W drugiej połowie sierpnia w Poznaniu odbyło się posiedzenie Zarządu Krajowego naszego Związku z udziałem przewodniczących organizacji związkowych „TARCZY”.
W trakcie posiedzenia omówione zostały bieżące działania Zarządu Krajowego Związku, jak również organizacji związkowych. Przewodniczący Związku przedstawił informację w zakresie spraw wymagających podjęcia decyzji ze strony Zarządu Krajowego, natomiast przewodniczący organizacji związkowych wskazywali tematy (zagadnienia), które ich zdaniem powinny być podjęte przez Prezydium Zarządu Krajowego. W trakcie prowadzonej dyskusji wielokrotnie przewijał się temat kształtowania wynagrodzeń pracowników resortu obrony narodowej i możliwości ich podwyższania, w kontekście braku nowelizacji postanowień Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy (PUZP).
Zasadnicza część posiedzenia poświęcona została wypracowaniu ostatecznego kształtu Ordynacji wyborczej Związku z uwagi na fakt, iż przyszły rok będzie rokiem kampanii sprawozdawczo-wyborczych wszystkich organów Związku. Ordynacja ta została przyjęta przez Zarząd Krajowy jednogłośnie w ostatnim dniu posiedzenia.
Pamięć o naszej Koleżance Śp. Eli
W sierpniu bieżącego roku upłynęła 10 rocznica śmierci naszej Koleżanki Śp. Elżbiety Rutkowskiej. O tej rocznicy pamiętali nasi związkowcy, którzy w dniu 30 sierpnia 2019 r. spotkali się wraz z innymi Jej przyjaciółmi przy grobie na cmentarzu na krakowskich Bielanach a następnie uczestniczyli we mszy świętej koncelebrowanej w Jej intencji. Po mszy odbyło się wieczorne spotkanie wspomnieniowe zorganizowane przez działaczy naszej krakowskiej Organizacji Związkowej. (MK)
No i co ???….a sprawami konkretnych podwyżek zarobków to ,,szanowni ,kochani,, związkowi bosowie macie w głębokim poważaniu ???!!!!…Taaaak!???.
Nie złe z was ściemniacze i kombinatorzy nie macie ikry i jaj i odwagi cywilnej żeby poważnie i ostro walczyć o nas pracowników RON-u….
Za to ty masz „odwagę”, aby tu zza winkla poujadać…. „szanowny”, „kochany” konsumencie tego co ci „parszywcy” załatwią…
Jak można przeczytać, masz i te „jaja” i tą „ikrę”, i tą „cywilną odwagę”, aby tu się wysmucać.
Tyle, że tej faktycznej cywilnej odwagi, aby o swoje zawalczyć zapewne nie masz, bo nikt nic o tobie nie słyszał.
Ale co się dziwisz? W końcu po to jest związek żeby walczyć o lepsze warunki. Nic dziwnego że będą się ludzie o to upominać. Smęty w stylu „załóż sobie związek i zrób lepiej”, to nie tędy droga.
Jak związek nie daje sobie rady, to niech się zlikwiduje i tyle. Po co się męczyć.
Wtedy może powstanie inny. A tak jest kupa związków i ogólnie kupa.
Nie dziwię się, tylko mi przykro.. Dlatego, że ten jak piszesz „związek” w świadomości i Twojej, i wielu innych to jakiś wtręt… maszyna, narzędzie …czort wie co, który ma obowiązek działać jak my chcemy albo się rozwiązać. A jak już się rozwiąże, to co wówczas??? Piszesz: „Wtedy może powstanie inny” Może powstanie. A jak już powstanie to co?? W takiej atmosferze, w klimacie typu – są działaczami, niech działają a my się będziemy przyglądać, dużo zdziałamy?? Przecież tu, na tym forum powszechne są opinie typu: „Jest przewodniczącą – niech działa.” Ona – no – niech działa…. A my?? Każdy z… Czytaj więcej »
Panie Ryśku, ten wyższy i średni personel techniczny nierzadko ma wynagrodzenie na max prawej strony i premie rzędu 10%, to jak wypłacić podwyżkę większą niż średnia?
A skąd Pan wie, że nie będzie powtórki z rozrywki i w przeciągu miesiąca nie zostanie wydatnie podniesiona prawa strona tabeli stawek?? A może – aby zneutralizować opór zz zostanie podniesiona i prawa, i lewa np. o 500 zł ?? Co to da?? Dla tych zarabiających mało nic, bo oni i tak od dawna mają zasadnicze o te np. 500 zł wyższe od tych z tabel. Dla tych zarabiających dużo da tyle, że będą mogli zarobić o te 500 do zasadniczej więcej i o to właśnie chodzi. Dlaczego o tym piszę… Po to, aby problem tych spodziewanych podwyżek był widziany… Czytaj więcej »
Zgadzam się całkowicie z tym co Pan napisał. Dokładnie tak będzie.
W liście było napisane średnio…. a to wcale nie znaczy, że równo. Ja już się z tym pogodziłam, że tylko nieliczni, którym jakimś cudem się udało – będą zarabiać w miarę przyzwoicie. Reszta pracowników w wieku już niestety mocno przedemerytalnym musi się pogodzić, że nic się z tym nie da zrobić.
Jak co roku przyjdą pieniądze a dowódcy czy komendanci podzielą je według uważania, bo po prostu mogą i czują się bezkarni. Kto im zagrozi?
Związki, jeżeli w ogóle są? PIP?
Absolutnie nikt. Nie mam na nich już siły….
Aniu – z bólem ale podzielam Twoje zdanie. Co prawda u mnie powoli udaje się uzgadniać w tej sprawie porozumienia ale zależy to w głównej mierze od indywidualnego podejścia pracodawcy do roli i uprawnień Organizacji Zwiazkowj. Nie każdy pracodawca chce je respektować i wówczas zaczynają się „schody”.
Rysiek ja nie jestem od tego ….żeby co kolwiek robić …to inni kiedyś tam obwołali się zarządem …do zarządu się dostali ….ustanowili statut ,zadady ,obowiązki itp…itd….siedzą w gabinetach ……i tak sobie dogadzają ….i od czasu do czasu coś kombinują …tyle że marne te ich wypociny bo jako ciało wykonawcze związków ….to kiepsko coś negocjują ..omawiają …a Ja cóż jestem trybikiem malutkim w całym tym grajdole cywilnych pracowników wojska …i to co piszę to nie jest tylko moje zdanie ,ale zdanie bardzo wielu takich jak ja ….bo bardzo dużo i z bardzo dyżą ilością ludzi rozmawiałem …i to moje zdanie i… Czytaj więcej »
Jack – mylisz się pisząc, że Ty nie jesteś od tego… żeby cokolwiek zrobić.
Jeśli Ty i wielu innych podobnie myślących nadal biernie będziecie stać obok i udawać, że wszystko za Was zrobią Ci u góry – to wierz mi, efektu z tego żadnego być nie może. Siła związku jest w jedności i we wspólnych działaniach i to o dziwo najczęściej inicjowanych z samego dołu. Góra zazwyczaj jest po to, by te działania koordynować, nagłaśniać i wreszcie przedstawiać żądania, petycje itp. w imieniu całej rzeszy swoich członków i innych pracowników.
Zacząłeś z nieco innej „beczki”, więc ci odpowiedziałem tak jak uważałem. Dzięki, że się nie obraziłeś i zechciałeś wyłożyć to, co ci leży na wątrobie. I Tobie i wielu innym. Tyle, że ja tych Waszych opinii nie podzielam. Mało – uważam, że są wynikiem asekuranctwa wygodnictwa i tumiwisizmu żeby tego dosadniej nie nazwać. Dotąd – dokąd będą powszechne takie opinie i postawy, jak ta Twoja i wielu innych będzie dokładnie to co jest. Piszesz – ja cóż ja mogę?? – mały trybik jestem….a oni?? Oni cyt.: „kiedyś tam obwołali się zarządem …do zarządu się dostali ….ustanowili statut ,zasady ,obowiązki itp…itd….siedzą… Czytaj więcej »
Widzisz Jack, nie wystarczy przeczytać tekst – trzeba go przeczytać ze zrozumieniem.
Bo powyżej jest napisane, że ten temat przewijał się wielokrotnie.
Więc zanim napiszesz coś w swoim stylu, to przeczytaj kilka razy i przemyśl, co chcesz sam napisać.
Powiadasz czytać ze zrozumieniem…???…hmmmm!!!???….temat przewijał się wielokrotnie !?…,powiadasz !?…!ten temat się przewija fakt! …WIELOKROTNIE !!!….I od bardzo dawna się tak przewija …i tylko się przewija ,ale żeby tak z tego przewijania coś konktetnego i porządnego wyniknęło poza jakimiś ochłapami i reszta dyrdymały i ściemnianie ….zero konkretów ,zero konkretnych ustaleń …jedynie co to podkulony ogon i skomlenie….
To co za problem – zbierz chłopaków i dziewczęta, opracujemy żądania np. po tysiąc do zasadniczej od następnego miesiąca… napiszemy list otwarty do ministra i ogłosimy bezterminowy strajk głodowy… bez podkulania ogona i skomlenia…. Piszesz się na to?? Jak tak, to i ja, i paru innych dołączymy. Masz moje słowo…. Czy teraz wiesz już dlaczego skomlimy i prosimy, zamiast żądać i walić pięścią w stół jak np. górnicy, hutnicy czy stoczniowcy??? Jak chociażby pracownicy sądów, których jest dużo mniej niż nas a potrafili – kosztem swoich urlopów – wystawać tygodniami pod swoim ministerstwem??? Wskaż żołnierzy a będzie komu ich poprowadzić… Czytaj więcej »
Ja jestem ciekaw czy dla TOAW kolejny raz zostanie odliczone od podwyżki danej przez MON podniesienie kwoty bazowej wprowadzonej dla KSC w ustawie budżetowej – bardzo to ciekawe zagranie zapewne kolejny raz tak będzie. Przykro.
Ja jestem ciekawy czy dla pozostałych pracowników do kwoty podwyżki danej przez MON zostanie doliczone podniesienie kwoty bazowej wprowadzonej dla KSC w ustawie budżetowej – to niesprawiedliwe aby niektórzy dostawali podwyżki 2 razy, ja też tak chcę.
A jeśli tak się nie da, to chciałbym aby przynajmniej TOAW, tak jak poprzednio, dano mniejszą podwyżkę uwzględniając zwiększenie kwoty bazowej. TOAW to nie jest jakaś wyjątkowa kasta aby dostawać więcej niż inni.
Dobrze Tomuś, bo jeszcze komuś byłoby lepiej od Ciebie.
A to daj mi premię stałą 10%, bo ja w KSC jej nie mam, wiesz?
Nie mam też nagród w postaci dni wolnych a za to mam tylko masę zakazów, łącznie z koniecznością uzyskiwania zgody na dodatkowy zarobek, której wcale dostać nie muszę.
Kasta, dobre sobie.
My w TOAW nie mamy tego samego, co w Urzędzie MON.
Mamy niskie mnożniki i zarabiamy grosze. Nie ja ustalałem reguły gry i jestem w systemie, który jest jaki jest i na pewno nie wyjdzie ze mnie takie chamstwo jak z Ciebie.
Mogę tylko potwierdzić wszystko, co napisał @pracownik. Na chwilę obecną członkowie korpusu służby cywilnej (KSC) zatrudnieni w WSzW i WKU, czyli w terenowych organach administracji wojskowej (TOAW) są najniżej zarabiającą grupą zawodową w RON a ich problemy ciągną się od… 2010 r., gdy ktoś wpadł na pomysł aby zrestrukturyzować te jednostki. Przez lata ich podległość się stale zmieniała i nie wyszło to tym pracownikom na dobre. Teraz też się „grzebie” przy tych strukturach i zobaczymy co z tego wyjdzie… Wówczas, po zawieszeniu służby zasadniczej, można było postrzegać, że ta reorganizacja jest zasadna, obecnie – w związku z tworzeniem wojsk OT… Czytaj więcej »
Kastą może i nie są, ale są grupą pracowników z najmniejszym wynagrodzeniem w ron.
No i się zaczyna. To jest właśnie ta nasza jedność…
A ja pamiętam czasy, gdzie środki przeznaczone dla KSC były ograniczane i miliony były przeznaczane na wynagrodzenia pozostałych pracowników resortu. To jednak sprawy dawne a obecnie??
Nie ma paru podwyżek tylko jedna. Dla KSC w resorcie będzie ona prawdopodobnie wyższa od tego ogólnego podniesienia kwoty bazowej, bo przecież trzeba im zwiększyć wynagrodzenie nie tylko poprzez wzrost kwoty bazowej ale również poprzez wzrost indywidualnego mnożnika.
Masz rację, Rysiek.
Znowu mamy do czynienia z wywoływaniem kolejnego „wroga” pracownika RON.
Najpierw był to pracownik ron – emeryt, a teraz pracownik ron – członek KSC.
U nas jest dokładnie tak, jak w tym kotle… sami się pilnujemy, nie wiedząc jednak nic o tym, jak to jest u innych pracowników ron…
https://fakty.interia.pl/polska/news-mon-zapowiada-podwyzki-pensji-dla-zolnierzy,nId,3260215
Ufff kamień z serca już się bałem, że po styczniowej podwyżce będę tylko 500 zł brutto za szeregowym po gimnazjum. Nie może być tak, że cywil mgr inż informatyk ma więcej od żołnierza to by był skandal.
To dość specyficzna postawa i odżywa przy każdej dyskusji o płacach, ale napiszę nieskromnie co to za mgr inż. skoro za adwersarza swoich kompleksów sekuję chłopaka po gimnazjum.
Może tak zająć się inną profesją, która nie będzie poniżała magistra. Ciągle szukacie tych złych, tych, którzy zabierają wam chleb. Może czas nie zaglądać do czyjejś kieszenie a poprawić swój los będąc aktywnym.
To nie tak jak piszesz, mgr inż. po to się zatrudnił w RON żeby go szanowano płacąc mu godziwe pieniądze. Bo on zawsze mógłby być szeregowcem ale szeregowiec po gimnazjum gdyby nie armia sprzedawałby w warzywniaku pod warunkiem że znałby obsługę kasy fiskalnej. Ot taka różnica.
Januszu, tu nie chodzi o sekowanie „chłopaków po gimnazjum” tylko o zwrócenie uwagi Ministra, by właściwie zwartościował zakres obowiązków i odpowiedzialności swoich pracowników.
Typowy tekst byłego zawodowego. Choć mogę się mylić, bo i cywile nie związani z wojskiem tu zaglądają. Dlaczego ktoś ma opuszczać szeregi pracowników RON a nie normalność odnośnie płac ma wkroczyć w nasze szeregi. Bo co? – że tak zapytam grzecznie. Nikt nie zazdrości zarobków innym, tylko na tym przykładzie można pokazać jak bardzo ta sytuacja jest chora. Teraz, dorzucając brak podatku dla tego pierwszego po gimnazjum, gdy nam ciągle wypomina się wysługę – sytuacja jest jeszcze bardziej kuriozalna. Kadra ma już od dziś podpis prezydenta co do wysokości podwyżek a my? Że niby zrobią wszystko by były. A tekst… Czytaj więcej »
A może problem jest inny – w innych służbach (policja czy służba więzienna, cywile ramię w ramię z mundurowymi walczą o podwyżki, a u nas wojsko dostało po 570 zł i wydaje mi się, że ma gdzie pracowników cywilnych pracujących z nimi/dla nich… Nie chcę dywagować, (by nie być posadzony o próby skłócenia środowiska) czemu tak jest-czy wojskowi widzą tylko „czubek własnego nosa” i wypinają się na cywili, byle dostać swoje, a nic więcej ich nie interesuje… ale moze panowie związkowcy tutaj trzeba poszukać nowych możliwości, skoro dotychczasowe metody od wielu lat nie dały i nic nie zapowiada, że dadzą… Czytaj więcej »
Tak, problem jest inny. Żołnierze nie walczą o podwyżki, więc nie można „ramię w ramię”…
dziadu, zalicz egzamin z angielskiego, szkolenie oficerskie i będziesz, jako podporucznik, zarabiał więcej niż szeregowy po gimnazjum.
Olo nie martw się i tak tyle nie dostaniesz
Pracuję w RON długo. Uczestniczyłem w tworzeniu NSZZPW ale obecnie nie należę do żadnego zz. Działania działaczy nszz przyzwyczaiły nas, że działalność zz to bicie piany, pozorna walka o coś, co i tak jest nasze i ogłaszanie zwycięstw, które tak naprawdę są klęską. Wizerunek zz w RON jest zdecydowanie negatywny i organizacja, do której należałem dużo zrobiła żeby mieć taki wizerunek i nawet członkowie nie widzą pozytywnych działań – jedynie nagrody, pochwały i fajne życie działaczy i brak efektów działalności zz dla szeregowego pracownika. Mało tego, zarządy zakładowe postrzegane są jako kolejne narzędzie dowódców skierowane raczej przeciw pracownikowi a nie… Czytaj więcej »
Świetna racja
Kolejny frustrat i narzekacz a od siebie nic. Był kiedyś w zawiązku? a ja miałem kiedyś słonia w karawace i co z tego.
Zupełnie inaczej odbieram sens wypowiedzi Andrzeja i to sprawiło, że się odezwałem. Nie wydaje się aby malkontencił a na pewno nie jest frustratem a jedynie kimś mocno zniechęconym doświadczeniami, które go spotkały. Problem jednak istnieje. To problem tego, dlaczego jest tak, jak jest?? Dlaczego jakże często ten związek, który powinien stać murem za każdym pracownikiem jest postrzegany jako przedłużone ramię pracodawcy w dyscyplinowaniu i przykręcaniu śruby załodze? Dlaczego nie widać woli walki o poprawę warunków pracy czy zabiegów o załatwianie spraw pracowniczych?? Dlaczego dochodzi do przypadków, w których funkcjonujący w zakładzie zz zostaje faktycznie przejęty przez pracodawcę, bo np. karty… Czytaj więcej »
Długo się nie odzywałem ale Twoja wypowiedź mnie do tego – z paru względów – sprowokowała… Piszesz o efektywnym działaniu. Takim, jak rozumiem, które przyniesie konkretne rezultaty. Moje pytania są takie: 1/ Jakie to rezultaty – tylko konkretnie… 2/ Kto konkretnie ma zapewnić te oczekiwane efekty działalności związkowej? Nie pisz tylko, że chodzi o to, aby cyt.: „nasze płace były związane ustawowo np. ze średnią krajową, czy uposażeniem żołnierzy” Ja bym też tak chciał… Chciałby zapewne tego każdy pracownik RON tylko, że w istniejącej sytuacji to po prostu niepoważne mrzonki. Aby zaistniał cień szansy, że się spełnią – to to… Czytaj więcej »
Andrzej – masz pełną rację. Związki obecnie to przedstawiciele pracodawcy a nie pracowników.
Kto to widział aby przedstawiciel związków chodził z aneksami do umów, które obniżają nam procent premii? Mogli chociaż zaprotestować ale nie. A u nas tak było.
I tak jest prawie wszędzie. Ja się wypisałem już jakiś czas temu, bo wśród stosunkowo młodych pracowników bycie w związku to obciach, tam same dziadki siedzą, którzy nic nie robią tylko są na usługach szefa i tyle, taka jest obiegowa opinia.
No i dodatkowo trzeba być niezłym frajerem aby płacić co miesiąc składkę za to, że Ci jeszcze premię obniżą 🙂
A nie przesadzasz Tomuś z tą oceną rzeczywistości?? Uważam, że jednak nieco na pewno, bo: – Z aneksami do umów o pracę chodziła być może przewodnicząca, jeżeli wybraliście taką, która jest np. referentem sekcji personalnej, czy jak się tam ta wasza komórka kadrowa nazywa … – Zmniejszenie waszych premii, np. z 15 do 10% na pewno nie powodowało zmniejszenia waszych wynagrodzeń, gdyż ta kwota zmniejszenia weszła wam do zasadniczych i ich pochodnych, i zapewne w efekcie jeszcze parę złotych na tej operacji zyskaliście, co jest właśnie zasługą związku, z którym takie właśnie porozumienie zawarto. Korzyść z tego jest Kolego i… Czytaj więcej »
Co Ty, za przeproszeniem, za bzdury wypisujesz? Obniżenie premii było z 17% do 16% i owszem, prawie wszystkim obniżyło to wynagrodzenia – za wyjątkiem głównej księgowej i kilku kierowców którym podniesiono premie indywidualne (kosztem pozostałych). Jakoś związki nie protestowały. Mi akurat wyszło 30zł mniej do wypłaty ale niektórym więcej. „Kolego i taka, że gdy ci się w pracy nóżka powinie, zabiorą ci 10 a nie 15 % premii.” – nie mogą zabrać tej premii bo wtedy nie osiągnę minimalnej płacy 🙂 Zresztą nie oszukujmy się – po zabraniu premii to tylko kompletny nieudacznik by tu dalej pracował za te grosze.… Czytaj więcej »
Tomek – ok, stary – wierzę, że opisujesz tą rzeczywistość, która Ciebie otacza a my wszyscy dzięki temu ją coraz bardziej poznajemy… To były aneksy czy wypowiedzenia zmieniające?? Jeżeli bowiem straciliście na tym „interesie” po kilkadziesiąt złotych – to niewątpliwie doszło do pogorszenia warunków płacowych a na to zz zgodzić się nie powinien w żadnym wypadku. W dodatku takie pogorszenie warunków pracy czy płacy wymaga zmiany umowy a nie aneksu do niej. Tu ktoś się odezwał, że ma tylko 3% premii ja mam 10% a ty – po zmianach – 16%. Ciekawe, jak w takim przypadku kształtują się nasze zasadnicze… Czytaj więcej »
Piszesz: „Obniżenie premii było z 17% do 16% i owszem, prawie wszystkim obniżyło to wynagrodzenia ….” i dalej – „Mi akurat wyszło 30zł mniej do wypłaty..” Ok – jeżeli zmniejszenie tej premii o jeden % dało w efekcie – jak piszesz – zmniejszenie wynagrodzenia o 30 zł netto, czyli blisko 40 zł brutto – to biorąc pod uwagę, że wynagrodzenie zasadnicze nie uległo zmianie a więc i stażowe od niego to wychodzi mi, że ta Twoja zasadnicza to gdzieś ok. 4 tys. zł brutto. A przecież jednocześnie piszesz, że zarabiasz mało. To jak to wszystko pogodzić?? Nie widzisz sprzeczności w… Czytaj więcej »
Ja też poproszę o wyrównanie premii do 10%, bo mam tylko 3%.
Witaj. Bardzo możliwe, że to nastąpi w roku przyszłym, jednak nie łudźmy się – dodatkowej kasy na to nie dostaniecie i odbędzie się to kosztem zmniejszenia wynagrodzeń zasadniczych. Możliwe jest też rozwiązanie przewidywane tu przez Grzesia a mianowicie takie, że resort te zapisy o premiach po prostu wypowie a zwiększy zasadnicze i pochodne. Wówczas łatwiej będzie osiągnąć ten zakładany wzrost wynagrodzeń minimalnych. Takie rozwiązanie także jest w pełni możliwe. Wówczas namiastką premii regulaminowej stałaby się premia uznaniowa, na którą zakład pracy otrzymywałby stosowne środki. Taką premię/nagrodę otrzymywaliby jedynie nieliczni. Można nawet powiedzieć, że byłoby to spełnieniem postulatu wszystkich tych, którzy… Czytaj więcej »
Czy ktoś już coś wie na temat dodatkowych pieniędzy na 11 listopada?
Witaj. A kto powiedział, że one w ogóle będą??
Pomarzyć nie można? A nuż marzenia się spełnią.
A kto powiedział że nie będzie , komentarz bezsensu, nic nie wnoszący……
Toja – o tym, że nie będzie żadnej extra premii czy nagrody powiedział resort ustami jednego z wiceministrów, który dokładnie wymienił na co możemy w tym roku liczyć.
W tym wyliczeniu – o czym wszyscy wiemy – dodatkowych pieniążków w listopadzie nie ujęto. Oczywiście mogłyby być, więc jeżeli ktoś pisze cyt.: „Czy ktoś już coś wie na temat dodatkowych pieniędzy na 11 listopada?” – to ja po prostu pytam, bo jestem zainteresowany skąd ta wiadomość.
A ty zainteresowana nie jesteś??
Dopiero po wyborach więc pewnie nie ma na co liczyć. Gdyby wybory były pod koniec listopada to pewnie by coś rzucili.
1000 brutto minister podpisał
My tu, janie staramy się jakoś ogarniać tą naszą rzeczywistość a nie robić sobie z niej jaja.
Chcesz je robić – to do kurnika zapraszam.
Ptaszki ćwierkają, że ma być jednorazówka na 11 listopada co do kwoty to nie wiadomo:) i dużo na to wskazuję, że jednorazówka ma być również na Święta Bożego Narodzenia:)
Pozdrawiam i trochę wiary w związki:)
Ps. Szanujmy się
Faktycznie – szanujmy się a szanując się – piszmy odpowiedzialnie a nie to o czym „ptaszki ćwierkają”.
A co to ma wspólnego z wiarą w Związki?
MON daje kiedy chce i i ile chce.
Mam wrażenie, że gdyby związków nie było od pięciu lat, to fundusz płac i tak wyglądałby tak samo.
MON określa ramy dzielenia raz bardziej, raz mniej dokładnie i daje związkom prawo do grzebania w płacach osób na dole.
Niby tak a jednak nie zupełnie… Dlatego, że to właśnie w tym roku i to z inicjatywy tego związku usiłowano zawalczyć początkowo o 600 a następnie 500 zł podwyżki. Skończyło się na naliczeniowo 300 zł, bo taki był budżet i taki był plan. Zapominamy o tym, że zgodny z naszymi aspiracjami i dążeniami sprzed prawie dwóch lat. Resort zaplanował bowiem w budżecie takie środki, o które zz występowały blisko 2 lata temu. Wówczas jednak sytuacja była zupełnie inna a orgia rozdawnictwa była w powijakach, podobnie jak inflacja. Wówczas te 300 zł wydawało się szczytem możliwości i istotnym osiągnięciem zz, chociaż… Czytaj więcej »
Nie neguję roli ZZ w RON. Opisałem w wielkim skrócie do czego się ona sprowadza wyłącznie w kwestii pracowniczych wynagrodzeń. I to nie jest tylko moje zdanie, ale bardzo wielu pracowników. Takie: wicie, rozumicie, towarzyszu, wy nam tu piach w tryby, a my przecież o lepsze jutro, pominę, bo taka dyskusja nie ma sensu. I żeby było jasne, działania MKK uważam za najbardziej konkretne, a przy tym transparentne w RON, nawet jeśli z częścią z nich się nie zgadzam. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem: „Resort robi tylko tyle na ile zmuszony jest do działania przez stronę społeczną”. Kalendarium wielu działań… Czytaj więcej »
Zgoda Tomasz… w pełni zgadzam się gdy piszesz cyt.: „Żeby ten “ożywczy wiatr nie ucichł”, nie wystarczy spijać sobie z dzióbków. Bez diagnozy nie ma recepty.” To piękne i głęboko mądre co napisałeś. Również tak uważam – naprawdę. Dlatego parę kopów zebrałem nie tylko od tych „onych” ale także od swoich. I to te kopy bolą mnie najbardziej. Bo ja właśnie w imię zasady, że „bez diagnozy nie ma recepty” uważałem i uważam, że „nie wystarczy spijać sobie z dzióbków” aby ten “ożywczy wiatr nie ucichł”… Dokładnie jak Ty. Patrzymy na to, co się wokół nas dzieje i to właśnie… Czytaj więcej »
Tomasz…. – ja natomiast nie zgadzam się z Twoim poglądem mówiącym – cyt.: „Nie zgadzam się ze stwierdzeniem: “Resort robi tylko tyle na ile zmuszony jest do działania przez stronę społeczną”. Kalendarium wielu działań tego nie potwierdza. Większy wpływ miał na ich działania np. wzrost płacy minimalnej, trend w innych służbach mundurowych, czy terminarz wyborczy niż rozmaite wasze pisma i spotkania.” Ten Twój pogląd jest z gruntu błędny, ponieważ gdyby był prawdziwy to resort dałby w tym roku więcej niż na ten rok planowano. Nie dał, pomimo zbliżających się wyborów i rosnącego niezadowolenia pracowniczego. Nie dal, pomimo naszej akcji protestacyjnej… Czytaj więcej »
Po to dostajemy od września do grudnia po 200 zł, żeby już nic nie dać na 11 listopada. Ani w ogóle do końca roku pewnie.
Bardziej ciekawi mnie podział podwyżek zapowiadanych od stycznia.
Znów wszystkim po równo? 🙁
Będzie premia na 11listopada. 🙂 rozważana jest też nagroda z oszczędności na koniec roku.
Upłynął prawie rok od propozycji MKK zmian do PUZP.
Czy MKK, oprócz ewentualnego poprawienia tabeli miesięcznych stawek wynagrodzenia zasadniczego, która się zdezaktualizuje, rozważał przez ten rok jakieś inne zmiany?
Jaki był odzew pracowników na te propozycje?
Tomaszu, oczywiście, że mamy przygotowane również inne propozycje zmian do PUZP ale… oficjalnie do MON w grudniu ub.r. przesłaliśmy tylko te, które naszym zdaniem i chyba nie tylko naszym – są najbardziej istotne do zrealizowania. Każdy, kto wnikliwie studiował treść Układu wie, że wymaga ona zmian w wielu miejscach. Przedstawiając te zasadnicze zmiany – nie chcieliśmy, aby temat zasadniczych zmian się „rozmydlił”… Na chwilę obecną najważniejsze dla nas jest to, żeby strony usiadły do rozmów. Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste, bo… urzędnicy w MON nie posiadają tak naprawdę wiedzy o tym, co się dzieje w obszarze… Czytaj więcej »
Dziękuję za odpowiedź. Niestety jak to najczęściej tu bywa nie nastraja ona optymizmem.
Dziś wyczytałem na forum, że pieniążki na 11 listopada maja być ale nie pada kwota i oprócz tego mają być uruchomione oszczędności w celu wypłat jednorazowych na święta.
To, że na koniec roku będą dzielone oszczędności, to żadna nowina.
Co do informacji o dodatkowych pieniążkach na 11 listopada…
Gdzie i kto o tym napisał? Na jakim forum??
Bo to, że niby ptaszki o tym ćwierkają – to zbyt mało, aby poważnie brać pod uwagę takie informacje.
Portal. Ron. Int było tak napisane. A napisał to Jan Szymański
Jan Szymański niejedno także i tu swego czasu napisał. Tyle, że się to nie sprawdziło. Wychodząc przed szereg i sprawiając wrażenie, że oto wojskowa Solidarność załatwiła kolejną dodatkową kasę dla pracowników, ten pan czyni to nie po raz pierwszy i nie po raz pierwszy robi sobie z ludzi żarty. Bo trzeba być niezłym s……m aby grać na nadziejach i oczekiwaniach ludzi a niestety tak się i to wielokrotnie działo. Osobiście uważam, że informacje o dodatkowych wypłatach – zwłaszcza pochodzące ze strony związkowych baronów – powinny być wyważone i w pełni wiarygodne. Tą zasadę przestrzegają wszystkie wojskowe zz, poza jednym –… Czytaj więcej »
Ad rem…. „Łatwość, z jaką informacja odrywa się od osoby i poddaje manipulacji, to również problem polityczny i pole konfliktu między państwem a obywatelem. Niezależnie od gwarancji, jakie zapisano w konstytucjach i konwencjach międzynarodowych, od kilkunastu lat żyjemy w świecie zdominowanym przez strach i logikę stanu wyjątkowego. Bojąc się obcego – terrorysty, uchodźcy, biedniejszego sąsiada – oddajemy kolejne bastiony wolności za ułudę bezpieczeństwa. Na poziomie politycznej retoryki ta transakcja wydaje się niemal racjonalna: co z tego, że władza może przewidzieć mój następny krok, przechwycić każdą informację, zatrzymać mnie i uwięzić, skoro ja sam(a) nie daję jej powodu, żeby z tych… Czytaj więcej »
Jan. Sz. Forum dyskusyjne wewnętrzne PW
Każdy ma dostęp.
Beti – piszesz cyt.: „Forum dyskusyjne wewnętrzne PW Każdy ma dostęp.” Coś mi się kiedyś obiło o uszy, że gdzieś tam toczy się jakaś dyskusja o naszych sprawach. Tyle, że ani ja, ani bardzo wielu innych pracowników resortu – tych właśnie, którzy stanowią główną siłę wojskowych zz – nie ma dostępu do wewnętrznej sieci RON chyba, że taki dostęp z domowych kompów istnieje a jedynie my o tym nic nie wiemy… Jeżeli tak, to po prostu podajcie stosowny link a tacy jak ja w końcu poczytają, o czym tam ludzie piszą… Może nawet wezmą udział w tej toczącej się tam… Czytaj więcej »
„Coś mi się kiedyś obiło o uszy, że gdzieś tam toczy się jakaś dyskusja o naszych sprawach. Tyle, że ani ja, ani bardzo wielu innych pracowników resortu – tych właśnie, którzy stanowią główną siłę wojskowych zz – nie ma dostępu do wewnętrznej sieci RON chyba, że taki dostęp z domowych kompów istnieje a jedynie my o tym nic nie wiemy… Jeżeli tak, to po prostu podajcie stosowny link a tacy jak ja w końcu poczytają, o czym tam ludzie piszą… Może nawet wezmą udział w tej toczącej się tam dyskusji. Wygląda bowiem na to, że gdzieś w necie jest takie… Czytaj więcej »
Panie Jerzy…. Nieźle się tu pan nade mną powytrząsał a ja oczęta przecieram i tak sobie patrze z podziwem na gościa, który gdzieś w tym wielkim świecie – gdzie nawet sprzątaczka ma dostęp do wewnętrznej tajnej sieci resortu – przebywa i w najlepsze sobie podczas pracy na służbowym kompie serfuje. Faktycznie – zapóźniony dziadek jestem i dlatego wlaśnie te związki są takie, jakie są… To może, łaskawco zapytamy tych, którzy tu są od dawna, ilu z nich ma to doczesne cudo techniki i może sobie w czasie pracy nawijać do woli. Ja je w dniu dzisiejszym miałem możliwosc przez parę… Czytaj więcej »
„gdzie nawet sprzątaczka ma dostęp do wewnętrznej tajnej sieci resortu” – ta sieć nie jest tajna ignorancie. Jeśli ne posiada Pan konta w tej sieci (jak sam twierdzi) a dostęp zyskał z komputera koleżanki to ja niniejszym jestem zobowiązany zgłosić zaistniały incydent odpowiednim służbom zgodnie z procedurą (SWB), także proszę już sobie pisać odpowiednie wyjaśnienie. Koleżanka również. Ja nigdzie nie piszę przecież że to powód do wstydu – wręcz odwrotnie, szczęśliwy ten co od samego rana nie musi czytać nowych wiadomości i o godzinie 8 już wie, że się nie wyrobi do 15 aby wszystko to wykonać. Na rzeczonym forum… Czytaj więcej »
Jeżeli – „specjalisto” – ta sieć nie jest tajna, to w czym problem?? Nieco cię „kolego” poniosło… A mnie wisi czy to MILWAN, czy MILNET-Z, czy jakieś inne informatyczne odkrycie. Dostęp do tego forum wojskowego tajny jest jak rozumiem a pan zabłyśnie, składając stosowny donos… Bo jakiś burak śmiał przeczytać, co tam jakiś Szymański pisze… Oj – te zz widać Panu na konstrukcje mocno wsiadły… Co?? Skończyło się urywanie kasy na podwyżki – po uważaniu?? Nie doceniono zasług i wiedzy? To po prostu radzę zaplusować, składając doniesienie o tym moim „przestępstwie”. Zapewne nagroda za czujność będzie. Gdy się tak tu… Czytaj więcej »
„Jeżeli – “specjalisto” – ta sieć nie jest tajna, to w czym problem??” – Jak Ty się tyle lat uchowałeś w wojsku nie znając treści ustawy to nie wiem, dla mnie to niepojęte. Weź sobie człowieku przeczytaj ten tekst dokładnie i się już nie pogrążaj bardziej, bo tak daleko idącej niewiedzy i ignorancji po prostu nie da się obronić. http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190000742 „A mnie wisi czy to MILWAN, czy MILNET-Z, czy jakieś inne informatyczne odkrycie. Dostęp do tego forum wojskowego tajny jest jak rozumiem a pan zabłyśnie, składając stosowny donos…” – jak stoisz na warcie i widzisz, że kolega wpuszcza na teren… Czytaj więcej »
Teraz rozumiem… trwa wojna wywiady zwłaszcza ten chiński czy ruski, wyciek danych, bo ktoś nieuprawniony szkody narobi, bo siedzimy jak u Boga za piecem i nic nie pojmujemy itp. itd…. Fajnie… a może zamiast robić tu z siebie Bonda – nieco pomyślunku?? Jak się Panu wydaje…. Jak niby ja się te kilkadziesiąt lat utrzymałem w wojsku i przy wojsku??? Może sobie Pan wyobrazić ile razy sprawdzano dogłębnie i mnie, i całą moją rodzinę tym bardziej, że pełnilem funkcje, o których Pan zapewne w ogóle nie słyszał?? I co?? Dali dostęp do tych „tajności” i w głowie się przewróciło?? Jaki incydent… Czytaj więcej »
“A mnie wisi czy to MILWAN, czy MILNET-Z, czy jakieś inne informatyczne odkrycie. Dostęp do tego forum wojskowego tajny jest jak rozumiem a pan zabłyśnie, składając stosowny donos…” – jak stoisz na warcie i widzisz, że kolega wpuszcza na teren chroniony człowieka bez przepustki, bo to jego kolega z podstawówki – to zareagujesz czy będziesz uważał, że to donos? Pan się po prostu myli proszę pana, bo ja posiadam uprawnienie do informacji niejawnych to raz… Informacja Pana Szymańskiego z tego wojskowego forum żadnej klauzuli nie posiada, bo nie może. Z tego też względu rozgłaszanie jej tu na tym forum przez… Czytaj więcej »
„Udzielenie dostępu osobie nieupoważnionej do sieci niejawnej jest poważnym incydentem przeciw bezpieczeństwu informacji niejawnej. Skoro Pan tego nie rozumie, nie widzi nic złego w swoim postępowaniu i o zgrozo chwali się tym publicznie (!!!) to być może pewnego dnia wytłumaczy to Panu prokurator, bo ja nie jestem w stanie” Faktycznie – wojsko to nie fabryka czekolady. Służąc i pracując w nim już ponad 40 lat – wiem coś o tym. Ponieważ już wiem z kim mam przyjemność, podaję namiary: – Upoważnienie do dostępu do informacji niejawnych nr 235/2014 wydane w JW 4224 w dniu 02.12.2014 r. – Zaświadczenie nr 14/2015… Czytaj więcej »
„Ja nigdzie nie piszę przecież że to powód do wstydu – wręcz odwrotnie….”
Oczywiście, że Pan to pisze.
Chyba, że nie rozumie Pan tego, co sam napisał.
Np. tego cyt.: „Ten kto w wojsku PRACUJE a nie zbija bąki będzie doskonale wiedział jaka to sieć i jakie forum.”
“gdzie nawet sprzątaczka ma dostęp do wewnętrznej tajnej sieci resortu” – ta sieć nie jest tajna ignorancie. Zgoda – nie jest… A polemika z Panem rodzi i taką trudność, co odkrywam ze zdziwieniem, że Pan zupełnie nie doczytuje się podtekstów w tym, co piszę. Dialog pomiędzy ludźmi – drogi Panie – to nie zero-jedynkowa rzeczywistość resetowana wg uznania. Gdy czytam Pana wypowiedzi zdaje mi się, że nawiazałem kontakt z maszyną, z takim cybernetycznym robotem, któremu wprawdzie wszczepiono pewną – specjalistyczną wiedzę – ale ni grama asertywności. Jeżeli tacy są ci np. wojskowi informatycy czy inni specjaliści, to radzę z czasem… Czytaj więcej »
„Na rzeczonym forum nie napisałem ani jednego posta bo nie miałem o czym ale uważnie je śledzę, jak zresztą dużo ludzi, więc te dywagacje są zbędne. MILWAN już dawno nie istnieje, wy tam jesteście 100 lat za murzynami a chcecie decydować o podwyżkach dla PRON, to już nawet nie jest śmieszne, to się robi tragiczne.” Tak też od początku myślałem, że pisać o czym Pan nie miał, bo nie wszystkich interesuje śledzenie incydentów i informowanie o tym. A ci WY, to niby kto?? Ja jako szeregowy pracownik i członek związku o niczym bezpośrednio nie decyduję, więc skąd te uwagi?? A… Czytaj więcej »
…”Znam ludzi, którzy o dostęp do internetu w pracy muszą prosić latami a tu proszę: istnieją jednak tacy szczęśliwcy że mają internet a nie mają komputera do pracy”. Pana najzwyczajniej ten wojskowy – tajny wirtual pochłonął zupełnie i stracił Pan kontakt z rzeczywistością. Nie tylko więc dzieli pan ludzi na tych lepszych – pracujących a więc mających dostęp do wojskowego netu /99% wg Pana/ i tych debili i jołopów, których z przyczyny ich głupoty dostępu do wojskowego netu pozbawiono ale jeszcze bezpodstawnie twierdzi Pan, że w pracy mam internet ale nie to wojskowe cudo głęboko utajnione. No tak, jak bowiem… Czytaj więcej »
Szanowny Panie Jerzy, proszę sobie wyobrazić, że są jednostki, w których – jak Pan to ujął – nadal latają z papierami. Są jednostki, w których bez żadnej pracy nad scenografią można kręcić następną część „CK Dezerterzy”. Są jednostki, w których komputery można policzyć na palcach jednej ręki a pracownicy na stanowiskach robotniczych nie mają z nimi żadnej styczności. Skoro więc nie ma Pan na ten temat rzetelnej wiedzy, proszę nie pisać, że 99% pracowników potrzebuje ich na co dzień do pracy. Sytuacja, jaka ma miejsce w Pana jednostce nie odzwierciedla faktycznej sytuacji w skali kraju. A już pisanie, że praca… Czytaj więcej »
Jerzy masz konto, dostęp do sieci w pracy a mało wiesz…. Podejrzewam, że z połowa pracowników RON nie ma kont, albo i więcej, ja sam nie mam… Tak szczerze – większości to nie potrzebne… Nie to, że nie chcą, tylko tak jest poprostu lepiej… A i przede wszystkim ze względu na koszty, bo każde nowe konto kosztuje… A Ty, Jerzy siedzisz gdzieś za biurkiem, mało wiesz i naśmiewasz się z tych, co nie mają konta… Tylko, że przez takich jak Ty, my mamy więcej pracy, bo siedzicie aby a nie wiecie, jak praca wygląda (nie wszyscy)… Co do sprzątaczek podejrzewam,… Czytaj więcej »
„tych właśnie, którzy stanowią główną siłę wojskowych zz – nie ma dostępu do wewnętrznej sieci RON chyba, że taki dostęp z domowych kompów istnieje a jedynie my o tym nic nie wiemy…” – IGNORANCJA LEVEL HARD!
Panie kolego – Nic na to nie poradzę, że nie zdolał Pan wychwycić ironii w mojej wypowiedzi. Może więc to nie tyle moja ignorancja, co pański brak zrozumienia prostego tekstu. Jeżeli bowiem ktoś tu pisze, że każdy to – co tam piszą – przeczytać może, to ja pytam o ten link nie bez powodu wiedząc, że niektórzy tak głęboko utknęli w tym swoim biurowo-wirtualnym świecie, iż niczego poza nim zdają się nie widzieć. Właśnie Pana wywody na mój temat są tego jaskrawym przykładem. Gdyby się Pan raczył nieco rozejrzeć, to nie ośmieszałby się tu Pan dowodząc, że wszyscy taki dostęp… Czytaj więcej »
Portal RON. Myślałam, że wszystkie nasze instytucje posiadają dostęp.
Beti, wszystkie instytucje ten dostęp posiadają – czy to jednak oznacza, że każdy ma dostęp??
Bo ja go po prostu nie mam. To coś nienormalnego??
Jakiś gorszy z tego powodu jestem??
Jeżeli ktoś mi łaskawie nawet pokaże, o czym tam piszą – to czy będę mógł – nie mając konta – uczestniczyć w tej dyskusji?? Oczywiście nie.
No więc?? Napisałaś – każdy ma dostęp. Otóż coś mi się wydaje, że nie każdy a tych, którzy tego dostępu nie mają jest pokaźna liczba.
to nie są oszczędności tylko nieudolność w planowaniu i realizacji postawionych zadań- merytoryka !!!
Ciekawi mnie dlaczego Pan tak uważa i skąd ta wiedza??
Może przykład jakiś??
Taką nieśmiałą propozycję do PUZP mam: zmniejszenie tygodniowego czasu pracy o godzinę.
To taka mała podwyżka pensji, bez podwyżki 🙂
Czyli 2,5% więcej.
Nie angażuje to dodatkowych środków, a zwiększa zadowolenie pracowników, jak mogą sobie w piątek wyjść godzinę szybciej.
Ta rada byłaby może i dobra, gdyby można było tego typu problemy – ot tak sobie, po prostu – rozwiązywać pomiędzy resortem a strona społeczną. Otoż nie można, bo ta Twoja propozycja nastręcza wiele istotnych problemów, które zdają się być obecnie nierozwiązywalne. Np. problem wymiaru zatrudnienia. Gdybyśmy wymiar czasu pracy zmniejszyli miesięcznie o te 4-5 godzin, to nie mielibyśmy wówczas do czynienia z zatrudnieniem na pełny etat. To kwestia zapłaty za nie świadczoną pracę… – niby na jakiej podstawie prawnej?? To kwestia finansowania takiego przywileju i wiele innych. Pomijam, że żaden minister nie ma uprawnień aby zmniejszać wymiar czasu pracy,… Czytaj więcej »
W piątek kończymy o 13 ale od poniedziałku do czwartku pracujemy od 7 do 15.30
Rozumiem, że OWC i WSP również kończy w piątek o 13:00?
I wracają dopiero w poniedziałek?
Ryśku nie twórz problemów, tam gdzie ich nie ma 🙂 Wpisujemy w PUZP, że pełny etat to 39 godzin i już – znajdzie się zapewne w zz jakiś prawnik, który to odpowiednio zapisze. I znam zakład pracy – szpital – gdzie pracują dziennie 15 minut krócej, czyli można.
I nie chodzi mi o manewr znany z dyskontów spożywczych, gdzie podpisują umowy na 7 godzin i 45 minut, żeby zabrać przerwę śniadaniową.
Oczywiście, że te problemy są …. Do PUZP nie możemy wpisać niczego, co jest sprzeczne w ogólnie obowiązującymi zasadami i uregulowaniami prawa pracy a kodeks pracy jednoznacznie określa zasady ustalania norm czasu pracy w poszczególnych systemach pracy. Podajesz jako przykład szpital, w którym pracują 15 minut krócej. Ja znam grupy pracownicze w wojsku, które z uwagi na warunki szkodliwe mają skrócony czas pracy. To skrócenie wynika jednak ze ściśle określonych przesłanek a na jakich przesłankach skrócić ten czas dla wszystkich?? Piszesz o tych 15 minutach dziennie. Słyszałem, że gdzieś skrócili czas pracy o 15 minut, traktując go jako 8 godzinny,… Czytaj więcej »
To ja przewrotnie. To może zamiast 7 dni urlopu nagrodowego, obligatoryjnie 11 w roku/ jak kadra/, każdemu. Podkreślę to – każdemu. I sprawa rozwiązana, i bez uszczerbku dla wymiaru zatrudnienia. Może walka o możliwość przejścia na emeryturę dla pracowników RON po 35 latach przepracowanych w Monie. Szczególnie, że taki projekt był brany pod uwagę dla wszystkich, ale padł z braku woli politycznej. A przede wszystkim wysługa wypłacana jako premia za lojalność i wiedzę, nie jako kara jak obecnie. Ale jak znam dociekliwość p. Ryszarda, znów wyjedzie z podstawą prawną, rozwiązaniami resortowymi etc. Tylko że one te rozwiązania, nie są wzięte… Czytaj więcej »
OK a gdzie chciałbyś te i inne przywileje zapisać a zwłaszcza, jak zmusić resort aby je wziął pod uwagę i dlaczego? Dlaczego to pracownicy RON mają być w ten sposób uprzywilejowani?? Pytam bo jestem dociekliwy… Po prostu rzetelnie i przekonywująco uzasadnij swoje propozycje. Wskaż też, gdzie mogą być zapisane, bo na pewno nie w układzie zbiorowym pracy, gdyż można tam zapisać jedynie takie przywileje, które są możliwe do spełnienia i niejako poprawiają prawa i przywileje już określone w prawie pracy. Jeżeli więc np. kodeks pracy określa, że odchodzącemu na emeryturę należy się odprawa w wysokości jednej pensji liczonej jak za… Czytaj więcej »
To jeżeli się potwierdzi informacja odnośnie pieniążków na 11 listopada i jaka to będzie kwota to dajcie znać
Przyłączam się do tego…
Panie Marku, ta informacja co krąży o pieniądzach na 11 listopada, to prawda…
Czy ktoś puścił smroda…
Niestety ale jest tak jak napisałeś – ktoś puścił smroda !!!!!!!!!
Tylko dla wyróżniających się pracowników.
Czyli nic nowego
A to zamiast słowa na niedzielę….. Do przemyślenia…. Dla wszystkich…. Widząc, że się źle dzieje – Naród traci nadzieję, Nie chce orać, siać ni zbierać, śni o kuciu kos – Raczył przyjąć Pan Chama W towarzystwie Plebana By wysłuchać, co poradzą jak odmienić los. Nędza piszczy za progiem, Pola leżą odłogiem, Krowy, zamiast dawać mleko, poszły precz pod nóż; Pustką zieje komora, Co stoi wedle dwora, A tu zima, jak to zima, czai się tuż tuż. Mówi Pan: – Mój Plebanie, Co to z nami się stanie, Jak tak dalej pójdzie, folwark diabli wezmą wnet – Tu za stratą wciąż… Czytaj więcej »
Wszedłem na pewną resortową stronę a właściwie się na nią włamałem Panie Jerzy, bo wcale nie wiem czy byłem tam oczekiwanym gościem a tam co znalazłem?? cyt.: „W dniu 16 maja 2019 roku na polecenie Pełnomocnika Ministra Obrony Narodowej ds. Współpracy ze Związkami Zawodowymi odbyło się spotkanie z przedstawicielami 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego oraz zakładowej organizacji związkowej w związku z trudnościami w aspekcie współpracy w zakresie wypracowania porozumienia dotyczącego realizacji zwiększenia wynagrodzeń pracowników.” „W dniu 15 maja 2019 roku na polecenie Pełnomocnika Ministra Obrony Narodowej ds. Współpracy ze Związkami Zawodowymi odbyło się spotkanie z przedstawicielami 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego i… Czytaj więcej »
No i w końcu resort się wypowiedział w kwestii tego zbliżającego się Święta Niepodległości…
Uwaga. Mam dla Was wszystkich wspaniałą wiadomość…
Z okazji 101 rocznicy odzyskania niepodległości…. wspólnie zaśpiewamy sobie 1 Brygadę.
Kto nie wierzy niech poczyta na resortowych stronach.
Aaaa – bym zapomniał… za to dadzą w niektórych miejscach grochówkę.
Ugotują ją oczywiście a nawet będą wydawali…. pracownicy wojska.
SŁUŻYMY NIEPODLEGŁEJ.
Résumé…….
Abuzei i Tair.
«Winszuj, ojcze — rzekł Tair — w dobrym jestem stanie.
Jutrom szwagier sułtana i na polowanie z nim wyjeżdżam».
Rzekł ojciec: «Wszystko to odmienne.
Łaska pańska, gust kobiet, pogody jesienne».
Jakoż zgadł, piękny projekt wcale się nie nadał:
Sułtan siostrę odmówił, cały dzień deszcz padał.
No to ponieważ sobie kwestię tajności a przy okazji i kwestię tej tak oczekiwanej gratyfikacji z okazji 101 rocznicy odzyskania niepodległości dogłębnie wyjaśniliśmy – przejdźmy niniejszym do spraw bieżących absorbujących uwagę naszych pracowniczych środowisk. Zachodząc na strony NSZZ PW, zauważyłem tam parę problemów, które ludzi niepokoją a odpowiedzi na nie tam nie ma. Ponieważ wiem, że wielu z Was zagląda także i w to miejsce – kilka słów mojego wyjaśnienia zgłaszanych tam uwag i wątpliwości… Rozpocznę może od tego….. 1/ Opublikowano tam artykuł Gazety Prawnej zatytułowany: „Podwyżki 2020. Kto może liczyć na wzrost wynagrodzenia.” Jest tu: https://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/1437846,podwyzki-2020-kto-moze-liczyc-na-wzrost-wynagrodzenia.html?utm_source=dziennik.pl&utm_medium=site&utm_campaign=cross-linking W tym artykule… Czytaj więcej »
Chyba jednak nie do końca sobie wyjaśniliśmy, cytat z forum owc:
„Pisze po raz ostatni. Potwierdzam premię na święto 11 listopada w 100% nie podając daty wypłaty ani wysokości premii jednorazowej. Ma być premia jednorazowa.wypłacona do końca listopada. Został termin wypłaty przesunięty przez Ministra ON. Czekajcie cierpliwie .Jak tylko dostanę pismo z RON z datą ii wysokością zaraz wstawię”
Też to czytałem i mam nadzieję, że tak będzie.
Więc będą jakieś pieniądze? Oprócz tych dla najbardziej utalentowanych i robotnych?
Będą chyba dzisiaj…..
Wyplata.. 😉 Starczy do 15 😉
Hmmm ? Ale to mówimy o tej nagrodzie dla najlepszych. Czy ogólnie? Z każdej strony inna informacja.
I generalnie nic tak w wojsku dobrze nie funkcjonuje jak plotka o kasie.
Oooooo – to dla mnie nowość. Również z dużym zaciekawieniem się z ta informacją zapoznaję. Dzięki, że ją wstawiłeś. Tu jednak mała uwaga. Otóż nie…. Kwestie dodatkowej wypłaty z okazji 11 listopada już sobie wyjaśniliśmy i wychodzi na to, że jej nie ma – poza nagrodami dla nielicznych. Jeżeli natomiast jakieś dodatkowe pieniądze będą, to zostaną po prostu rozdzielone już po tym święcie. Znałem gościa, który – kończąc rozmowę – zwykł mawiać: „to wesołych świąt życzę…” Zaskoczonym odpowiadał z uśmiechem: „przecież jakieś kiedyś będą…” Można i tak. Nie jest jednak tak, jak w tej wypowiedzi z forum OWC cyt.: „Potwierdzam… Czytaj więcej »
Czy będą jakieś kryteria krąży wieść że tylko pieniądze dla tych którzy nie chorowali.
3 miesiące przed 11 listopada i czy wiadomo coś o grudniowej premii świątecznej?
U nas jedni mówią, że nic nie będzie. Drudzy mówią, że będzie.
A reszta, że ta kasa w listopadzie będzie łączona z kasą z grudnia już na święta.
cyt. „Nie ma w nim nic o pracownikach naszego resortu.” – więc z jakiego powodu był umieszczony na funpage NSZZ PW? cyt. „Gdy czytam, jak się niektórzy tam jeżą i odgrażają, że z tych debilnych zz wystąpią – to mnie pusty śmiech ogarnia.” – mniej wesoło będzie gdy faktycznie wystąpią… cyt. „Siedzą i czekają, bo działacze zrobią.” – na razie słabo widać te robienie…. cyt. „Tyle, że nie widzą tego co widzi resort, obserwując zmniejszający się procent tzw. “uzwiązkowienia”. – resort miał, ma i będzie miał w nosie uzwiązkowienie. cyt. „Jeżeli jednak jest tak, że w tym NSZZ PW są… Czytaj więcej »
Witaj…. cyt. “Nie ma w nim nic o pracownikach naszego resortu.” – więc z jakiego powodu był umieszczony na funpage NSZZ PW? Tego nie wiem ale się domyślam. Zaznaczyłem także, że umieszczenie tego artykułu na stronie wojskowego związku powinno zostać dokonane ze stosownym komentarzem. Usiłowałem więc Koleżeństwo z NSZZ PW nieco wyręczyć i widać, że mi się to jakoś udało…. cyt. “Gdy czytam, jak się niektórzy tam jeżą i odgrażają, że z tych debilnych zz wystąpią – to mnie pusty śmiech ogarnia.” – mniej wesoło będzie, gdy faktycznie wystąpią… Wówczas mniej wesoło będzie wszystkim i Tobie, i mnie również. Myślenie… Czytaj więcej »
cyt.: „poza NSZZ PW” – opinia na temat zarobków odnosiła się do przewodniczącego NSZZ PW cyt.: „pobory np. w wysokości 5 tys zł” – oj, chyba dużo lepiej… cyt.: „5 tys. brutto i przed uzusowieniem ma obecnie co drugi pracownik wojska” – a to dość ciekawe, sprawdźmy ile osób to potwierdzi, bo w mojej jednostce – gdzie pracuje 120 osób – nikt tyle nie ma… cyt.: „Jeżeli przewodniczącemu kilkutysięcznego związku zawodowego, który jest rodzajem przedsiębiorstwa z oddziałami na terenie całego kraju, z setkami mniejszych komórek, z dużym majątkiem i z administracją, etatowymi pracownikami oraz zapleczem prawnym wytykacie pobory” – tak,… Czytaj więcej »
cyt.: “poza NSZZ PW” – opinia na temat zarobków odnosiła się do przewodniczącego NSZZ PW Wiem o tym i do tego przypadku się odniosłem…. cyt.: “pobory np. w wysokości 5 tys zł” – oj, chyba dużo lepiej… Może tak, może nie – tego nie wiemy. Te przykładowe 5 tysięcy zapożyczyłem z fanpage NSZZ PW, bo to ta kwota została tam przez kogoś wymieniona a ja ją zapamiętałem… cyt.: “5 tys. brutto i przed uzusowieniem ma obecnie co drugi pracownik wojska” – a to dość ciekawe, sprawdźmy ile osób to potwierdzi, bo w mojej jednostce – gdzie pracuje 120 osób –… Czytaj więcej »
cyt.: „No to wychodzi, że u mnie jest lepiej /żartuję/. Ale policzmy te moje zarobki przed podatkiem i składkami na ZUS;
marzec – 4835,21 zł
kwiecień – 3682,64 zł
maj – 3673,23
czerwiec – 5819,45 zł
Gratuluję.
U mnie to wygląda tak:
marzec -3251,08
kwiecień-3248,90
maja i czerwca nie podam, bo nie mam już kwitka. Wydaje mi się, że czerwiec był ze spłatą, ale i tak jeszcze raz gratuluję.
No i nie ma się co podniecać, bo: 1/ – u mnie ale zapewne i u Ciebie, zarówno marzec jak i czerwiec to miesiące kończące kwartał, w których – przy trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym – należy wypłacić nadgodziny. Przy tej ilości wakatów, którą my mamy te nadgodziny są, bo ktoś musi za nieobecnych tyrać… W dodatku ta ok. 400 zł różnica pomiędzy nami w miesiącu kwietniu, który jest takim miesiącem porównawczym, bo bez nadgodzin wynika po prostu z różnicy zarówno w stażowym, jak i być może z tego, że ja mam płacone za 2 zmianę a ty może nie. Mam też… Czytaj więcej »
„A tak przy okazji – to gdzie ta listopadowa premia, bo jakoś na ten temat ucichło….
Serdecznie pozdrawiam.”
A to już pytanie do największego pieniacza, który również się tu udzielał.
Ja tylko zacytowałem jego wpis z forum OWC.
„Ja tylko zacytowałem jego wpis z forum OWC.” To prawda ale także prawda, że poważnie brałeś te wywody – wiadomego gościa – pod uwagę …. Oto przykład, przykład tego jak niektórzy wychodząc przed szereg i zgrywając szczególnie wtajemniczonych – zgoła nieodpowiedzialnie grają na nadziejach i oczekiwaniach pracowniczych. Określam takie postępowanie mianem nieodpowiedzialnego socjotechnicznego draństwa. Draństwa tym większego, że zarabiając często skandalicznie nisko pracownicy resortu na te dodatkowe pieniądze czekają…. To więc, co za nieodpowiedzialnością działacza Solidarności nastąpiło – usiłowałem tu gasić, bo żadnego uzasadnienia to nie miało. Gasiłem te Wasze oczekiwania, bo prawda jest lepsza od ułudy. Bo Wy i… Czytaj więcej »
Powracając do przerwanego wątku – wątku problematyki poruszanej na stronie NSZZ PW, pragnę na chwilę zatrzymać się nad problemem tzw. dyżurów domowych. Zapewne nie we wszystkich zakładach jest to problem istotny ale są takie zakłady, których pracownicy są tymi dyżurami systematycznie obciążani, przy czym ich czas stawiennictwa w miejscu pracy jest stosunkowo krótki. Z oczywistych względów rodzi to rozliczne problemy społeczne i życiowe, co dezorganizuje życie osobiste a przy tym grosza za to ludzie nie mają, jeżeli nie są wzywani do pracy. Generuje to rzecz jasna niezadowolenie i pragnienie oswobodzenia się z nałożonych uciążliwości. Otóż zgodnie z naszym prawem pracy… Czytaj więcej »
Przykro mi…. Przykro, że to nasze listopadowe święto nie jest w żaden sposób obecne na tym forum. Związek zawodowy stojący na gruncie obowiązującego w naszym państwie prawa a takim związkiem przecież jesteśmy, oprócz żądań i postulatów niesie także pewną misję. U jej podstaw leży patriotyzm rodzący umiłowanie ojczyzny. Ten współczesny patriotyzm, który na szczęście nie wymaga od nas ofiary życia a ofiarę służby i pracy. My tą ofiarę w swojej codziennej pracy na rzecz obronności przez lata z godnością składamy. Zastanawiałem się, jakich słów użyć i nie potrafię nic sensownego napisać. Nie napiszę przecież życzeń w stylu tych, ze strony… Czytaj więcej »
Widzę, że już zaczyna się bicie piany odnośnie premii na 11 listopada.
Najpierw było, że wszyscy, a teraz już nie wiadomo czy dla wybranych, czy „najlepszych pracowników”.
Pozdrawiam
Rozpętali gówno burze a teraz cicho siedzą
Albo sami się nakręciliśmy niepotrzebnie.
Aktualnie w Augustowie obraduje NSZZ PW, i z przecieków słychać o jednorazówce w grudniu z MON po 500 zł brutto/etat. Do weryfikacji….
A co z kasą na 11 listopada.
Na etat czyli nie każdy dostanie.
Michał, daj spokój z tym 11 listopada. Już po święcie.
Przecież pieniędzy dodatkowych z tej okazji nie było chyba, że coś mi uciekło??
To, co prawi pan Szymański po prostu należy pomiędzy bujdy włożyć…
I za to powinien pracowników resortu przeprosić.
P.S. Pragnę zwrócić Waszą uwagę na moją wypowiedź z dnia wczorajszego dotyczącą tych spodziewanych pieniązków w okresie przedswiątecznym.
Jest ona kilka postów wyżej i stanowi odpowiedź na post Toja .
A co to za tekst? Że niby na obradach NSZZ PW zapadają decyzję o naszych finansach? Buahahaha
„A co to za tekst? Że niby na obradach NSZZ PW zapadają decyzję o naszych finansach? Buahahaha” Nie dziwi mnie Twoje poruszenie ale należy zapewne ten tekst rozumieć tak, że zaproszono na to przedsięwzięcie związkowe – być może jest to posiedzenie władz krajowych tego związku- kogoś z grona decydentów np. Szefa DSS i wprost zapytano o zamiary resortu w tym względzie. Jeżeli tak uczyniono – uczyniono słusznie a że są jedynie te tzw. „przesłuchy”?? Również nic dziwnego pod warunkiem, że nie takie jak komunikowane pracownikom przez wojskową Solidarność… Te tzw. „przesłuchy” to powszechnie stosowany sposób przekazywania informacji o tym, co… Czytaj więcej »
Jaki jest pogląd ZZ na tzw. jednakowe wynagrodzenie za jednakową pracę, tzn. czy powinna to być jednakowa kwota netto, czy jednakowa podstawa wynagrodzenia.
I kiedy dochodzi do dyskryminacji? Czy pracownik z 25 letnim stażem powinien mieć taką samą podstawę wynagrodzenia jak świeży pracownik, czy obaj powinni dostawać tyle samo na rękę?
Jak jest u was w JW, jestem ciekawy.
Witaj – ten pogląd nie różni się zupełnie od doktryny prawa pracy wobec poruszonego przez Ciebie problemu.
Jaka ona jest??
Pisaliśmy już o tym obszernie w innych wątkach tego forum.
Abyś jednak nie poczuł się urażony, napiszę krótko – stanowisko w orzecznictwie oraz literaturze przedmiotu jest takie, że zróżnicowanie wynagrodzeń za jednakową pracę lub – co ważne – pracę o jednakowej wartości jest w pełni dopuszczalne z różnych względów, w tym zwłaszcza ze względu na wiek, doświadczenie zawodowe oraz wykształcenie a także jakość świadczonej pracy i bynajmniej nie nosi znamion dyskryminacji płacowej….
Jestem ciekaw, jakie to będą warunki. Zapewne chodzi o zwolnienia lekarskie. I to pewnie w ciągu całego roku, a to już mogę sobie ją wybić z głowy, bo byłem ponad 30 dni na zwolnieniu z powodu operacji.
Ale co tam, zabiorą z trzynastki – to też zabiorą ze świątecznych pieniędzy.
Aczkolwiek jestem zdania, że na Święta powinienem dostać każde pieniądze. Pozdrawiam
Michale – to nie są jakieś szczególne pieniądze na święta a po prostu – w przypadku mojego zakładu pracy – pieniądze z oszczędności w funduszu wynagrodzeń, które należy podzielić i wydać do końca tego roku, gdyż w przeciwnym razie po prostu przepadną… Nacisk na równe kwoty takiej premii ze strony tych właśnie, którzy nie do końca z różnych względów – także przecież obiektywnych – równo z innymi pracowali jest duży. Zawsze go tu odnotowujemy. Są jednak liczne także inne głosy i opinie w tej jakże drażliwej sprawie. To opinie, że nie może być tak, że czy się stoi, czy się… Czytaj więcej »
A co ze Składami i Warsztatami czy tam będą dzielić Kierownicy tych zakładów, czy jednak Komendant?
Dziękuję za odpowiedź. Jestem spokojniejszy.
Musisz pamiętać, że ten rok jest inny od ubiegłego… W roku ubiegłym, RBL-ogi w grudniu otrzymały spore środki, które im wcześniej nie dano. Były to środki funduszu nagrodowego – obiecane a nie dane, więc te nagrody były przyznawane przez cały rok ze środków pochodzących z oszczędności… Gdy pod koniec ubiegłego roku przyznano w końcu po ok. 2 mln tej nagrodowej dotacji – to kwoty przyznane na koniec roku pracownikom w tych zakładach były znaczne. Nieskromnie dodam, że te środki przyznano w wyniku uzgodnień, które w efekcie doprowadziły do przerwania a właściwie zawieszenia przeze mnie tej mojej głodówki… Jest więc faktem,… Czytaj więcej »
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. To pozostaje czekać do połowy grudnia
Może jedynie taka uwaga, że biernie czekać nie należy.
Należy natomiast przedstawiać swoje oczekiwania dotyczące podziału tej premii zarówno przedstawicielom społecznym, jak i kierownictwu zakładu. Nie może bowiem cały ten proces uwolnić się od społecznej kontroli, gdyż to bynajmniej nie nagrody a premie regulaminowe i zarówno ich zwiększenie, jak i zmniejszenie – musi być dokonane w oparciu o uregulowania regulaminu premiowania, który jest do wglądu w komórkach personalnych zakładu.
Ta premia, o czym z naciskiem przypominam to bynajmniej nie nagroda przyznawana uznaniowo…..
No, u mnie może być akurat z tym różnie.
A właściwie dlaczego??
Przecież cały ten mechanizm naliczania tej premii nie jest ani trudny ani skomplikowany i w pełni możliwy do zastosowania. Należy jedynie dopilnować aby odbyło się to wszystko z udziałem przedstawiciela zz lub przedstawiciela wybranego przez pracowników, jeżeli gdzieś zz nie funkcjonuje.
Jeżeli natomiast w danym np. składzie zz nie ma – to niech sobie teraz pracownicy sami radzą….
To przecież proste i oczywiste.
Ale są tzw. Święte krowy, które są na piedestale i mają wszystko a inni nie mają nic mimo, że wykonują dużo zadań.
Właściwie nie wiem, co odpowiedzieć… Jeżeli jesteśmy w tym samym zakładzie, to nasz związek czyli Tarcza ma członków w Mostach, Drawnie i Dębogórzu. W pozostałych elementach zakładu funkcjonuje NSZZ PW. Mogę brać odpowiedzialność jedynie za sposób nadzoru społecznego nad tym procesem tam, gdzie my realnie jesteśmy. Jeżeli więc istnieją jakieś obawy, czy problemy tam, gdzie możemy realnie temu zaradzić – to znajdź do mnie dojście i zgłoś je a zrobię wszystko, żeby to jakoś wyprostować. Nic innego przecież zrobić tu nie można. Ten problem, który zgłaszasz i tego typu problemy jakże często przewijają się w tych naszych środowiskach. ONI i… Czytaj więcej »
Ale to żadna nowość, że tak jest. Nagrody największe dostają Ci, co robią pod siebie regulamin przyznawania tych premii. Wszystko wiąże się z wyliczeniami ich l4 i np. Pani mająca 10 dni l4 (Pani z układu) i Pani mająca 11 dni l4 (spoza układu) i teraz wyznacznikiem dostania całej premii jest nie więcej niż 10 dni l4. Nie jest to żadnego zbieg okoliczności, proszę mi wierzyć, że to najprostszy przykład. Nigdy nie jest zapraszany nikt, kto mógłby sprzeciwić się. Wszystko jest w tajemnicy ustalane. A dowiadujesz się o tym – już po podpisaniu. Bierze Cię wkurzenie ale co zrobisz? Pójdziesz,… Czytaj więcej »
Może u Was jest tak, Asiu ale nie u nas. Regulamin premiowania, który mamy nie wspomina nic o ilości dni zwolnienia i wysokości premii regulaminowej od tego nie uzależnia… Jeżeli zaś chodzi o jednorazowe premie procentowe lub kwotowe np. pochodzące z oszczędności na funduszu płac lub pochodzące ze środków na ten cel przeznaczonych z góry, to dawno nie cięto za zwolnienia a jeżeli już – to długotrwałe. Obecnie zaakceptowaliśmy zapis, który nie daje podstawy do premii dodatkowej w grudniu – tej, o której powyżej wspomniałem tym, którzy od dnia 1 września do końca listopada nie pracowali i nie pobierali wynagrodzenia… Czytaj więcej »
Rysiek czyli dobrze rozumiem jeżeli nie byłem na długotrwałym zwolnieniu to powinienem otrzymać 700 zł?
Czy jeszcze mogą mi to uciąć?
Nie mogą….
To jest nawet szansa na więcej niż 700 zł, rozumiem?
Jest – na dużo wyższą kwotę od tej, którą podałem…..
Raczej nic więcej nie będzie, bo są święte krowy – więc dobre i 700 zł będzie.
Brutto….. a moge sie z Tobą zalożyć, że w grudniu dostaniesz więcej….
To co?? Zakład stoi?? 🙂
Jak tak, to gdy się spełni co tu piszę. Zalożysz w swoim miejscu pracy filię naszego zz i zaczniesz te „święte krowy” od „korytka” systematycznie odcinać a ja Ci wówczas pomogę.
Co Ty na to?? 🙂
Rysiek ja się nie zakładam. Powiem Ci szczerze, ja się z każdych pieniędzy dodatkowych cieszę. Wolę nastawić się na minimum i nie być rozczarowany, a jak wpadnie więcej – to będzie wspaniałe. Pozdrawiam
Pogratulować Ryszardzie !!!
Ciągnie tu za Tobą cały SKŁAD – wybacz ale będę trochę zazdrosny 🙂
No nie Skład, bo skład nie musi, gdyż jest w pełni zorientowany co i jak.
Kolega pracuje zapewne tam, gdzie nas w zakładzie nie ma albo do związku nie należy, chociaż my niczego przed niezrzeszonymi nie ukrywamy.
Widocznie pozostałe zakładowe zz nie prowadzą stosownej pracy informacyjnej wśród pracowników a szkoda.
Ja staram się zawsze służyć informacją tym, którzy są nią zainteresowani, bo nic do ukrycia nie mamy.
Nie jest to jednak – jak zauważyłem – norma związkowego działania a jedynie wyjątek.
Nie zauważyłem Twojego pytania, więc dopiero teraz odpowiadam.
Propozycje podziału naliczonych na te struktury organizacyjne środków przygotują kierownicy a zatwierdzi Komendant jako pracodawca, bo on przyznaje te premie.
Osobiście bym był zadowolony, żeby była to kwota taka jak w zeszłym roku lub wyższa, bo wiadomo wszystko drożeje.
Ryszardzie o ile dobrze pamiętam to jesteś z 1 Rblog
To jest chyba Twoja wykładnia tego zagadnienia.
Pierwszy z brzegu przykład:
https://kadry.infor.pl/kadry/wynagrodzenia/ochrona_wynagrodzenia/262466,Zasada-rownego-traktowania-w-wynagradzaniu.html
I co jest tam innego niż to, co zawarłem w tej mojej wypowiedzi?
Wracając do tematu informacji na tym tajnym resortowym forum, pragnę poinformować, że jakiś czas temu zwróciłem się z wnioskiem do określonych osób o zaprzestanie na tym forum publikowania informacji godzących w interesy oraz prawnie chronione dobra, zarówno podmiotów społecznych jak i pojedynczych osób.
Mam nadzieję, że ten mój wniosek zostanie poważnie potraktowany i stosownie rozpatrzony….
Czy możemy liczyć na podwyżki w 2020 r. jeśli tak to w jakiej wysokości? :/
Witaj… Czekałem aż ci ktoś odpowie… Ponieważ jest cisza, odpowiem ja… Możemy liczyć na znaczne podwyżki naszych wynagrodzeń, gdyż pieniędzy na wynagrodzenia będzie więcej. To powiększenie środków będzie następowało także poprzez „cichą” optymalizację zatrudnienia, zgodnie z koncepcją swego czasu ujawnioną przez premiera Morawieckiego. Proces ten jak wiadomo i u nas w resorcie się od jakiegoś czasu odbywa i będzie trwał nadal. Piszę o tym dlatego, że obserwuję zjawisko lekceważenia obecności zz i potrzeby ich funkcjonowania w środowiskach pracowniczych… A więc te środki na zwiększenie wynagrodzeń niewątpliwie będą i to w znacznej – jak na nasze warunki – skali. Problem jednak… Czytaj więcej »
Trochę nie rozumiem. A co o wspomnianych 500 zł? Trwają jakieś negocjacje?
Dlaczego związki milczą na ten temat?
Dlaczego nauczyciele, sądy, mundurowi już wiedzą o podwyżkach a my jak zwykle nie? ;_(
No nie do końca jest tak jak napisałeś Mar…. Po co negocjacje na temat tych 500 zł obiecanej podwyżki, kiedy to właśnie tegoroczne negocjacje i przedstawiane przez stronę społeczną argumenty merytoryczne – poparte przejawami pracowniczego protestu – doprowadziły do tego, że Pan Minister w niejako osobistym liście kierowanym do każdego z nas imiennie zapewnił, że resort czyni starania aby kwota naliczeniowa wzrostu wynagrodzeń wyniosła w roku przyszłym 500 zł. My, Mar – traktujemy te 500 zł jako pewnik ze strony resortu. Należy jedynie dopilnować, aby przedstawiciele wojskowych zz znaleźli się na posiedzeniu SKON, na którym będzie zatwierdzany budżet MON na… Czytaj więcej »
Bo my – Mar należymy do gorszego sortu. Wcześniej było info, że jakieś przecieki ze zjazdu NSZZ PW mówią o 500 zł premii na Święta. I co? Zjazd zakończony informacji oficjalnej brak. Wypłata z oszczędności to jedyny pewnik, inna kwestia jej podział. Dostaną żołnierze to też pewnik. A my? Jak zawsze piąte koło u wozu. Nie walczą o nas związkowi przywódcy i nie walczą o nas nasi szefowie. Ja wokół siebie słyszę, że poszedłby jeden z drugim na żołnierską emeryturę ale 3500 na rękę to jak da radę? Jak można tak powiedzieć w obecności pracownika RON, który ma niewiele ponad… Czytaj więcej »
Michale – mam nadzieję, że Rysiu ujął to najlepiej, pokazując rolę i znaczenie organizacji związkowych, kiedy to wskazują pracodawcy, gdzie w zakładzie są pieniążki i w jaki sposób proponujemy je rozdysponować. W ten sam sposób działa większość organizacji, tylko nie obnosi się z tym tak, jak na przykład starał się to robić Pan Jan. Niektórzy pracodawcy – wychodząc na przeciw OZ – sami inicjują tego typu działania. Są to przejawy dobrej współpracy ale mimo, że pieniądze to najbardziej transparentne przedsięwzięcia w zakresie działalności związkowej – to jest to zaledwie mały wycinek zakresu ich działalności. Dlatego wypowiedź, że związki nie walczą… Czytaj więcej »
Jestem ciekaw, czym nas uraczą 28 listopada na spotkaniu.
Myślę, Michale, że będzie to kwota jednorazowej premii, jednak tym razem w kwocie bardziej znaczącej niż to było dotychczas realizowane w okresie ostatnich miesięcy, czyli po 200 zł. Ostatnie zmiany decyzji budżetowej i przesuwane środki z uposażeń, jak np. decyzja Ministra ON z dnia wczorajszego – dają możliwość dodatkowej wypłaty na poziomie 500 a nawet 1000 zł na jednego zatrudnionego pracownika. Jednocześnie potwierdziły się wszelkie nasze – TARCZY i MKK – ustalenia, iż była możliwość bardziej znaczącego rozdziału podwyżek niż to miało miejsce na początku roku. Wskazuje na to fakt, iż wnioskowane przez nas zasilenie wynagrodzeń pracowników oszczędnościami z uposażeń… Czytaj więcej »
Miejmy nadzieję, że chociaż te 800 zł np. by wpadło, to by było super pod warunkiem, że nie będzie dzielenia tylko odgórnie.
Pozdrawiam i czekam na pozytywne informację.
Informacja jak najbardziej została potwierdzona w trakcie dzisiejszego spotkania.
Nasze poranne zapowiedzi zostały urzeczywistnione decyzją Ministra ON.
Teraz tylko czekać na obostrzenia
Panie Marku wiadomo coś o zasadach premiowania?
Mogłabyś Asiu przybliżyć to pytanie? Czy chodzi o te 1000 zł, czy w ogóle o premiowanie jako składnik wynagrodzeń pracowników objętych PUZP?
Chodziło mi o te 1000 zł. Zdaję sobie sprawę, że to nie będzie się wiele różniło od poprzednich zasad.
Natomiast zastanawia mnie kwestia zwolnień poszpitalnych.
W mojej ocenie, najlepiej byłoby aby te kwestie zostały pozostawione do decyzji pracodawców i działających u nich organizacji związkowych.
Rysiek, chyba nie do końca jest tak, że każdy pracownik, który był zatrudniony do 31.08.19 r. i nie był karany – dostanie minimum 700 zł.
Możesz trochę wyjaśnić?
Ja nie przypominam sobie, abym wspominał gdziekolwiek o zatrudnionych do dnia 31 sierpnia. Gdzie o tym napisałem?? Poza tym, niby dlaczego ktoś, kto np. w okresie od 1 września do końca listopada nie byłby obecny w pracy – miałby tą premię otrzymać?? Przecież pracy nie świadczył… Poza tym, te 700 zł w porozumieniu, które podpisaliśmy – to najniższa premia. Poniżej są jedynie ci, którzy nic nie dostaną a to będą naprawdę pojedyncze przypadki w skali całego zakładu /np. przebywanie przez cały ten czas na zwolnieniu lekarskim lub urlopie macierzyńskim/. Nawet jednak wówczas te osoby – jeżeli znajdują się w trudnej… Czytaj więcej »
Już się troszkę wyjaśniło. Przepraszam za zamieszanie
Michale, z tego co czytam na związku MILITARIA, to przewidziano 1000 zł nagrody na święta.
Ale warunki dostania tej nagrody nie są mi znane.
Warunki nie są aktualnie znane nikomu, bo ich po prostu jeszcze nie ma.
DSS w swoim czasie je opracuje i roześle a z doświadczenia wiadomo, że nie będą się zbytnio różniły od tych, które bywały poprzednio.
W efekcie to w poszczególnych zakładach zostaną podpisane porozumienia w kwestii szczegółowego podziału tych środków. Czy będzie jednakowo??
W wielu przypadkach zapewne nie, bo idea równości w tym względzie ma tylu zwolenników, co i koncepcja nierównego podziału tych środków.
Bo to nieprawda, że wszyscy chcieliby po równo.
Według mnie, każdy powinien dostać te 1000 zł jak jest na etat, ponieważ jest to premia za cały rok.
Ewentualnie dla osób zatrudnionych po 31.08 powinna być zmniejszona.
Ale jak będzie, to czas pokaże.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę np. stan faktycznego zatrudnienia na dzień 31.08 a ten grudniowy będzie o parę osób wyższy – to skąd dla nich nawet te zmniejszone pieniądze. Jak myślisz?? Z drugiej strony, regulaminy premiowania zawierają zarówno zasady zmniejszania zwiększania, jak i pozbawiania pracowników premii. Już teraz wiemy, że zasady przyznawania tej gratyfikacji – tam, gdzie są premie – mają być oparte na zakładowych regulaminach premiowania co oznacza, że być może komuś tą premię zmniejszą, komuś zupełnie zabiorą a komuś ją zwiększą. W dodatku należy tu zmniejszyć także tych przyjętych w IV kw b.r., chociaż mozna ich także całkowicie pominąć,… Czytaj więcej »
Bo jak będzie podział przez kierowników Składów, to znowu ulubieńcy max a zwykli pracownicy minimum.
Nie przewiduję podziału przez przedstawicieli Pracodawcy w poszczególnych elementach zakładu dlatego, że jest zupełnie zbędna. W świetle przesłanych pism w sprawie tej świątecznej premii – porozumienia w zakładach pracy, powinny być następujące…. Na podstawie decyzji…. nr… z dnia …. Strony niniejszego Porozumienia uzgadniają, co następuje: 1. Pracownikom zatrudnionym w dniu 30 września 2019 r. oraz pozostającym nadal w zatrudnieniu w dniu podpisania niniejszego Porozumienia, przysługuje jednorazowa premia kwotowa/nagroda. 2. Wysokość jednorazowej premii kwotowej/nagrody jest uzależniona od wymiaru zatrudnienia i dla pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu pracy wynosi 1000 zł. 3. Pracownikom zatrudnionym w niepełnym wymiarze czasu pracy, premia/nagroda przysługuje… Czytaj więcej »
Oby tak było jak napisałeś, to byłbym zadowolony.
Uczynię wszystko aby w naszym zakładzie to porozumienie było bardzo zbliżone do treści, którą powyżej zamieściłem.
Czy się to jednak uda, tego w tej chwili nie wiem.
A kiedy można się spodziewać ustaleń?
I jeszcze jedno mam pytanie, do kiedy mają być wypłacone oszczędności w 1 RBLogu.
Te pierwsze – z oszczędności – do 16 b.m. Te z resortu – zgodnie z pismem – do 20 b.m. Wszystko więc wskazuje na to, że za te pieniądze będziemy mogli sprawić naszym rodzinom godziwe święta, z czego osobiście się bardzo cieszę. Chcę także przy okazji jednoznacznie przerwać te wszystkie uporczywe pogłoski o tym, że np. kto w tym roku był 33 dni lub tylko 2 tygodnie na zwolnieniu i w okresie od 1 września do końca listopada chociaż dzień na zasiłku chorobowym – tej premii z oszczędności zupełnie nie otrzyma. To wierutne kłamstwo wynikające i z niewiedzy, i z… Czytaj więcej »
Michał – to nie jest żadna premia za cały rok.
To jest po prostu nadwyżka kasy, wypłacana w okresie kończenia rocznych rozliczeń co nie oznacza, że to jakaś roczna premia.
Można jednak w stosownym porozumieniu taki okres zawrzeć, czemu nie??
Ryszard, jak będziesz wiedział, jaki będzie podział pieniędzy – to daj znać.