz kolejny apeluję – nie ściemniaj i głupot tu nie pisz, bo żadne rozmowy z ministrem on strony społecznej, w tym Solidarności prowadzone nie są a to, że poszczególne centrale związkowe wystąpiły o kasę do premiera i ministra finansów dla budżetówki – to wszyscy wiemy.
Jak na razie oblekło się to w zapewnienie o 4,4% wzroście nakładów na wynagrodzenia, przy prognozowanej inflacji 2,8%. Dodając tegoroczną 5% inflację – jesteśmy w wyniku tej waszej WALKI do tyłu w realnej wielkości wynagrodzeń jakieś 4% i to przy założeniu, że w przyszłym roku nie osiągniemy kolejnego inflacyjnego rekordu.
To jest ten sukces, o którym chcesz nas przekonać.
Do roboty mnie nie pędź a popatrz na siebie. Ja chociaż złudnych nadziei ludziom nie robię po to, aby wygaszać nastroje…..
Jeżeli chodzi o OPZZ to najnowsze stanowisko tej centrali jest tu:
https://www.opzz.org.pl/assets/opzz/media/files/62cca294-f8f3-47c0-ba7c-ea0c138c19c8/stanowisko-opzz-podwyzki-dla-budzetowki.pdf
Aby jednak było jeszcze śmieszniej, zacytuję fragment informacji ze strony OPZZ z dnia 1 września b.r.:
„W wyniku akcji protestacyjnych prowadzonych przez organizacje członkowskie Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i działań Centrali, rząd zapowiedział podniesienie wynagrodzeń w sferze budżetowej w 2022 r.
W przekazanym do konsultacji projekcie budżetu państwa na 2022 rok przewiduje się wzrost wynagrodzeń w państwowych jednostkach budżetowych oraz odmrożenie funduszu nagród i premii. W uzasadnieniu rząd wskazuje, że wynagrodzenia wzrosną średnio o ok. 7,8% (razem z premią i nagrodami). Jednak podwyżki dla poszczególnych grup zawodowych będą mocno zróżnicowane…..”
No to wychodzi na to, że OPZZ załatwiło nam te niesamowite „podwyżki w kwocie – jak piszą – aż … 7,8%, z tego 3% to to, co wcześniej nam zabrano a obecnie – z łaski – oddadzą.
Wobec tego, proponuję lepsze rozwiązanie:
Zabrać w przyszłym roku połowę wynagrodzeń a następnie – po roku – je oddać, ściemniając, że oto dokonano 50% „podwyżki” wynagrodzeń.
A żeby was……
No, ale okazuje się, że ten „dobrobyt” załatwiło nam OPZZ a nie żadna Solidarność.
Co Ty na to, Ciekawy…
Ale czemu kurcze takie tajemnice?
Są realne szanse na podwyżki wyższe ogółem, jak powiedzmy te 10%, nie wliczając funduszu nagród??
Kolejny raz zauważam, że nawijasz nam tu typowy „makaron” na uszy karmiąc bzdetami rodem z wiadomego źródła, co jest robotą i wredną, i wrogą, bo usiłującą wytworzyć przekonanie, że jest dobrze a będzie jeszcze lepiej a ci, którym się to nie podoba – to jakieś obce wtręty, które trzeba na zbity pysk wywalić, bo mieszają i w pracy przeszkadzają.
Taką właśnie robotę wykonujecie Wy – wojskowa Solidarność od lat mamiąc nas swoją pozorną wielkością, wpływami i możliwościami.
To ty czytaj i słuchaj a może te klapy na uszach i oczach nieco ci się poluzują…..
Piszesz o podwyżce odpisu na ZFŚS jak o wielkim zwycięstwie – oczywiście Solidarności, bo wzrośnie on – słuchajcie ludziska – o „całe” 112 zł i aż…..71 groszy…
O tym jednak, że:
– obecnie ten odpis jest na ubiegłorocznym poziomie i ani o grosz się nie zwiększył – ani słowa!
– że naliczany jest on obecnie od wynagrodzenia w gospodarce narodowej w II półroczu…. 2018 roku – ani słowa!
– że będzie on naliczony w roku przyszłym od wynagrodzenia w gospodarce narodowej w II półroczu…. 2019 roku – również ani słowa!
– że to właśnie w tym roku wydatnie zwiększono możliwości pracodawców, aby tego funduszu nie tworzyć ani urlopowego nie płacić – również ani słowa!
To faktycznie…. „zwycięstwo”.
Co do tych 4,4% powtarzał się nie będę, bo nie ma po co.
Jeżeli Wy – Solidarność wypinacie dumnie pierś, bo osiągnęliście TAKI „sukces”, że na blisko 9% inflację w ciągu 2021-2022 r. ta 4,4-procentowa „regulacja” jawi się Wam jako podwyżka naszych wynagrodzeń – to nic dziwnego, że jest Was w resorcie śladowa ilość, która w dodatku w oczach topnieje.
Tu bowiem mało naiwnych a przez dekady mieszania w głowach ludzie na to „mieszanie” się uodpornili i swoje wiedzą. Zajmijcie się więc tym, co robić potraficie – zaglądaniem ludziom do życiorysów i do portfeli, bo niczego ponad to nie umiecie….
Zgoda radek – pełna zgoda….
Oczywiście, Grześ, że nie ma w takim ściemnianiu i braku współpracy jakie od lat obserwujemy. Bedzie co najwyżej jakieś ok. 5%, co może zrekompensuje tegoroczny spadek realnej wartości naszych wynagrodzeń. Natomiast o żadnej podwyżce mowy być nie może.
Cofniemy się w zarobkach w roku przyszłym o przyszłoroczną wielkość inflacji a wynagrodzenia zasadnicze tysięcy pracowników resortu będą poniżej płacy minimalnej. No, ale premiami to nadrobimy, więc żadnego wyrównania nie będzie.
Oczywiście – mogłoby być inaczej ale…. nie będzie.
A co będzie??
Dalsze ściemnianie, pozoranctwo i mydlenie oczu. Zero współpracy i wzajemne podgryzanie….
Propaganda taka sama jak bym czytał ze strony NSZZ PW. Słaby chwyt. Wejdź sobie na strony Solidarności Komisji Krajowej NSZZ Solidarność i poczytaj ile organizacji powstaje nowych i ciągle rośnie liczba członków naszego związku i nie długo będzie nas MILION.
I to jest siła i głosy obojętnie dla jakiego ugrupowania czy partii politycznej.
Grzesiek nie długo Ci odpowiem dlaczego takie tajemnice??
Wszystko związane jest z ??????????
W pełni popieram to co napisałeś.
= no to po podwyżce 270 pln na etat?
https://portal-mundurowy.pl/index.php/component/k2/item/14347-podwyzki-uposazen-i-art-15a-ustawy-emerytalnej-czyli-co-wynika-ze-spotkania-zwiazkowcow-w-mswia
Ciekawy – ja nie neguję, że gdzieś może i rośniecie tyle, że nie w wojsku a o tym pisałem.
Poza powstającymi – nowymi strukturami są takie, które się rozpadają. Takie zjawisko dotyczy całego ruchu społecznego, który przechodzi ustawiczną transformację. To prawda, że zarówno Wy, jak i skupione w OPZZ lewicowe organizacje związkowe stanowicie łakomy kąsek dla partii politycznych, które usiłują ruch związkowy pozyskać dla własnych celów.
To zjawisko znane i dawno poddane gruntownej analizie.
Problem sprowadza się do tego, aby nie dać się ograniczyć do „przystawki” partyjnej spolegliwie wykonującej polityczne zadania w środowiskach pracowniczych. Wy – tzn. Solidarność – do takiej „przystawki” sprowadzeni zostaliście, co przynosi Wam więcej szkody niż pożytku – podobnie, jak niegdyś OPZZ prowadzającym się pod rękę z SLD i sojusznikami tej partii.
To jednak sprawy, które niewielu interesują. Ludzie chcą wiedzieć co ich czeka, bo muszą przecież jakoś planować byt swój i swoich rodzin. Chcą wiedzieć i mają do tego prawo. To prawo, które także Wy im odbieracie każąc spolegliwie czekać i wierzyć, że będzie dobrze.
Otóż…. NIE BĘDZIE…
Czeka nas w roku przyszłym bezpardonowa walka o marne grosze. Te grosze, które jedna grupa pracownicza będzie wydzierała innej, co w pełni uświadomi nawet tym, którzy jeszcze mają złudzenia, że żadnej współpracy i porozumienia nie ma i nie będzie.
Tak właśnie będzie a najgorsze to to, że to wzajemne wydzieranie będzie dotyczyło dosłownie groszy co poniży nas i pogrąży dodatkowo…
Bo będzie tak – i to sobie zapamiętajcie, że tam gdzie w związkach decydują referenci – im się parę groszy więcej – kosztem innych dostanie, a tam gdzie coś do powiedzenia mają magazynierzy, kierowcy, czy mechanicy – to ich środowiska nieco skorzystają.
I tak te marne groszaki będą szarpane w różne strony a ci, którzy mają nadzieje, że o nich przełożeni zadbają – mogą się tym razem nieco przeliczyć.
Co z tego wyjdzie??
Dodatkowe animozje i podziały, zawiść i zazdrość, żal i zawód.
Odejście ze związków tych, którzy poczuli się pokrzywdzeni…
No ale przecież są tacy, którym właśnie na tym zależy….
Piszę to dla takich, jak Ty – Ciekawy i sam się za pół roku przekonasz, ile w tym moim pisaniu było prawdy.
Dlatego napisałem,ze po rozmowach w Ministerstwie ON zaproponowano nam na razie średnio po 220zł. plus około 50 zł trzynastki .odmrożenie funduszu nagród te 3% i odmrożenie ZFŚS i nie całowaliśmy RON w rękę tylko nadal rozmawiamy i chcemy ugrać jak najwięcej dla nas wszystkich czy to dla refersntów ,magazynierów czy wartowników, każda grupa zawodowa ma za mało i najlepszym rozwiazaniem było by danie znowu po 500zł. i związki na dole podzielą jak uważają za stosowne w swoich JW. A skoro nie będzie jedności to poleci jak co roku wszystkim po równo po 220zł. Ja niestety nie mam możliwości wpłynięcia na tych 7 szefów związków w RON to oni muszą przełamać się i dogadać dla dobra nas wszystkich a nie tylko wybranych grup zawodowych. A co do tych co odchodzą ze związków to ich sprawa .Może doczekamy się, że podwyżki będą dostawać tylko związkowcy. Jak będą w przyszłości grupowe zwolnienia albo noga się komuś powinie lub dostanie mniejszą podwyżkę to wtedy się zapisują ale wtedy jest za późno.. A najwięcej do powiedzenia zawsze mają ci co nie są w związkach i nie płacą składek i nie widzę żadnego światełka w tunelu aby to się miało zmienić. Krzykaczy jest wielu ale do pracy zwiazkowej nikt się nie garnie bo pada zawsze te same pytanie a co ja będę miał z tego. Wszyscy dostają podwyżkę to ja też dostanę.Tak to wygląda Stefan.
Po związkowemu pozdrawiam.
Aż miło popatrzyć na pracowników sądów i służby zdrowia. W swojej jw jak pytam kiedy prac wojska zaczną upominać się o swoje to pani przewodnicząca związków wzrusza tylko ramionami.
Widzę, że ZPW Tarcza kroczy ścieżką NSZZPW. Brak aktualności od maja do tego praktycznie rozmowy wyłącznie o szczepieniach.
Związkowa Alternatywa zrzesza związki budżetówki, wyprowadza ludzi na ulicę stawia twarde warunki a tymczasem co się dzieje u nas? No, chyba niewiele poza żenującej treści pismami NSZZPW słanymi do premiera.
Przypominam Państwu, że z uwagi na rosnące ceny i gigantyczną inflację z miesiąca na miesiąc siła nabywcza naszych (nie wiem jak to nazwać) „wynagrodzeń” spada, czyli zarabiamy coraz mniej mimo stałej kwoty w przelewie.
Taka refleksja, oby niesłuszna i oby okazało się, że ostro negocjujecie i stąd brak aktywności tutaj. Pozdrawiam.
Związki w wojsku już dawno umarły .
Zapewne obserwujesz tą naszą pracowniczą rzeczywistość ale pobieżnie i bezrefleksyjnie, bo chociaż przesłanki poniekąd słuszne – to wnioski nie w pełni trafione, gdyż:
1/ Ta Społeczna Alternatywa ani jakościowo, ani liczebnie żadnym ewenementem na związkowym polu nie jest a swoimi „działaniami” więcej robi medialnego szumu niż konkretnej i wymiernej roboty. Bo to, że jest kolejnym zz w ZUS skupiającym paru członkow i krzyczącym o sporze zbiorowym w tym zakładzie nie oznacza, że cokolwiek w ten sposób osiągnie, bo nie osiągnie. Ja osobiście w imieniu Sekcji Krajowej Pracowników Wojska Ogólnopolskiego Pracowniczego Związku Zawodowego „Konfederacja Pracy” swego czasu wezwałem MON do sporu zbiorowego w resorcie. Sporu, który dotychczas przez resort podjęty nie został, bo twierdzono, że minister nie może być stroną takiego sporu i jak się okazuje takie są regulacje prawne. W dodatku w budżetówce można ludziom zapłacić tylko tyle ile parlament przeznaczy na finansowanie wynagrodzeń a dany minister z jakiejś rezerwy ewentualnie coś wyskrobie, po co więc ten pozorny „dym”?? Po co więc iść drogą, która niczego w efekcie nie da??
2/ Ta Społeczna Alternatywa pojawiła się także jako kolejny już zz w KAS, jakby tych związków było tam mało. Niewiele dotychczas pokazała a np. funkcjonującej tam Solidarności w zaangażowaniu i determinacji i tak nie przebije.
3/ Na równi z paroma innymi usiłujesz popychać ten związek do radykalnych działań…
A wiesz dlaczego ich nie ma??
Bo po prostu ludzie w istocie mają takie działania w….. chowając się po kątach i skryci za nickami na takich jak to forum, popychając innych do działania.
Gdy przed protestem w Warszawie jakiś czas temu Przewodniczący ZK tego związku rozmawiał z członkami dosyć licznej wówczas, bo ponad 100 osobowej organizacji chcąc wysądować czy taki protest poprą i będą w nim uczestniczyć – to wszyscy byli za….
Gdy do protestu doszło – podjechał opłacony przez związek autobus, do którego wsiadło i do Warszawy pojechało….. 3 członków związku reprezentujących jedynie zarząd i ani jeden niezrzeszony. Więc o czym Wy tu piszecie???
Chcesz naprawdę powalczyć, to się ze mną skontaktuj. Szukam takich, którzy podejmą głodówkę lub np. przytwierdzą się łańcuchami do bramy zakładu – reflektujesz??
A może chociaż na protest do tej Warszawy pojedziesz ale nie tak, jak członkowie mojej organizacji 3 lata temu??
Gdy ja swego czasu podjąłem głodówkę, to przez 2 tygodnie jej trwania nie poparł mnie nikt – nikt z blisko 40 tys. wielkiej grupy społecznej pracowników wojska. Byli natomiast tacy, którzy się naśmiewali i szydzili, i to publicznie.
No to niby jak??
Naprawdę chcemy coś zrobić, czy nadal myślimy jedynie ściemniać i pozorować działania??
Fred – gdy się na przewodniczącą wybiera z reguły koleżankę z kadr, bo ona się zna…. to jednocześnie oddaje się taki związek w ręce pracodawcy, który zrobi wówczas co zechce a pytania typu – „co związek na to” są tyleż durne, co naiwne i złośliwe.
Bo co to niby jest ten „Związek”??
To jakiś Bazyliszek? Skrzat?? Dobra Wróżka??
To przecież załoga danego zakładu pracy i gdyby doszło do sprawdzianu w rodzaju tego, do którego ja osobiście parę razy doprowadziłem, to okazałoby się wówczas, że ci, którzy chcą cokolwiek zrobić – są zupełnie sami.
Przypomina mi się spotkanie, które swego czasu zorganizowałem w zakładzie z ówczesnym posłem opozycyjnym a obecnym Przewodniczącym OBN Jachem.
Na to spotkanie – legalnie odbywające się w zakładzie – nie chciał pójść żaden z pracowników a ci, którzy dali się w końcu namówić – chcieli mnić zapewnienie pracodawcy, że ich później nie zwolni. W końcu paru uprosiłem ale pytania nikt odwagi zadać nie miał…..
TACY JESTEŚMY…..
Dużo w tym co piszesz jest prawdy, poza tym cyt.: „napisałem,ze po rozmowach w Ministerstwie ON zaproponowano nam na razie średnio po 220zł. plus około 50 zł trzynastki .odmrożenie funduszu nagród te 3% ’’
Nie wydaje mi się bowiem aby w całkowitej tajemnicy i bez zaproszenia na takie rozmowy wszystkich partnerów społecznych resortu doszło do jednoznacznej deklaracji kierownictwa resortu co do przyszłorocznej podwyżki w kwocie wyższej niż zapisana w budżecie.
No, chyba, że zapiszemy to tak:
– 5% od 3 tys. to 150 zł
– 5% od 6 tys. to 300 zł
– 5% od 8 tys. to 400 zł
Tyle że wynagrodzenia zasadnicze ogromnej wiekszosci pracowników resortu są obecnie na poziomie 2600 – 2800 zł i dla nich z tej ”średniej” przypadnie ok 130 – 140 zł
No, ale „średnio” będzie to ok 220 zł
To jest ten „sukces”??
I czy rzeczywiście o to chodzi aby ci, którzy dużo mają – mieli też dużo więcej??
Zapewne nie i naturalne jest, że przedstawiciele strony społecznej będą zmierzali do dalszego spłaszczania wynagrodzeń oraz premiowania tych, którzy w związkach mają coś do powiedzenia.
Sprawdzi się więc to, o czym już wcześniej pisałem.
To żadna Wasza, czyli Solidarności zasługa. To rzucony nam ochłap, który w istocie i tak doprowadzi do spadku realnej wartości naszych wynagrodzeń w porównaniu z 2020 rokiem.
No ale przecież Wy – Solidarność od dawna macie pracowników wojska w …… A może życzysz sobie, abym to udokumentował??
Chętnie to uczynię….
I co, panie Ryszardzie, składkę związkową można odliczyć od podatku. To jeden z hitów, o którym wiedziałem. Nadal trwają rozmowy o zwiększenie tych 4.4% i podwyżkę minimalnego wynagrodzenia. Poczekajmy jeszcze kilka dni i zobaczymy, co przyniosą rozmowy Solidarności z najważniejszymi decydentami w PIS i Rządzie.
Ja juz zmieniłem piece i każdemu to polecam 🙂 szkoda nerw. Jako informatyk administrator id miknet-i oraz milnet-z zarabiałem 2500 netto, teraz pracuje dla prywatnej firmy za 8500 netto 🙂 pozdrawiam i życzę kazdemu żeby znalazł aobie lepsze płatne zajęcie.
Piszę to z perspektywy informatyka (administratora) pracującego jako cywil. Wiem, że naszej grupie zawodowej jest wybitnie ciężko w tym betonie. Dla tego jeśli uważacie, że mało zarabiacie nie bójcie się szukać pracy w sektorze prywatnym. Serio nie wygląda to tak źle. Sam znalazłem sobie lepszą pracę zwolniłem się z tego woja i teraz jestem mega zadowolony. Zarabiam 8500 na rękę (mógłbym więcej, ale tyle też nie jest źle). przez 5 lat pracowałem w tym bałaganie mając nadzieję, że coś się zmieni. Niestety nic się nie zmieniło, wręcz przeciwnie nawet w naszych szeregach jest kumoterstwo i kolesiostwo. Pieniądze (premie) dostają tylko pupile wojskowych. Ludzie obudźcie się. Nie ma co w tym syfie siedzieć, szkoda waszego zdrowia i życia. Są lepsze miejsca do pracy.
Te 4.4% jest już nie aktualne. Bo na tą chwilę jest 7,8% w tym fundusz nagród 3% i nadal trwają rozmowy o jeszcze większą kwotę. .Będziemy musieli jednak się zjednoczyć i wyjść chyba na ulicę. Co do MON to od drugiego półrocza można już oszczędności wypłacać na jednorazówki i jest propozycja Solidarności aby na Gwiazdkę w 2021r. Pan Minister ON uruchomił jednorazówki .Czekamy teraz na decyzję Pana Ministra Błaszczaka. Robimy wszystko co możemy a z jakim skutkiem to sami widzicie .Ale lepiej małymi kroczkami coś zwiększać jak siedzieć i pisać listy do Ministra ON .Nie mieliśmy NIC a teraz mamy już 4.8% plus nagrody 3%, fundusz socjalny zwiększony o 112zł.i odliczenie składek związkowych do 300 zł od podatku.Tak że te nie lubiane związki Solidarności w RON coś robią raz wychodzi im to lepiej raz gorzej ale walczą o pron .Mam nadzieję , że jak przyjdzie czas wyjścia na ulice to was tu piszących nie zabraknie . Pozdrawiam
Tak te około 170 zł. do zasadniczej plus 10 %premii i 20 % wysługi można zakładać podwyżki dla pron w 2022r.
Pozdrawiam. Wchodzę na to forum tylko z ciekawości. Też pracowałem jako informatyk cywil w wojsku, zarabiałem 2300 na rękę. Oprócz pracy przy komputerze byłem fotografem, nosiłem meble z punktu A do B no i B do A co jakiś czas. Miałem być od wszystkiego i niczego… Szacunku 0 a wymagania kosmiczne od ludzi, którzy nie mają żadnego pojęcia o temacie. Też szybko bo z dnia na dzień znalazłem pracę i po kilku miesiącach od zmiany jestem usatysfakcjonowany. Kasa 2 razy większa,ludzie myślący, stresu mniej i mną porucznik, który nie ogarnia nie dyryguje. Najgorsze co wspominam to nepotyzm ale cóż, córeczka pułkownika musi gdzieś „pracować” a ktoś za nią robotę robić.
Kilka słów odpowiedzi aby ten Twój niepoważny i nieuzasadniony triumfalizm nieco przygasić…..
Postulat nr 18 OPZZ z października ub roku: – Prawo do odliczania od podatku składki związkowej
W uzasadnieniu tego postulatu wysuwanego przez OPZZ od wielu lat napisano cyt; ”Nie bez znaczenia jest fakt, że składka członkowska na rzecz związku zawodowego opłacana jest przez członka zakładowej organizacji związkowej z wynagrodzenia netto, po potrąceniu podatku dochodowego i składek na ubezpieczenie społeczne, podczas gdy np. składka członkowska na rzecz organizacji przedsiębiorców i pracodawców jest zaliczana przez przedsiębiorstwa w koszty uzyskania przychodów, co de facto zmniejsza płacony przez firmy podatek. Stanowią o tym art. 16 ust. 1 pkt 37 lit. c) ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2020 r. poz. 1406 z późn. zm.) oraz art. 23 ust. 1 pkt 30 lit. b) ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 1426 z późn. zm.).
W ocenie OPZZ zasada równości wobec prawa nakazuje, aby państwo równo traktowało członków związków zawodowych i członków organizacji pracodawców. Dlatego kilka lat temu OPZZ zaproponowało wprowadzenie do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych przepisów, które umożliwiłyby podatnikowi dokonanie w rocznym zeznaniu podatkowym odliczenia składki opłaconej na rzecz związku zawodowego lub też ustanowienie innego mechanizmu pozwalającego osiągnąć podobny skutek. Stanowiłoby to element motywujący pracowników do angażowania się w działalność na rzecz poprawy warunków pracy, a także bodziec do budowania nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego i rozwoju dialogu społecznego.”
I dalszy ciąg tej batalii OPZZ o odliczanie składek od podatku:
Informacja OPZZ z 10 WRZESIEŃ 2021
Silne związki zawodowe są istotnym elementem społeczeństwa obywatelskiego, dlatego państwo powinno je wspierać. Skutecznym instrumentem wsparcia może być ulga podatkowa dla członków związków zawodowych, o której OPZZ mówi od wielu lat. Już niedługo, dzięki aktywności i determinacji OPZZ, powinny zostać wprowadzone nowe rozwiązania podatkowe, które zrealizują wniosek naszej centrali.
Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej i Funduszy Strukturalnych:
A co na to Solidarność???
W dn 14 września b.r jej szef oświadczył cyt;
”Dzięki „Solidarności” będzie możliwość odliczenia składek związkowych od podatku dochodowego. To bardzo ważny krok w kierunku wzmocnienia dialogu społecznego i przede wszystkim bardzo ważna decyzja, jeśli chodzi o aspekt finansowy dla każdego pracownika”
Nareszcie oczekiwana przez związkowców od 30 lat zmiana ustawy o podatku dochodowym stała się faktem. Dzięki „Solidarności” będzie możliwość odliczenia składek związkowych od podatku dochodowego. To bardzo ważny krok w kierunku wzmocnienia dialogu społecznego i przede wszystkim bardzo ważna decyzja, jeśli chodzi o aspekt finansowy dla każdego pracownika – podkreślił szef „Solidarności”.
A co właściwie się stało, że wszyscy ogłosili wiekopomny sukces??
Rada Ministrów przyjęła na ostatnim posiedzeniu projekt ustawy wprowadzającej przepisy zawarte w Polskim Ładzie. Wśród licznych zmian, wprowadzonych w trakcie konsultacji społecznych, znalazł się ważny i podnoszony od wielu lat przez OPZZ postulat, aby wpisać do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zwolnienie podatkowe pozwalające odliczyć w rocznym zeznaniu podatkowym wydatki związane z opłacaniem składki członkowskiej z tytułu przynależności do związku zawodowego.
Pracownicy będą mogli odliczyć nawet 300 zł od dochodu, z tytułu opłaconych składek członkowskich na rzecz związku zawodowego. Ulga dla związkowców została zatwierdzona przez rząd i trafi do Sejmu.
MF chce, aby odliczenie było dokonywane w zeznaniu podatkowym, a wysokość wydatków była ustalana na podstawie dowodu wpłaty, z którego będą wynikały co najmniej: dane identyfikujące członka związku zawodowego dokonującego wpłaty składek, organizacja związkowa, na rzecz której zapłacono składki, tytuł wpłaty i data oraz kwota składek, a w sytuacji gdy pracodawca pośredniczy w przekazywaniu składek członkowskich pomiędzy związkowcem a związkiem zawodowym – na podstawie oświadczenia organizacji związkowej o wysokości pochodzących od podatnika składek.
Moje wnioski są takie:
1/Jak zwykle każdy ściemnia i robi z ludzi wała jak tylko może…
2/ Jeżeli pojawia się cokolwiek pomyślnego, to każdy sobie to przypisuje w dodatku rozdmuchując nieprzyzwoicie całą sprawę…
3/ Nie od podatku a od dochodu. Jeżeli on wynosi więc rocznie np. 60 tys. zł, to odejmiemy sobie ….ile?? AŻ – CAŁE 300 ZŁ. Czyli śmiech na sali, Szanowni Państwo Związkowcy.
4/ Aby tego dokonać, władze zz – zamiast użerać się z pracodawcami o prawa pracowników – będą wypełnialy stosy kwitów i żmudnie te składki swoich członków w skali rocznej zliczały a następnie wydawały – co?? – jakieś zaświadczenia, czy oświadczenia – przy czym znajdą się i tacy, którzy się w tym całym procederze porządnie umoczą za marne grosze, bo ileż zysku przyniesie nam zmniejszenie dochodu rocznego o CAŁE – maksymalnie 300 zł??
5/ Ta cała procedura obejmie zapewne te oz, które mają tzw. odrębną osobowość prawną a przecież nie wszystkie ją mają;
Reasumując:
Rząd pod płaszczykiem dbałości o zz, podrzucił im tzw. „kukułcze jajo”, które – jestem o tym przekonany – związkom wyjdzie bokiem i je właściwie wyłączy z ich zasadniczej działalności, w dodatku stanowiąc hak na niepokornych, czy też spolegliwych działaczy związkowych. A ile z tym bałaganu i fałszowania kwitów za grosze będzie można się jedynie domyślać.
No i na koniec pytanie czysto retoryczne; Jak uwazacie …kogo glownie beda kontrolowac te wszystkie powolane w tym celu instytucje?? ZZ jakiej opcji??
Z uwagi na powyższe radzę Ciekawy abyś się mniej zachwycał tym wszystkim bo z tego zachwytu możesz się zachłysnąć i udusić a zarówno to jak i parę innych rozwiązań Wam i tak nie pomoże – zwłaszcza w wojsku gdzie pracownicy Was i Waszą ”tubę propagandową” – czyli niejakiego Jasia dokładnie w ciągu ostatnich lat poznali…..
Napisałeś cyt.: „te 4.4% jest już nie aktualne. Bo na tą chwilę jest 7,8% w tym fundusz nagród 3%”
Jaja sobie z nas robisz??
Odlicz te 3 % funduszu nagród – nagród, których przecież w wielu zakładach zupełnie nie było a w grudniu ubiegłego roku – właśnie na ubiegłoroczne święta Bożego Narodzenia wyszykowano nam taki „prezent”, którego wielu pracowników wojska do końca pracy w resorcie on nie zapomni.
W przypadku pracowników mojego zakładu pracy była to alternatywa:
-zwolnimy 50 pracowników
lub
-zmniejszymy premie z 10 do 5%….
To, że skończyło się to wwaleniem w parumilionową „dziurę” w funduszu wynagrodzeń w moim i innych zakładach właściwie wszystkich naszych oszczędności generowanych w ciągu roku to pozorny w gruncie rzeczy sukces, bo ludzie tyrający za innych właściwie nic z tego nie mają, bo przecież ten niedobór zmusza nas także do oszczędności w zapłacie za nadgodziny, czy wręcz uniemożliwia zwiększenie premii regulaminowych pomimo stosownych zapisów w regulaminie ich przyznawania.
A więc od tych swoich 7,8% rzekomo przez Was „wynegocjowanych” /kogo z kim??/ – odlicz te 3% zabranych a w roku przyszłym z łaski nam oddanych a także nieznaczne zwiększenie np. odpraw i jubileuszówek to co zostanie ??
Dokładnie te rządowe 4,4%….
Ile to dla pracowników, których zasadnicze wynagrodzenia oscylują obecnie wokół kwoty 2800 zł??
125 zł?? Dla tysięcy jeszcze mniej???
A z tej kwoty ile im wejdzie do zasadniczej przy założeniu, że każda złotówka zwiększenia generuje 30 gr skutków i to należy w planie zatrudnienia i wynagradzania zapewnić??
Odpowiem – tysiącom pw do ich zasadniczych wynagrodzeń po roku posuchy, w którym realna wartość ich wynagrodzeń zmniejszyła się z powodu inflacji o 5% dojdzie po ok. 90-100 zł, czyli właściwie wielkie nic!
I WY TO NAZYWACIE SUKCESEM??
Słuchaj człowieku – jeżeli rzeczywiście jesteś działaczem wojskowej Solidarności, to dałeś nam tu wszystkim taką lekcję propagandowej socjotechniki, której nie powstydziłby się profesjonalista.
Tym właśnie się od lat zajmujecie – mydleniem nam oczu, udowadnianiem że czarne to białe i wygaszaniem nastrojów pracowniczych.
No, to jeżeli jest tak dobrze, to po co mamy się jednoczyć i wychodzić na ulice??
Przecież Wy nam tą świetlaną przyszłość zapewnicie – Jak zawsze zresztą…
Napisałeś cyt.:
„Co do MON to od drugiego półrocza można już oszczędności wypłacać na jednorazówki”
Doprawdy?? Osobiście nic o tym nie wiem. To niby jak?? Tego niedoboru w wynagrodzeniach już nie ma?? Resztę brakującą doda nam do wynagrodzeń resort??
Domagam się od Ciebie konkretnej i rzetelnie udokumentowanej wypowiedzi na ten temat, gdyż twierdzę, że to, co piszesz to propaganda i Wasze chciejstwo nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.
Nie jest też prawdą, że uchwalono „odliczenie składek związkowych do 300 zł od podatku”. Wyjaśniłem tą sprawę a Ty z uporem wprowadzasz ludzi w błąd.
Nie od podatku człowieku, bo wówczas te 300 zł miałbyś w kieszeni a od dochodu z czego właściwie nic miał nie będziesz. Bo ile zyskasz, jak od kilkudziesięciu tysięcy odliczysz te 300 zł i obliczysz należny podatek?? Zupełnie NIC.
Nie kolego….
Policzmy. Jeżeli obecnie tysiące pracowników pracuje za zasadniczą w wys 2800 zł a nawet dużo niższą to wraz z maksymalna wysługą i 10% premią zarabia łącznie /bez drobnych dodatków/ 3640 zł….
4.4% z tego, bo o tyle wzrośnie budżet na wynagrodzenia, to ok. 170 zł i przy założeniu, że ci bliżej „słońca” nie zyskają więcej, jak te 4,4% ich kosztem.
Jeżeli więc dla tysięcy tych pracowników wzrosną nakłady o jakieś 170 zł, to można będzie im podwyższyć zasadnicze o jakieś 125 zł, gdyż cała reszta pójdzie na skutki. Jak znam życie, to ci „na dole” dostaną po przysłowiowej stówie a parę innych grup zawodowych po jakieś 150 zł do zasadniczej i to wszystko.
Nie roztaczaj tu więc przed ludźmi mirażu kokosowego życia, bo go nie będzie. A co będzie??
Z….l za grosze – ot co …. i aby tak nie było, to i ta Twoja Solidarność i parę innych zz w resorcie powinna w końcu przejrzeć na oczęta i wziąć się do roboty a nie siania naiwnej i nachalnej propagandy.
3% to żadne podwyżki, bo dostaną to tylko nieliczni ze stałych list jak corocznie zresztą to bywa. Dlatego pisanie o 7,8% podwyżki, to wredne kłamstwa i wybiegi propagandowe. Nic rząd do podwyżek nie dołożył i nie bądźcie śmieszni… podwyżką jest wzrost pensji zasadniczych tylko i wyłącznie!
Było 4,4 i dalej tylko tyle jest. Koniec, kropka. Solidarność mówi o 12%??? Masakra…. nagrody już kolejny raz się dowiedziałem, że są podwyżkami na tym forum… tak by było, jakby pule z nagród przeznaczało się na podwyżki a nie dodatki dla sługusów z stałych list i pociotków czy powujków…
Stefan, cieszę się, że wróciłeś do tego miejsca.
Bardzo mi brakowało właśnie takiego „Stefana”, który merytorycznie i w sposób dla każdego „pospolitego” pracownika RON – w tym również dla mnie – potrafi wyłożyć kawę na ławę bez bicia piany, obnażając wstrętną tubę propagandy sukcesu.
Pozdrawiam.
Witam, z tego, co czytałem to na początku było 9%, z czego 4.5% było na podwyżki a reszta na fundusz nagród, a teraz jest 7.8% – to coś zmalało?
W ZUS jest 7.8 % podwyżki plus 3% na fundusz nagród.
To my zawsze dostajemy najmniej.
A skoro znamy minimalną krajową na przyszły rok, to czy można by wprowadzić zmian w PUZP?
Tak, aby podstawy były w miarę sensowne?
Ja ci podałem, co przekazał MON, czyli średnie wynagrodzenie ok. 4790 zł x 5% = 220 zł na etat i tyle MON gwarantuje podwyżki. I zawsze tak było i jest, że ten, co ma 2750 zł i ten co ma 3600 zł dostaną w różnej wysokości podwyżkę. I nie gorączkuj się, i mnie nie obrażaj – ja tylko przekazuję to, co usłyszałem, co przekazał Pełnomocnik. A ile będzie w realu, to się przekonamy niedługo.
Otrzymałem również info, że w WOG Olsztyn Komendant wypłacił średnio po 700 zł na pracownika ron i resztę oszczędności przekaże w listopadzie.
Musisz Stefan jeszcze dużo zjeść kaszy i popić mlekiem, żeby się tego nauczyć, jak obchodzi się zakazy tych 3% ale mnie nie pytaj, tylko zapytaj Pana Komendanta. Ja np. z mojego doświadczenia wiem, że niektórzy pracodawcy płacili już w czerwcu jednorazówki ale nikt publicznie nie będzie się chwalił w jakiej JW.
Ja jeśli będzie 5%, to dostanę 220 zł. Kiedyś, jak czytałem twoje wpisy, to chwaliłeś się wynagrodzeniem ponad 5 tys. zł wraz z konwojami a teraz nagle masz tylko 3640 zł.
Z mojej wiedzy, to masz 2750+275+300+875=4210 plus konwoje i jest około 5.000 zł. Stefan, nie ściemniaj. Ja należę do tych, co świetnie liczą i mają duże wiadomości o zarobkach w niektórych JW.
I żeby uprzedzić twoje wpisy, nie wdaję się w polemikę z Tobą ani innymi.
A jakiś tam Jasiu mnie nie interesuje, ani nie obchodzi.
A czy czasami w zeszłym roku też swoje mądrości nie przekazywałeś, że nie będzie a potem podkuliłeś ogon a niejaki Jasiu pisał o 500 zł brutto podwyżki i było po 500 zł… To jest gość.
Chyba jesteś mało wiarygodny. Ja wolę bajkopisarza Jasia, bo jego wpisy się potwierdzają w 100%.
Pieprzysz, Jasiu, jak zwykle.
Tylko tyle, bo mi się nie chce na te Twoje bzdety odpowiadać…
OK – wolna wola.
Radzę – „to się z nim ożeń….”.
Będziesz miał go w domu na co dzień i od święta
Zaraz, zaraz… nie ma automatycznej waloryzacji… jest tylko zwiększenie funduszy płac, więc sorry… w ogóle ten, kto ustala i w ogóle myśli nad podwyżkami % to jest h…em tak h…em. bo Ci, co mają gówno – gówno dostaną.
Ci, co mają dużo, dostaną więcej.
I sorry. Nie ma automatyzmu i waloryzacji, więc nawet nie myślcie o procentowym podziale.
Też zaraz napiszecie o równaniu dysproporcji placowych. Ha ha nikt w mojej jw tych równań nie zobaczył w realu ale jase z naliczeń co roku uwalona kiedy tylko były podwyżki. Zz też będą – jak widzę – pięknie łatwić te pożal się boże pseudo podwyżki. Masakra. Zresztą jeden hu…. czy to będzie 125, 150 zł, czy max 165, bo w 170 do zasadniczej nie wierzę.
Inni dostaną po 500, po 700 a my – jak zwykle – w okolicy minimalnej… tzn. poniżej, jeśli chodzi o zasadniczą stawkę. Masakra.
W kolejnym roku znowu poniżej i to jeszcze bardziej.
Podwyżki i sukces zz pracowników cywilnych wojska… zygać się chce.
Napisałeś:
„Musisz Stefan jeszcze dużo zjeść kaszy i popić mlekiem, żeby się tego nauczyć, jak obchodzi się zakazy tych 3% ale mnie nie pytaj, tylko zapytaj Pana Komendanta. Ja np. z mojego doświadczenia wiem, że niektórzy pracodawcy płacili już w czerwcu jednorazówki ale nikt publicznie nie będzie się chwalił w jakiej JW.”
Zapewne dotychczas nie trybisz, że są w naszym resorcie takie zakłady, w których 3/4 pracowników zarabia grosze ale mają 3% funduszu wynagrodzeń przeznaczone na nagrody, o których to pieniążkach zarówno Grześ, jak i paru innych wielokrotnie – jak są dzielone – pisali, jak i takie, w których zupełnie tego funduszu nagrodowego nie ma, bo silne w tych zakładach zz wolały, aby te 3% poszło na płace dla wszystkich – zamiast na nagrody dla nielicznych rozdawane poza wiedzą i udziałem zz.
Te, które ten fundusz nagrodowy miały – po prostu się go w tym roku pozbyły.
Jeżeli wynosił on 3% wysokości nakładów na wynagrodzenia, to ten fundusz oddały a oszczędności mogły dzielić jak co roku – bez ograniczeń.
Te, które fundusz miały mniejszy np. 1,5% – musiały „wykombinować” z oszczędności drugie 1,5% a resztę mogły dzielić już od połowy roku.
Te, które takiego funduszu nie miały woląc te środki przeznaczyć na zwiększenie swego czasu wszystkich wynagrodzeń o np. 3 % – są zmuszone w roku bieżącym zaoszczędzić ogromne kwoty lub po prostu zwolnic ludzi, lub zmniejszyć premie aby wyjść z końcem roku na zero.
To właśnie tych zakładów dotyczy problem braku wypłat z oszczędności, gdyż – jak to jest w przypadku mojego zakładu – te 3% to prawie 3 mln zł, które trzeba zaoszczędzić i może się z tym uporamy gdzieś w październiku. Nic dziwnego więc, że wypłaty ewentualnych oszczędności będą nieznaczne i późno dokonane, bo nie można rozdzielić środków, gdy mamy świadomość zobowiązań wynikających z wypłaty wynagrodzeń.
To dla każdego jasne, tylko nie dla takich, jak ty, którzy usiłują wcisnąć nam tu kit o cwanych pracodawcach, którzy stosowne zasady obchodzą i tych pozostałych niezgułach, którzy tego nie potrafią. Jest to działanie i infantylne, i durnowate obliczone na przeciwstawienie załóg ich kierownictwom no, bo jak gdzie indziej płacą, to i u nas mogą.
Otóż, nie wszędzie mogą, choćby chcieli – w tym problem.
Radzę więc – zastanów się, co piszesz, bo problemu – zarówno tego, jak i paru innych – nie ogarniasz i ludzi w maliny wprowadzasz.
Jasia wpisy się potwierdzały w 100%?! Haha, weź mnie nie rozśmieszaj…
Dużo bajek, mało konkretów u niego, jak zresztą cały jego związek…
Stefan więcej prawdziwych informacji przekazuje…
Pisze prawdę, dla nas brutalną, ale niestety – mówi, jak jest…
Nie oczekujmy kokosów… Nie w Monie…
Witaj. Żadnych zmian w PUZP nie będzie, bo resort tego nie chce od lat, nie reagując na postulaty strony społecznej
Co do tego wieszczonego tu „sukcesu” Solidarności w rzekomych jej rozmowach z ministrem on, w wyniku których – rzekomo – nasze zasadnicze mają wzrosnąć o ponad 200 zł, to dla porównania podaję wyliczenia waloryzacji rent i emerytur w roku przyszłym:
Jak wylicza „Super Express” na podstawie najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, najniższa emerytura w 2022 r. może wzrosnąć o ok. 100 zł miesięcznie, a średnia nawet o ok. 200 zł miesięcznie. „Najwięcej zyskają bogatsi emeryci, na konta których z ZUS może wpływać miesięcznie nawet o 400 czy 500 zł więcej” – czytamy.
Dziennik podaje też przykłady dla konkretnych kwot.
-Emeryt otrzymujący przed waloryzacją 1025 zł, może zyskać w przyszłym roku blisko 76 zł. -Dla osoby pobierającej 1352 zł emerytura powinna skoczyć o 100,04 zł.
– Granica 200 zł podwyżki „pęknie” przy około 2,7 tys. zł obecnego świadczenia.
– Aby zyskać 300 zł, trzeba otrzymywać ok. 4 tys. zł emerytury.
Osobiście nie chcę dużo – jedynie tyle, co w wyniku waloryzacji uzyskają emeryci i renciści. Bo prawda jest taka, że pracując nic z tego nie mamy…..
Witaj Grześ – Dzięki za przychylny komentarz ale mój powrót nie będzie powrotem Ryszarda. Stefan objawił się jedynie po to, aby przeciwdziałać nachalnej i debilnej propagandzie przedstawicieli wiadomego związku kreujących się tu na bohaterów walki o nasze interesy pracownicze podczas, gdy prawda jest zupełnie inna i uważałem za swój obowiązek aby ją tu publicznie ujawnić, co niebawem jednoznacznie uczynię – przedstawiając fragment ciekawego dokumentu znajdującego się w moim posiadaniu.
To mój moralny obowiązek i uczynię to po to, aby tacy jak niejaki J i paru jego kumpli z OWC stanowiących „rdzeń” wojskowej solidarności nie mieszali ludziom w głowach.
Gdy to uczynię, ponownie stąd odejdę.
A Tobie, Grzegorz, za przychylność i wyrozumiałość serdecznie dziękuję.
I wiadomość z ostatniej chwili, która zapewne ucieszy, zwłaszcza funkcjonariuszy i pracowników KSC
Biuro Prasowe OPZZ
Komunikat w sprawie funduszu motywacyjnego w sferze budżetowej 22 wrzesień 2021 r.
Nacisk OPZZ na rząd w sprawie wyższych płac daje wymierne efekty.
Podczas wczorajszego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego wiceminister finansów zapowiedział nowelizację ustawy budżetowej na rok 2021 i zwiększenie funduszu motywacyjnego dla pracowników państwowej sfery budżetowej. W rezultacie do pracowników trafi około 2,7 mld zł, a środki te będą mogły być wykorzystane w 2021 i 2022 r. To cieszy, ale OPZZ nie ustaje w wysiłkach na rzecz jeszcze większego wzrostu wynagrodzeń w sferze finansów publicznych. Dobra kondycja budżetu państwa i optymistyczne prognozy na 2022 rok dają ku temu podstawy.
No tak – 2,7 mld zł. więcej ale co z tego dla nas – pracowników resortu on opłacanych z PUZP czyli tzw. „niemnożnikowców”??
CAŁE NIC ??
W moim głębokim przekonaniu otwiera się przed nami szansa zwiększenia tej symbolicznej rekompensaty, którą nam wstępnie proponują. Należy jednak tę szansę po prostu wykorzystać
TRZEBA JEDYNIE CHCIEĆ
Nawołuję do tego wszystkie funkcjonujące w resorcie zz
Zgadzam się, nasza bazowa to 1300 zł a minimalna zaraz 3000 zł. Masakra.
Miało być po rozmowach w Ministerstwie Finansów. Przepraszam, po prostu się pomyliłem. Przepraszam wszystkich.
Tekst brzmi tak, jak pod linkiem:
https://www.opzz.org.pl/aktualnosci/kraj/komunikat-w-sprawie-funduszu-motywacyjnego-w-sferze-budzetowej
i nie wiem, Ryszardzie, dlaczego identyfikujesz te działanie tylko w kierunku funkcjonariuszy i pracowników KSC?!
Napisałeś też:
„No tak – 2,7 mld zł. więcej ale co z tego dla nas – pracowników resortu on opłacanych z PUZP czyli tzw. “niemnożnikowców”??
CAŁE NIC ??”
Tak, jakbyś nie wiedział, że pracownicy resortu on opłacani z PUZP czyli tzw. niemnożnikowi pracownicy też są zaliczani do sfery budżetowej i dla nich też wynagrodzenia są określane w ustawie budżetowej.
Zatem TAK, pracownicy niemnożnikowi też dostaną te kwoty środków a mianowicie te 6%, o których to środkach napisano w komunikacie OPZZ, jak również jest mowa w informacji z posiedzenia Rządu, o czym poniższy link mówi:
https://www.prawo.pl/kadry/czy-w-projekcie-nowelizacji-budzetu-na-2021-r-sa-pieniadze-na,510767.html
Dlatego, ze jestem zwolennikiem jasnego, jednoznacznego i zrozumiałego dla wszystkich stawiania sprawy
A postawiono ją
-jasno?
-jednoznacznie?
-ZROZUMIALE??
Wg mnie nie i zarówno z tych wszystkich komunikatów jak i powyższego Twojego pisania a i z zamieszczonej przez Ciebie informacji niewielu lub zgola nikt tego nie zrozumie
1/ co to jest bowiem tzw fundusz motywacyjny?? Mamy taki jako pracownicy niemnoznikowi?? Jezeli tak to co to jest??
-czy fundusz premiowy??
-czy fundusz nagrodowy??
Czy moze obydwa te fundusze lacznie???
Jestes w stanie podac gdzie jest definicja ”funduszu motywacyjnego” którym posluguje sie rzad w wydanym komunikacie??
Zapoznałem sie z funduszem motywacyjnym i wiem że maja go nauczyciele i np policjanci ale my?? pracownicy wynagradzani z PUZP ??Gdzie o takim funduszu mowa??
W słuzbie cywilnej jest natomiast podobny dodatek podczas gdy u nas sa po prostu nagrody i premie badź jak u mnie tylko premie / jeszcze…/
Raczyles napisać cyt; ”Rząd przyjął projekt nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej, decydując się przeznaczyć już w tym roku 6 procent kwoty wynagrodzeń na fundusz premiowy! ”
Własciwie więc co??
Przeanalizujmy ten zapis – na co konkretnie w naszym przypadku pojda te srodki jeżeli je wogóle otrzymamy…
-Otrzymamy 6 % tegorocznych nakladów na wynagrodzenia do konca roku czy nie??
-Jezeli te srodki otrzymamy to na co??
Na premie?
Na nagrody czy na co innego??
I w końcu no to jak?? Zabrano jednym z funduszu nagrodowego innym z nagrodowego i pozostalej części na wynagrodzenia , innym po prostu z tego co płacą ludziom jako wynagrodzenia a teraz dadza 6%
na premie?
na nagrody?
Na co??
Raczyles napisac że na …..premie…
Nie dostrzegasz w tym szystkim po prostu balaganu i bylejakości co sprawi że w tak ”metnej wodzie” jedni beda korzystali a inni zostaną z d…ą w szafliku??
I na sam koniec
1.Jezeli zabrano nam te 3% z wynagrodzen czyli ok 3 mln zł a obecnie obiecuja ze dodadzą 6% czyli ok 6 mln zł to czy do konca tego roku bedziemy mieli dodatkowe srodki w obszarze wynagrodzeń w wys ok 6 mln zł co przeloży się naliczeniowo po ok 3 000 zl na zatrudnionego w moim zakładzie??
Dajesz głowę że tak wlasnie bedzie??
2.Rozumiem że w roku przyszłym nie dośc że będziemy mieli fundusz o 3% wyższy od obecnego to jeszcze dodatkowo zwiększony o dalsze 3 % co sprawi że na premie czy nagrody w przypadku mojego zakładu będzie ok 3 mln zł więcej niż w tym rokuby bylo gdyby nam kasy nie zabrano
Poniewaz to dzialania doraźne to tego zwiekszenia nie bedzie mozna przeznaczyc na skutki stałe a wiec bedzie mozna w roku przyszlym utworzyć np 3% fundusz nagrodowy którego obecnie nie ma Czy ja to dobrze rozumiem??
Napisałem tylko, że:
„i nie wiem, Ryszardzie, dlaczego identyfikujesz te działanie tylko w kierunku funkcjonariuszy i pracowników KSC?!”
oraz
„Tak, jakbyś nie wiedział, że pracownicy resortu on opłacani z PUZP czyli tzw. niemnożnikowi pracownicy też są zaliczani do sfery budżetowej i dla nich też wynagrodzenia są określane w ustawie budżetowej.
Zatem TAK, pracownicy niemnożnikowi też dostaną te kwoty środków a mianowicie te 6%, o których to środkach napisano w komunikacie OPZZ, jak również jest mowa w informacji z posiedzenia Rządu, o czym poniższy link mówi:”
a Ty mnie zalałeś mnóstwem pytań i wątpliwości, jakbym był wszechwiedzący w zakresie poczynań tego rządu.
Nie, nie jestem.
I nie wciągaj mnie w Twoje rozważania i rozstrzyganie, czy czarne jest czarne a białe białe, bo to nie ja siedziałem przy stole, gdy prowadzono dyskusje w tym zakresie i podejmowano te decyzje, a na odpowiedź na swoje pytania i wątpliwości będziesz musiał poczekać do czasu aż w tym zakresie rząd coś wyda…
Zatem pozdrawiam Cię serdecznie, Ryszardzie.
W nic Ciebie nie wciągam i nie żądam od Ciebie odpowiedz,i gdyż wychodzi na to, że w tej całej mocno zagmatwanej sprawie – jesteś tak samo zorientowany, jak ja i tysiące innych….
Po to jednak mamy władze krajowe, aby to one dążyły do wyjaśnienia „morza” wątpliwosci w tej ważnej dla ludzi sprawie.
Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że oto rządzący zastosowali w odniesieniu do budżetówki mistrzowską sztuczkę polegającą na odwróceniu uwagi kilkusettysięcznej wielkiej grupy pracowniczej od istoty problemu naszych płac….
My zaczniemy dywagować nad podziałem tej kasy z jakiegoś „funduszu motywacyjnego”, zapominając o jedności w domaganiu się godziwych wynagrodzeń.
No, bo już teraz środowiska pracownicze podzieliły się na tych, którzy na to „motywacyjne zasilanie” nie liczą uznając, że będzie jak zawsze oraz na tych, którzy po cichu już kombinują ile z tej kasy im przypadnie….
A licząc – będą tymi, którzy będą wytłumiali i „wygaszali” nastroje lub jak chłopcy z wiadomego zz siali propagandę dobrobytu i powszechnej szczęśliwości.
Osiągnięte to zostanie stosunkowo małym kosztem, bo gdy np. żądania takiej np. służby zdrowia oscylują rocznie na ok. 100 mld zł – problemy płacowe w budżetówce zostaną załatwione kwotą ok. 1,5 mld rozłożoną na okres 2 lat…
Jestem przekonany, że do żadnych zdecydowanych wystąpień w budżetówce nie dojdzie, gdyż w środowiskach pracowniczych będzie tak, jak w tym znanym kawale, który przypomnę, gdyż dobrze oddaje sytuację, która się kształtuje.
W piekle są kotły, w których za grzechy gotują grzeszników poszczególnych narodowości…
Święty Piotr wizytuje piekło i widzi pracę diabłów, którzy w pocie czoła spychają wyłażących z kotłów z napisami różnych narodowości grzeszników. Przy jednym jednak – z napisem Polacy – stoi diabeł wsparty na widłach, piwko popija a smoła w kotle bulgocze, słychać jęki i zawodzenia ale z kotła nie wychyla się nikt…
Co tu taki spokój?? – pyta Święty Piotr.
No, bo w tamtych kotłach jak komuś za gorąco – to reszta popycha go do góry, aby z kotła wyszedł.
A u Polaków jest tak, że jak ktoś chce wyjść z kotła – to cała reszta ciągnie go za nogi do dołu….
Zapewne znając ten kawał i parę innych jakże celnie charakteryzujących nas i nasze postawy, zastosowano wręcz mistrzowskie posunięcie, które sprawi, że my sami się pomiędzy sobą za przysłowiowe łby niebawem weźmiemy…
Niektórzy będą się cieszyć i z tego czyli 100 lub 150 zł do podstawy, bo skoro nie mieli nic przez 8 lat za PO, to wolą dostawać co roku jakieś skromne podwyżki płac.
8 lat straconych nie nadgonimy, bo gdyby nam dawali skromnie po 100 zł do zasadniczej, to nie miałbyś dzisiaj 2750 zł, jak płacze Stefan a miałbyś 3550 zł zasadniczej. Różnica jest widoczna plus dodatki i by było około lub 5 tys. zł.
Jeszcze nic do końca nie jest ustalone. Jak podpisze Prezydent ustawę, to wtedy będzie dopiero koniec możliwości walki o większe środki. Pozdrawiam wszystkich ciągle nie zadowolonych.
Stefan, Ryszard a co znaczyć będzie ta strona bez Ciebie?
Dużo osób tu Ci tak pisało. Ja też ograniczyłem bardzo udzielanie się tu i w swoim zakładzie pracy. Straciłem wenę i motywację już dawno temu.
Tak Ci napiszę, że od chyba drugiego przeczytanego postu pod nickiem Stefan wiedziałem, że to Ty, Ryszardzie. Wiem, wiem, że Twój ostatni komentarz był kierowany nie do mnie a do drugiego Grzegorza, ale mówię trzeba napisać.
Ryszard – smutna jest ta nasza rzeczywistość. Oj, smutna. To jest po prostu dramat, jak pracownik Ron jest traktowany. Nawet na pisma centrali związkowych minister nie raczy odpisać. Jesteśmy pomiotłem i tyle od czarnej roboty…
Tak właśnie jest ale jakże dużo jest w tym naszej winy, bo jakże często my sami wzajemnie nie potrafimy się szanować…..