
Do postulatów Pikiety pracowników resortu obrony narodowej w dniu 29 maja 2023 r., Pełnomocnik MON odniósł się w dniu 29 czerwca 2023 r. w piśmie skierowanym do Przewodniczącego NSZZ PW Zenona Jagiełły. Odnośnie nowych tabel w PUZP Pełnomocnik wyjaśniał, że „postulowane przez Pana Przewodniczącego zmiany formalne, nie odnoszące się przecież do zmiany w poziomie płac lecz jedynie do formalnych korekt – nie skutkujących zmianą wynagrodzeń pracowników cywilnych wojska – tabel PUZP wymagają odpowiedniego odłożenia w czasie oraz uzgodnienia ze wszystkimi stronami tego Układu.”
Utrzymywał w ten sposób swój pogląd w zakresie potrzeby dokonywania zmian w PUZP, który reprezentował przez cały okres pełnienia w ministerstwie funkcji Pełnomocnika MON, czego przykładami mogą być wcześniejsze wypowiedzi, czy odpowiedzi uzyskiwane przez nas w następujących sytuacjach:
- gdy cztery organizacje związkowe przesłały propozycję zmian w PUZP w dniu 17 grudnia 2018 r., Pełnomocnik MON wskazywał, „aby wszystkie reprezentatywne organizacje na poziomie ponadzakładowym zapoznały się z ich treścią” w sytuacji, gdy wiedział, iż ta propozycja została przesłana do wszystkich Stron Układu. Jednocześnie wskazywał, że – zgodnie z zakresem określonym w upoważnieniu Nr 97/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 16 sierpnia 2018 r. dla Dyrektora DSS Pana Wojciecha Drobnego – rozpoczęcie negocjacji dotyczących zmian zapisów w PUZP nastąpi w pierwszym kwartale 2019 r., zgodnie z zaakceptowanym przez Ministra Skurkiewicza kalendarzem prac w 2019 r. Ten punkt w kalendarzu prac Ministra Skurkiewicza nie został nawet podjęty, nie mówiąc o jego realizacji!
- gdy w dniu 30 grudniu 2019 r. nasz Związek wezwał Strony Układu do negocjowania zmian w PUZP – w ministerstwie nie podjęto żadnych działań. W kolejnych tygodniach otrzymaliśmy korespondencję od Pełnomocnika MON, jak i od NSZZ Pracowników Wojska, w której wskazywano, że Strony PUZP przystąpią do negocjacji w II półroczu 2020 r. Do tych negocjacji – jak wiadomo – nigdy nie doszło.
- gdy w trakcie trzech spotkań w lutym 2020 r. przedstawiciele ZPW „TARCZA” wskazywali na pilną potrzebę wprowadzenia nowych tabel do PUZP i odkładanie tej sprawy na drugie półrocze nie ma żadnego uzasadnienia, Pełnomocnik MON wskazywał, że: priorytetem resortu jest niezwłoczne wypłacenie podwyżek pracownikom ron (w trakcie spotkania w dniu 07.02.2020 r.), dla Ministra najważniejszym zadaniem w odniesieniu do pracowników jest jak najszybsze wypłacenie im podwyżek (13.02.2020 r.), dla MON nie ma ważniejszego zadania, niż jak najszybsze wypłacenie pracownikom ron podwyżek (26.02.2020 r.); Pełnomocnik nie potrafił zrozumieć, że w obowiązującej tabeli stawek wynagrodzeń zasadniczych podwyżki się już nie mieszczą tylko jak mantrę powtarzał co jest najważniejsze dla Ministra.
- gdy w ministerstwie zorientowano się do czego doprowadzono nie podejmując negocjacji w zakresie zmian w załączniku Nr 2 do PUZP, w piśmie DSS dotyczącym podwyżek w 2020 r. zawarto zapis o treści: „Z uwagi na fakt, iż w stosunku do niektórych pracowników ostatnie podwyżki nie mogły być realizowane poprzez zwiększanie wysokości wynagrodzeń zasadniczych, gdyż wskazani pracownicy osiągnęli już maksymalny poziom przewidziany w PUZP (maksymalna stawka wynagrodzenia zasadniczego w maksymalnej kategorii zaszeregowania przewidzianej dla danego stanowiska) – podwyżki dokonywane były poprzez podwyższanie premii indywidualnej. Doprowadziło to do sytuacji, w której w obowiązujących u pracodawców regulaminach premiowania, funkcjonują premie o różnej wysokości. W związku z powyższym taki stan powinien zostać utrzymany tylko i wyłącznie do czasu nowelizacji przepisu placowego – Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników Wojskowych Jednostek Organizacyjnych Sfery Budżetowej. Planowana – przez strony PUZP – zmiana tabeli stawek miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, umożliwi pracodawcom podjęcie działań naprawczych, polegających na przeliczeniu poszczególnych składników wynagrodzenia, tak aby uwzględnić dokonane regulacje płac w lat 2018-2020.” To wówczas musiały następować zmiany w treści zakładowych regulaminów premiowania. Te zmiany w regulaminach zawsze będą przypominać tego Pełnomocnika MON.
- Brak podwyżek w 2021 r. sprawił, iż chwilowo temat tabel zszedł na drugi plan. Nic nie stało wówczas na przeszkodzie, aby w końcu te negocjacje w resorcie podjąć i tabele zmienić. Niestety, nie podjęto tych prac.
- gdy organizacje związkowe spotykały się z Pełnomocnikiem MON w marcu 2022 r., każda z nich pytała o rozpoczęcie prac w zakresie zmian w PUZP. Wówczas Pełnomocnik MON wskazywał, iż na tę kwestię należy patrzeć z optyki ustawy o obronie Ojczyzny. Ustawa ponad 1,5 roku temu weszła w życie i już była zmieniana a prac nad PUZP jak nie było – tak nie ma.
- gdy „TARCZA” skierowała w dniu 31 października 2022 r. wystąpienie do Minister Rodziny i Polityki Społecznej w sprawie tabeli w PUZP – zostało ono przekierowane do Ministra Obrony Narodowej, w którego imieniu w dniu 30 stycznia 2023 r. odpowiedział… Pełnomocnik MON wskazując, że: na radykalne zwiększenie liczebności wojska polskiego oraz pilną modernizację sił zbrojnych nie mogą wpływać partykularne interesy poszczególnych związków zawodowych i ich członków. Z tego względu, wnioskowane przez stronę społeczną biurokratyczne, formalne korekty w zasadach współpracy Ministerstwa z organizacjami związkowymi tj. np. PUZP wymagają odpowiedniego odłożenia w czasie.
- gdy „TARCZA” wystąpiła w dniu 31 października 2022 r. do Prezydenta RP w sprawie wynagradzania pracowników cywilnych wojska – otrzymała z BBN odpowiedź, że „kwestie decydowania o wynagrodzeniach cywilnych pracowników wojska nie leżą w kompetencjach Prezydenta RP.” Jednocześnie otrzymaliśmy kopię odpowiedzi, jakiej w imieniu Ministra udzielił temu Biuru Dyrektor DSS MON. W tej odpowiedzi zawarta była identyczna treść, jaką uzyskaliśmy w odpowiedzi na wystąpienie do Minister Maląg!
- gdy „TARCZA” skierowała w dniu 23 lutego 2023 r. kolejne wystąpienie do Minister Maląg, nie godząc się na jego przesłanie do MON – do dnia dzisiejszego pozostaje ono bez odpowiedzi!
Jak widać z powyższych treści, Pełnomocnik MON do końca pozostaje na pozycji, którą zajął w roku 2018, gdy uważał, że nie ma potrzeby zmieniać tabeli w PUZP. Wówczas miał swoją optykę działania, która w międzyczasie się zmieniała ale wyłącznie w kierunku na „NIE” i obecnie zmiana PUZP musi ustąpić najważniejszemu zadaniu Pełnomocnika MON jakim jest zwiększanie liczebności Sił Zbrojnych.
Na ten cel poświęcił nawet środki przeznaczone w budżecie MON na wynagrodzenia cywilnych pracowników wojska, opracowując decyzję Nr 166/MON z dnia 27 maja 2023 r. i przeznaczając setki tysięcy a może i miliony złotych z wynagrodzeń pracowników na promocji służby wojskowej. Nasze wystąpienie w tej sprawie do Ministra Obrony Narodowej pozostaje bez odpowiedzi.
Jaka była rola ministra Skurkiewicza?
Możemy zadać pytanie, co takiego stało się pomiędzy 29 czerwca 2023 r., gdy udzielona została odpowiedź na postulaty Pikiety a dniem, w którym zaistniała potrzeba opracowania wspólnej propozycji tabeli Strony związkowej, która następnie została przesłana do ministerstwa w dniu 21 lipca 2023 r.? Czemu miało to służyć?
Dlaczego propozycja tabeli, która w dniu 27 lipca 2023 r. – według ministra Skurkiewicza – była możliwa do zaakceptowania, po 15 sierpnia już taka nie była?
Jaką rolę w rozmowach ze Stroną związkową pełnił minister Skurkiewicz i dlaczego podpisał Porozumienie z dnia 3 sierpnia?
Jak powyżej wskazano, zakresem określonym w upoważnieniu Nr 97/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 16 sierpnia 2018 r. został obdarzony Dyrektor DSS Pan Wojciech Drobny. Zgodnie z tym upoważnieniem, Pan Wojciech Drobny został upoważniony do zawierania – w imieniu Ministra Obrony Narodowej – protokołów dodatkowych do PUZP, a także do dokonywania wszelkich innych czynności prawnych przewidzianych dla Ministra Obrony Narodowej.
W sprawach przekazanych tym upoważnieniem, Dyrektor DSS podpisuje decyzje, postanowienia, zaświadczenia, notatki i inne dokumenty z zamieszczeniem klauzuli „z upoważnienia Ministra Obrony Narodowej” oraz uwierzytelnia je odciskiem pieczęci urzędowej Departamentu Spraw Socjalnych.
Dlaczego zatem Porozumienie z pięcioma organizacjami związkowymi podpisał Minister Skurkiewicz? Dlaczego nie podpisał go „z upoważnienia Ministra Obrony Narodowej”, czyli formą jaka zapisywana jest w upoważnieniach? (czytaj TUTAJ)
Czy faktycznie ma upoważnienie od Ministra, jak Dyrektor Drobny?
Z tym pytaniem zwróciliśmy się do DSS w dniu 04 września 2023 r. (czytaj TUTAJ) Jak dotychczas nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Może pozostałe organizacje związkowe do tego faktu nie przywiązują wagi, może przedstawiciele tych organizacji związkowych podpisały Porozumienie z dnia 3 sierpnia, bo zawsze tak było, że porozumienia podpisywane były z jakimś ministrem lub wiceministrem. Za tego rządu jest jednak inaczej i może na ten fakt nie zwrócili po prostu uwagi.
W związku z powyższym pragniemy wskazać, że taki przypadek, przypadek upoważnienia dyrektora departamentu do zawierania – w imieniu Ministra Obrony Narodowej – protokołów dodatkowych jest pierwszy w historii tego Układu. Za ministra Macierewicza – upoważniony był wiceminister Pan Bartłomiej Grabski a wcześniej – za ministra Siemoniaka – wiceminister Pan Maciej Jankowski.
My uważamy, że istotnym jest, czy ktoś ma prawo do podpisywania dokumentów w sprawach związanych z PUZP. Gdy w 2018 r. występowaliśmy o przesłanie upoważnienia dla Dyrektora Drobnego – otrzymaliśmy je bez zbędnej zwłoki.
W innym piśmie tego departamentu opisującym tę sytuację wskazano, że: cyt. „osoby trzecie dokonujące czynności z przedstawicielem, mają prawo zapoznać się z dokumentem upoważnienia celem weryfikacji zakresu tegoż upoważnienia, o ile oczywiście taki dokument został sporządzony. Partnerzy społeczni zostali poinformowani o fakcie udzielenia stosowanego upoważnienia, a na żądanie jednego z nich przedstawiono treść upoważnienia istotną w zakresie prowadzenia dialogu społecznego.”
Czy wobec powyższego w przypadku upoważnienia ministra Skurkiewicza ważna jest z powyższego cytatu treść: „o ile oczywiście taki dokument został sporządzony”? (MK)
jest okazja zmienić łosi
Nie tylko w MON ale w JW również..
Jest nadzieja, że w końcu ruszy temat tabeli, jako że obecnie rządzący najprawdopodobniej będą nimi jeszcze dwa miesiące, w ramach nowej kampanii wyborczej (a nieoficjalnie nowa zaczyna się dzień po wyborach) oraz w związku z tym, że to nie oni będą szukać pieniędzy na podwyżki – mogą klepnąć propozycję pierwszej tabeli związkowej, czego Państwu i sobie życzę. Miłego tygodnia.
No i stało się.
Powoli czas pakować walizki p.”grosik” w RON.
Chcesz – masz….. Ci, z którymi ”negocjowano” zapewne niebawem odejdą do historii, pozostawiając po sobie złe wrażenie. Będziemy o Was pamiętać. Wasze działanie sprawiło, że straciliście ok. 100 – 150 tys. głosów i parę miejsc w Sejmie. Wasza sprawa. Będziemy się układali z waszymi następcami, których rozliczymy z przedwyborczych obietnic w sprawie podwyżek w budżetowce. Tysiące pracujących byłych żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy latami płacąc składki na ZUS nic z tego nie mają oczekują, że lewica wywiąże się z obietnicy wypłacania im drugiej emerytury, do której mają spełnione warunki a której nie otrzymują. Stosowny projekt jest już w Sejmie i wydaje… Czytaj więcej »
Moim zdaniem stracili nie 100-150 tys. głosów, a około 2 miliony, czyli większości budżetówki, bo chyba każdy miał dość ich waloryzacji 6,6%, przy trzykrotnie większej inflacji!
Ps.
Co do optymizmu na najbliższe dni, to obawiam się, że nic już się nie zmieni do końca trzymania władzy, bo „towarzystwo” teraz będzie skupione na szukaniu ciepłych posadek dla siebie… a co do nowej władzy – to obawiam się, żeby nie okazało się (ponownie), że „piniędzy nie ma i nie będzie”…
Max, jak byś chociaż raz się spotkał z Siemoniakiem lub Klichem, to byś wiedział gdzie mieli stronę społeczną. Chyba, że coś im się zmieniło w główkach po 8 latach nie rządzenia. A tak prywatnie, to jeszcze na razie rządzi PIS co najmniej do 14 grudnia 2023 r. (a może będzie rząd mniejszościowy, jak za rządów Marcinkiewicza lub nie uchwalą ustawy budżetowej) a potem zobaczymy, co dostaniemy od tych z KO, Lewicy czy Trzeciej Drogi. Napewno minimalne wynagrodzenie na 2025 r. wzrośnie o aż 100 lub 200 zł. Teraz niektórym oczęta się szeroko otworzą na nowe rządy. Marku, zachowaj ten post,… Czytaj więcej »
Jasiu, łatwiej będzie zapamiętać ten Twój wywód o minimalnej w 2025 r. kwotami 4400 lub 4500 zł. W stosunku do minimalnej płacy na dzień 31 grudnia 2024 r. daje to te 100 lub 200 zł.
Okey
@Jasiu, ale to oczywiste, że proporcje płacy minimalnej do średniej się zmienią, bo będą wynikały z ekonomii a nie PR.
Ważne, jak w minimalną i średnią będą się wpisywać płace budżetówki.
Niezmiernie ciekawi mnie jak ZZ zamierzają podziękować P. Drobnemu za wieloletnią współpracę i dialog w przestrzeni prac ku poprawie sytuacji socjalno- bytowej PW?
Są tacy, którzy już wcześniej podziękowali, wychodząc publicznie z pełnym pomówień i jadu wpisem na swojej stronie skierowanym przeciwko partnerom strony społecznej a broniącym stanowiska resortu, rzekomo tak dla pracowników korzystnego.
My nie mamy za co dziękować.
Możemy jedynie mieć nadzieję, że ci, którzy przyjdą lepiej zapiszą się w naszej pamięci.
Jeżeli tak się nie stanie, to kolejny proces wyborczy ich od władzy i decydowania o naszych interesach po prostu odsunie i skończą, jak inni.
Jak wygląda najbliższe kalendarium spotkań? Bo się pogubiłem. 🙂
W dniu 04 października 2023 r. strony ustaliły, że w ciągu 5-7 dni ministerstwo miało przedstawić skutki przeliczenia tabeli zaproponowanej przez Stronę Związkową i przesłaną w dniu 21 lipca 2023 r. do ministerstwa. Wobec powyższego, spotkanie powinno się odbyć w zeszłym tygodniu… Żadnych informacji z ministerstwa nie otrzymaliśmy. Poza tym, jako TARCZA, oczekujemy na dane, o które zwróciliśmy się do DSS w dniu 29 sierpnia 2023 r. Według informacji uzyskanej od dyr. Drobnego – ich opracowanie miało zająć około miesiąca. Minęło już prawie 20 dni po terminie… Nie piszę już o pismach: – z dnia 30 marca 2023 r. w… Czytaj więcej »
Jakoś tak mi właśnie wychodziło – czas przeszły niedokonany. 🙂
Panie Marku, nic nie uzyskasz a zwłaszcza żadnej odpowiedzi.
Niech Pan też nie liczy na spotkanie, bo ten p. Dyr. DSS po prostu zatonął, jak Titanic.
Ponad 5 lat opracowywał tabelkę a na koniec… nie zdążył nawet zrobić poprawnych wyliczeń do zmian w PUZP.
Po prostu wszystkie zz powinny ponownie wystąpić do mon ze swoją pierwotną propozycją, poprawioną ze względu na planowaną w roku przyszłym podwyżką płacy minimalnej wnosząc o niezwłoczne jej zaakceptowanie. Jednym z argumentów powinien być i ten, o którym już powyżej napisałem. Będą chcieli coś dla tych, którzy długo i ciężko na nich pracowali uczynić – dobrze. Nie będą chcieli – również dobrze. To w ogólnym bilansie nie my a właśnie oni stracą. Żadnych wyliczeń, z których nic nie wynika ma nie być, gdyż zarówno my, jak i oni wiemy, że pieniądze na to są. Zobaczymy, czy chociaż na koniec pozostawią… Czytaj więcej »
Napisałeś: „Żadnych wyliczeń, z których nic nie wynika ma nie być, gdyż zarówno my, jak i oni wiemy, że pieniądze na to są.”
Pozwolisz, że to my, czyli Zarząd będziemy decydować czy wyliczenia mają być, czy ich ma nie być.
Jak również dokonywać ich oceny pod kątem czy z nich coś wynika, czy też nic nie wynika.
O tym, że pieniądze były i są wiedzieliśmy od początku a więc przez cały ten okres tyle, że to inni się martwili, że MON nie ma na to pieniędzy…
A Ty pozwolisz w końcu sobie uświadomić, że po prostu czas ucieka i za chwilę – miesiąc, dwa miesiące – tych obecnych decydentów może po prostu nie być. Twój upór doprowadził do tego, co jest a ja po raz kolejny nie będę Ciebie wyciągał z ”dołu”, w który wpadasz na własne życzenie. Gdyby nie ten hejt na stronie fb NSZZ PW, to ja bym tam nie musiał zaistnieć. Aby to zakończyć – ja stosowne zawiadomienie w kwestii tego paszkwilanckiego komunikatu na stronie NSZZ PW złożę. Wydaje się jednak, że to Ty i Krzysztof powinniście byli dawno zareagować. Podobnie jak i… Czytaj więcej »
Max, a ktoś Cię o cokolwiek prosił?
Bo ja tego nie pamiętam.
Rób, co uważasz, ale nie oczekuj, że wszystko będzie się działo tak, jak to sobie wyobrażasz.
Naprawdę tam zaistniałeś?
I co?
Dało to jakiś skutek?
A tak już na marginesie, nie utożsamiaj naszych działań wyłącznie z moją osobą.
Zarząd Krajowy naszego Związku liczy siedem osób.
Dało to taki skutek, że przestano się nad Tobą znęcać.
Przyznaje jednak, że się pomyliłem i postaram się błąd naprawić.
Panie Marku, to jak powinny wyglądać podwyżki dla cywili w mon po 1 stycznia wg prawa…
4242 już wyrównane tym, co się nie łapali do minimalnej, od tego 20% czy od poziomu dzisiejszych?? Bo są różne interpretacje.
Dlaczego 1 raz mówią o chęci waloryzacji już w styczniu… a no chyba dlatego by załatwić tymi 20% minimalną… czyli jedna wielka ściema… pytam, czy są na to jakieś przepisy?
Grzegorzu, można wskazać, że w zasadzie nie ma w tej kwestii prawa. Gdyby ono bowiem było, nie byłoby tego, co przez ostatnie lata się działo w obszarze płac w ron. A tak mamy sytuację, że wszystkim pracownikom płace wzrastały o te same kwoty, niezależnie od tego, czy byli w kategorii VI, czy w XVI. Aż sam się dziwię, jak to się mogło stać, że obecnie jeszcze są pracownicy, którzy w kategorii V nie osiągnęli…WZ w kwocie 2460 zł?! Jeżeli więc nie mają tej maksymalnej zasadniczej w kwocie 2460 zł – muszą mieć premię w kwocie co najmniej na poziomie kwoty… Czytaj więcej »
Chciałam zareagować, Max, ale musiałam coś sprawdzić w swoich papierach z tamtego czasu a kiedy weszłam na stronę NSZZ PW – Twojego komentarza już nie było.
A szkoda, bo był bardzo dobry.
Obraziłeś się na Marka i dlatego usunąłeś komentarz? :O
Nie obraziłem się. To on się obraził. A ponieważ nie bardzo wiem dlaczego to po prostu swój błąd naprawiłem, gdyż okazało się, że to moje pisanie było niepotrzebne. Odnośnie moich wpisów tu i gdzie indziej.
Wydawało mi się, że wymieniając poglądy korzystamy z doświadczenia członków związku i niezrzeszonych.
Tak się jednak składa, że to jedynie pobożne życzenie i zapisy w Statucie, bo rzeczywistość jest zupełnie inna. Postanowiłem więc po prostu się wyciszyć, bo o to przecież chodzi. Pozdrawiam serdecznie.
Nic dobrego z Twojego wyciszenia nie wyniknie. Ani dla nas, ani dla tego forum.
Masz tego świadomość, więc liczę, że za jakiś czas zdanie zmienisz.
Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Żartobliwie powiedziałbym jaki spokój, jak Rysiu nic nie piszesz, bo tak naprawdę trzeba czekać najpierw do 13 listopada a później do 12 grudnia 2023 r. A może związki zawodowe powinny wypracować wspólne zmiany do PUZP i nową tabelę. A potem zobaczymy, bo na razie tzw. koalicja się kłóci o stołeczki a gospodarka i ludzie się nie liczą. Ja czekam cierpliwie na tę podwyżkę 20%. Nauczyciele na 30%, wdowy i wdowcy na emeryturę tzw. wdowią a emeryci i pracownicy na zwolnienie z podatku do 60 tys. zł. A tu cisza w eterze. Tylko nie wiem, od którego roku – czy od… Czytaj więcej »
Odpowiem krótko, bo serce do obecności tu straciłem. Można bowiem brać po łbie raz, czy drugi ale ja na syndrom sztokholmski nie cierpię. Napiszę więc tak: To, że właśnie wszyscy czekają nie wiadomo na co w sytuacji, gdy DSS MON jawnie nie wywiązuje się z obietnic i zobowiązań, mówi wszystko o naszej zdolności walki o interesy pracownicze. Bo związki zawodowe powinno walić – kto karty rozdaje… Czy jak siną dal odchodzi ojciec – głowa rodziny, to ta rodzina ma się zlikwidować?? Ma czekać nie wiadomo na co? Kurde – to właśnie teraz jest ten czas, którego zupełnie nie potraficie wykorzystać.… Czytaj więcej »
Coś o „właśnie tym czasie” już pisałem kilkukrotnie i, że moment tuż po wyborach wbrew pozorom wcale nie jest zły na konkretny protest pod ministerstwem też. Dotychczas starałem się jak najmniej oceniać działania licząc na to, że wiele dzieje się w kuluarach.
Teraz, wiedząc już naprawdę dużo widzę, że wykres wk… i chęci działania zarówno ZZ, jak i Protestu skorelował się z wykresem inflacji rdr. Wielka szkoda.
Ogrom energii i działań tylko dla kilku dobrych chwil.
Niestety, to źle wróży na przyszłość.
Max, tam nie ma lidera związkowego, ani żadnego pomysłu żeby dalej to pociągnąć lub od nowa zaproponować nowe uzgodnione postulaty. Teraz jest czas.
Skoro „wojskowym” przedłuża się służbę o 5 lat, to dlaczego związki nie wykorzystają tego czasu i się nie spotykają i wypracują wspólnego 7 związkowego stanowiska ws np. tabel zaszeregowania czy podwyżek na 2024 r. lub częściowych zmian w PUZP.
Ludzie, na Boga obudźcie się i nie czekajcie nie wiadomo na co.
Wydaje się, że rozpoczęcie protestu wobec działań MON a w zasadzie ich braku, byłoby zasadne.
Zmusiłoby to obecne władze do zajęcia stanowiska jeszcze w tym roku, jeśli choćby marzą o dalszym rządzeniu.
Jeżeli się poddadzą to możliwe, że podejmą działania by pozostawić po sobie schedę dla następców.
I w końcu, jeśli nadejdzie zmiana to musiałaby się w pierwszej kolejności zająć rozwiązaniem spraw związanych z trwającym protestem.
Witaj, Ty tak twierdzisz i ja jestem tego zdania.
Niestety, nie wszyscy chcemy iść tą drogą.
Mam żal do siebie, że się wcinam pomiędzy wódkę a zakąskę.
Właściwie po co??
Postanowiłem swój błąd naprawić….
@Grzegorz M. masz rację.
Wbrew pozorom, to dobry czas na protest przed ministerstwem.
Żadnych spotkań z obecnymi włodarzami MON nie będzie, bo teraz gorączkowo szukają posadek.
Kolejne rozmowy po Nowym Roku, bo nowy rząd będzie dopiero w okolicach połowy grudnia.
Teraz dopiero wróci bieda.
Już raz Siemoniak pokazał, gdzie ma pracowników wojska i związki zawodowe.
Jak to dobrze, że wygrało PO, dostaniemy 20% podwyżki od przyszłego roku!
Wy też się cieszycie?
Myślicie, że dadzą jakieś premie na święta z okazji wygranych wyborów?
hahah, rudy ci da tablice mendelejewa, 67 lat już nie pamiętasz ich, jak niema to niema i 8 lat bez podwyżek, żal mi cię skoro wierzysz co niemcy na to pozwolą.
Zobaczymy te podwyżki jak świnia niebo. Tylko naiwni mogli uwierzyć w te obietnice.
Ja tam mu wierzę, Tusk na pewno by nie okłamał tylu tysięcy pracowników.
Teraz na pewno odblokuje KPO, bo ma przyjaciół w Brukseli (w końcu był prezydentem UE). A te miliardy z KPO trafią w końcu do naszych kieszeni, czekam na to już kilka lat.
Tusk to mąż stanu, on by nigdy publicznie nie skłamał.
Zresztą, nauczyciele też się cieszą, bo oni dostaną 30% od przyszłego roku.
Panie Jacku, doceniam sarkazm.
witam, posłuchaj Urszuli von coś tam to zrozumiesz, że on ci wszystko obieca a potem – jak ci da, to zabierze podwójnie. Żal mi takich ludzi, bo mają krotką pamięć a KPO trafi do firm i mafii a nie dla pracowników…
Żegnam was, bo nic się nie zmieni i nie ma sensu klikać
Czy administrator mógłby zadbać, by to forum nie zamieniło się w miejsce nagonki politycznej i teren do wywalania swoich frustracji czy agresji na osoby o odmiennych poglądach?
Słabo się to czyta.
Maksymilian, to nie czytaj. Nie musisz.
Mamy wolność słowa, a w związkach są zrzeszone osoby o różnych poglądach. Mało tego, te różne poglądy są w jednej organizacji związkowej.
Jak Ci słabo, to weź coś na wzmocnienie. 🙂
Wolność słowa a chamstwo to dwie różne sprawy.
Żadna grupa nie była tak sponiewierana przez płaszczaka i jego skurki oraz drobnego człowieka jak my, czyli pracownicy RON.
Maksymilian w Polsce jest Demokracja i również na stronie Tarczy.
Tylko głupcy mówili, że w Polsce nie ma demokracji. To w 1970 r. lub 1980 r. była demokracja w Polsce.
Głupi Polak nie może mieć za dobrze, bo dobija mu woda sodowa do ŁBA. Niedługo będziecie jeździć z powrotem do pracy na szparagi do Niemiec za 6.50 E, gdzie minimalna płaca jest ponad 12E. A Polak to tania siła robocza, czyli pachołek i bezmózgowiec. A minimalne wynagrodzenie w Polsce będzie wynosić 4300 zł przez następne 4 lata.
Pieniędzy nie ma i nie będzie.
Maksymilian miał na myśli chamówę jaką tu możesz przeczytać, a która nie ma nic wspólnego z wyrażaniem poglądów politycznych.
Do tej pory KAŻDA opcja polityczna miała nas w nosie, dlatego jesteśmy tu, gdzie jesteśmy.
Dostaniemy w budżetówce średnio po 1200 zł a nauczyciele średnio po 1500 zł.
Już się cieszę, nie wiem na co je wydam. Oczywiście premie będą ale dla tych, co się już powoli pakują.
I wtedy zobaczycie i się przekonacie, że te pieniądze, o których Marek K. mówił czy pisał pójdą na premie i odprawy dla p. z RON.
Dostaniesz 20% a nauczyciele 30%, jak mnie kaktus wyrośnie.
Chociaż patrząc z drugiej strony, to te 1000 zł lub 1500 zł robi wrażenie tylko, że tyle to mnie proponował PIS.
Siemioniak zapowiada armię 150 000, czyli będą zwolnienia
A uważasz, że teraz już mamy armię ponad 150 tys.? Pamiętam czasy, gdy po roku 1989 schodziliśmy z armii kilkusettysięcznej i wszyscy się cieszyli ile to oszczędzamy na jej zmniejszaniu. A ostatecznie okazało się, że wówczas armia liczyła faktycznie ok. 80-90 tys. ŻZ i tylko na tę ilość kształtowany był corocznie budżet MON, natomiast armia kilkusettysięczna zapisana była w etatach SG WP. Dzisiaj jest podobnie, wystarczy porównać obszar planowanych wydatków na uposażenia żołnierzy w kolejnych ustawach budżetowych… Dlatego, Piotrze, nie strasz zawczasu. Jeżeli zwolnienia będą, to z pewnością nie będą się one wiązały z powodu nadmiaru żołnierzy powyżej 150 tys.,… Czytaj więcej »
armię mierzy się wartością bojową, a ta niby 187 tys. ma wartość bojową 50 tys. starej armii;
wiem, co piszę.
https://www.money.pl/gospodarka/posypia-sie-nagrody-w-zus-decyzja-zapadla-po-wyborach-6955862577642016a.html
W RON też leżą pieniądze… ale 5 związków nie potrafiło ich wyciągnąć.
Jak reprezentują nas przy stole negocjacyjnym „ludzie” ze zbrojeniówki, to takie mamy mizerne efekty i Krajowa Sekcja NSZZ Solidarność powoli zaczyna się rozsypywać. Organizacje wychodzą z KS.
Co nas obchodzi ZUS.
To wszystko pokazuje tylko to, jak działają nasze związki. Jak walczą o dodatkowe pieniądze dla pracowników wojska.
To jest jedna wielka klika. Jak przyjdzie co do czego, to pojadą do Warszawy, napiją się kawki, podpiszą co im MON podsunie i po sprawie.
Poza tym, nasze związki same ze sobą nie potrafią się dogadać – to o czym tu mówić.
Czy są już jakieś przypuszczenia, kto może być naszym ministrem?
Podobno PSL i Trzecia droga mają ochotę na to ministerstwo.
Oby nie wrócił Siemoniak.
Według mnie każdy będzie lepszy od obecnych!
A zwłaszcza od Grosika.
Ministrem ON będzie Kosiniak – Kamysz .
ksywa TYGRYS
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/mariusz-blaszczak-rzutem-na-tasme-nagradza-najbardziej-zaufanych-generalow/5xg626d
Mam pytanie czy jutro związki spotykają się z pełnomocnikiem MON.
Taka plotka jest u nas na JW.
Hmm… po co? Przecież ten rząd już nic nie może.
A nawet jak może, to już nic nie zrobi, bo po co?
Komu by się chciało jak za miesiąc już ich nie będzie.
Oni wszyscy teraz już tylko myślą, jak zatrzeć ślady po sobie.
Niszczarki pracują pełną parą.
Witam. Nie oglądaj TVN, bo mówisz jak oni.
Pełnomocnik już siedzi na walizkach.
Tak na Dworcu Centralnym w poczekalni.
Czyli, co? Czekając na nowego ministra, czas na podsumowanie tego, co się w tym roku wśród pracowników i związkowców wydarzyło? 🙂
Tylko zrobić to powinien raczej socjolog, a może i psycholog społeczny, bo tu działy się rzeczy najciekawsze.
Reszta jak zwykle.
Fakt. Można już zacząć podsumowywanie. Pracownik RON napisał: „Przecież ten rząd już nic nie może. A nawet jak może, to już nic nie zrobi…” I to racja.
Dodam – nowy rząd też nic nie zrobi, bo po starym trzeba będzie posprzątać.
Przy tym sprzątaniu może się okazać, że zmiany w PUZP i nie mówię tu o tabeli, pomimo oporu ZZ będzie trzeba wprowadzić. Czyli trzeba będzie wybrać mniejsze zło.
I co związki na to? Będzie jakiś komentarz?
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30382242,blaszczak-na-odchodne-dorzucil-200-mln-zl-do-nagrod-dla-zolnierzy.html
A czy musi być komentarz w tej sprawie? Dlaczego mamy komentować ukazujące się artykuły, które w swojej treści są błędne? Czy napewno „błaszczak na odchodne dorzucił 200 mln zł do nagród dla żołnierzy”, jak autor sugeruje w zajawce tego artykułu? Wiadomo, co najbardziej przyciąga do zapoznania się z treścią artykułu – SENSACJA. Czy rzeczywiście jest w tym artykule sensacja i czy pokrywa się ona z faktami? Sprawdźmy. Na początek, czy Błaszczak dorzucił rzeczywiście teraz te 200 mln zł – odpowiedź NIE. I na tym można byłoby zakończyć. Ale z formalnego punktu widzenia dodam jeszcze takie info: 1/ nie była to… Czytaj więcej »
A ha to ok! nic sie nie stało
Na nagrody i premie dla żołnierzy zawodowych dodatkowo w tym roku – nie po raz pierwszy – 200 mln zł. A te mądre 5 związków podpisało Porozumienie z Dyr. DSS. Jednak znowu Marek K. szef TARCZY i Prezes Militarii kol Krzysztof P. mieli rację, że pieniędzy w RON jest w brud i można było spokojnie spełnić zaproponowaną tabelę przez związki z I kat w wysokości 3000 zł. I jak teraz wyglądają 2 największe związki zawodowe, czyli NSZZ PW i NSZZ „Solidarność”. Trzeba było słuchać Jasia, który mówił nie podpisywać Porozumienia 3 września ale Wituś z D. był mądrzejszy i teraz… Czytaj więcej »
Pan minister Błaszczak w ostatnim wywiadzie powiedział, że nagrody są również dla pron.
Czy ktoś ma w tym temacie jakieś potwierdzone info.
Polecam artykuł Ministra Błaszczaka pt. niespodziewana decyzja szefa MON dotyczącą premii na 11 listopada 2023 r. dla wojska i cywili. Pieniądze mają być po 11 listopada. Pożyjemy, zobaczymy.
Ludzie, „piniondze to nie fszysko”, dajcie już spokój, trochę Honoru, niech sobie wsadzi w dupę.
Najpierw was obraża, przez 5 lat nie podpisuje tabel, bo jak nazwać inaczej.
A starczy, że trochę sypnie grosza a wy już jesteście wniebowzięci, takie to płytkie, żenujące. Fu
Gdzie ta decyzja o cywilach?? To był żart chyba.
I co, pisałem prawdę Grzegorz już 11 listopada 2023 r. ale najlepiej podważać tych, co jeszcze coś znaczą w swoich organizacjach i wiedzą, co się dzieje u p. grosika….
Dla pracowników? Gdzie ta decyzja? No ciekawe to
Przestańcie ludzi w błąd wprowadzać!!! O cywilach nie było mowy. Nie było żadnego artykułu, w którym była mowa o premiach dla pracowników wojska.
Pan jeszcze minister ma w głębokim poważaniu pracowników RON. A ma szansę zabłysnąć, podpisując pierwotną tabelę związkową. Jest na to jeszcze 27 dni. Czekamy zatem……
Pan Marek powinien zbanować takich co sobie jaja tu robią…
Zosia słyszała wywiad a zaraz pyta.
Poziom 3 latka
40 dni minęło od ostatniego spotkania 7 związków z dr. Wojciechem DROBNYM Dyr.DSS (4 października 2023 r.) i co – cisza.
Następne spotkania po Nowym Roku z nowym Dyrektorem DSS
I tak zlecą następne 4 lata, a my ciągle będziemy w czarnej d…ie
Mam nadzieję, że w końcu to będzie prawdziwy fachowiec znający się na np. finansach czy przepisach odnośnie PUZP a nie tylko osoba z wykształceniem.
Słyszałem, że było jakieś pismo, że mamy dostać po 1000 zł w listopadzie i grudniu.
To prawda, że inne związki coś działają w tym temacie?
Bo, że Tarcza nic nie robi, to wiemy, bo cisza jak makiem zasiał….
Nie wiem, Jacku, o którym piśmie napisałeś, wskazując na te wypłaty po 1000 zł w listopadzie i grudniu. Czy jest to te ostatnie pismo NSZZ PW, czy pismo skierowane do ministerstwa przez TARCZĘ i Militarię już w dniu 25 września b.r., w którym cyt. „wnioskowaliśmy o uruchomienie dodatkowych środków na realizację dla pracowników wypłat jednorazowych w miesiącach listopad i grudzień b.r. w kwocie po 1000 zł każdym z tych miesięcy.” Działania, które podejmuje TARCZA nie muszą być powszechnie znane dla ogółu. Ważne, że znane są członkom naszej organizacji związkowej. Niektórzy piszą pisma do senatora Skurkiewicza, natomiast my – jak dotychczas… Czytaj więcej »
I w pełni popieram takie działania Tarczy. Po co pisać do MON, jak oni tam się na niczym nie znają i siedzą na walizkach. Potwierdziły to wyliczenia do zmian tabeli w PUZP.
Te 18 dni co im pozostało to wytrzymamy a prawdziwy dialog będziemy prowadzić w nowym 2024 r. z nowym Ministrem ON Panem dr. n. med. Władysławem Kosiniakiem – Kamyszem, który na pewno „wyleczy problemy” w MON.
Za to NSZZ PW świetnie działa. Te pisma pisane do Ministra Skurkiewicza pokazały słabość ZG NSZZ PW a zwłaszcza tych liderów związkowych, którzy całe życie martwili się o pieniądze RON. Czy MON będzie maił na podwyżki, czy wystarczy na zmiany w PUZP.
Te pisma napisane przez Guru są spóźnione o co najmniej 2 miesiące i nie przyniesie to wam sukcesów, ani nowych członków.
Polecam artykuł w Gazecie Prawnej z dnia 24 listopada 2023 r. pt.” Nawet 400% pensji nagrody jubileuszowe i odprawy w budżetówce”.
Niektórzy prorocy, zwłaszcza z 1 RBLog płakali, że nam zabiorą a tu wręcz odwrotnie – jeszcze podnoszą. Może warto by było wprowadzić do naszego PUZP dla pracowników po 50 latach pracy ogółem np. 600% wynagrodzenia. Przecież co roku wydłuża się długość życia mężczyzn i kobiet.
Na emeryturę też w przyszłości młodzi będą przechodzić w wieku minimum 67 lat a najprawdopodobniej w wieku 70 lat. ŚRODKI W MON SĄ NA TO zabezpieczone do 2045 roku.
Kobra, to dla mnie nie nowina, bo wiedzieliśmy już o tym na etapie przedstawiania opinii organizacji w tej sprawie we wrześniu tego roku. Nie rozumiem dlaczego piszesz o 600% wynagrodzenia po 50 latach pracy w powiązaniu z długością życia i przechodzeniem na emeryturę. W PUZP mamy już 600% zabezpieczonej odprawy emerytalnej. Być może chodziło Ci o nagrodę jubileuszową po 50 latach pracy i może kiedyś rzeczywiście taka się pojawi, jako szczególne uhonorowanie pracowników ron, którzy dotrwają w stosunku pracy do tej rocznicy, bądź o 12 miesięcy krótszej. Nie trzeba by było na to nawet wiele środków, gdyż takie sytuacji zapewne… Czytaj więcej »
Znowu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy akademickie te twoje wywody, które doprowadzają do tego, że Cię później nikt nie lubi i Cię opluwają np. na stronach NSZZ PW. Czytający mój wpis „cywile” wiedzą, że mamy 600% odprawy a za 50 lat pracy nie mamy jubileuszówki w takiej wysokości i tylko o to mnie chodziło ale widzę, że i tak proste zdanie pisane jest dla Ciebie za trudne do zrozumienia. Rozumiem, żołnierze nie służą 50 lat dlatego nie rozumiesz, co napisałem. Przykro mnie z tego powodu. Znowu cenzura czy celowe przetrzymywanie mojego postu – specjalnie w zamrażarce. Pisałem o MON,… Czytaj więcej »
Kobra, a w zasadzie Jasiu – powiedz, czy ja jestem zupą pomidorową, aby mnie lubić?
Zastanów się.
Jeżeli na stronach NSZZ PW nie mają o czym pisać, niech sobie szukają tematów zastępczych tym bardziej, że wiemy kto za tym stoi.
Ostatecznie i tak wszyscy muszą się spotkać przy jednym stole.
A ja w dalszym ciągu nie wierzę, że przedstawiciele tamtych pięciu organizacji związkowych tak dały się podejść i zaakceptowały to, co im mon przedłożył 15 września…
Mój kolega w stanie wojennym jadł zupę pomidorową w jednym z barów i przypadkowa w tym barze była redaktorka i zapytała czy mu smakuje zupa pomidorowa podawana w tym barze. Odpowiedział, że jest smaczna tylko ten kolor czerwony mu nie bardzo odpowiada. Był to szef Solidarność z PSS „Społem” w moim mieście. To tyle w temacie zupy. Co do meritum, nie musisz ujawniać kto się kryje pod jakim nickiem, bo inteligentni wiedzą od wielu lat, że Kobra to Jasiu. Gdybyś chciał wszystkich tu piszących zdradzać po imieniu, to bym czuł się dowartościowany ale widzę, że znowu robisz wyjątki. Ja reklamy… Czytaj więcej »
……bo p. przewodniczący może za długo są na stanowiskach????????
Może by napisać do Błaszczaka ws. tabeli tej Waszej, jak oni wszystko tak chętnie podpisują, wydają pieniądze na koniec, to co mu tam – może podpisze ????
Może warto spróbować?
Wydaje mi się, że w tym roku pracownicy wojska będą klepać biedę na Święta. Nowy szef MON będzie w połowie grudnia więc nie ma szans na to żeby na Święta wypłacili coś z MONu – żenada.
Kto ma napisać do Błaszczaka pismo. To za trudne zadanie dla 7 związków działających w MON.
Lepiej i łatwiej brać kasę i się bujać albo najlepiej żeby organizacje na dole pisały pisma lub robiły robotę za Zarządy, czy Sekcje a oni będą sobie przypinać ordery…..
Czy w 1rblog można spodziewać się jakichś pieniędzy na święta. Jeśli tak, to kiedy??
Panowie czy też Panie i Panowie, po co te kłótnie? Jedno nie czyta i drugie nie czyta. Prawda jest taka, że rozporządzenie dotyczy jednostek budżetowych podlegających resortowi spraw wewnętrznych i administracji, a my jesteśmy MON i mamy PUZP. Do tego będziemy mieć doktora nauk medycznych próbującego uzdrowić MON za pomocą doradców generałów w stanie spoczynku, którzy nota bene nie zrobili dużo w sprawie PRON. Nowa koalicja szykuje się do rządów i jak wszędzie trąbi, najpierw trzeba zobaczyć ile pieniędzy jest w worku. Proszę zwrócić uwagę, że PiS teraz chce przepchnąć ustawy, a nie chce wydać rozporządzeń, które przecież można łatwo… Czytaj więcej »
Te 400% jubileuszówki dotyczy pracowników MSWiA.
Odpowiadam, bo ”pijesz” wyraźnie do mnie, gdyż to ja przestrzegałem przed wprowadzeniem w życie zamiarów uwalenia naszych – wynikających z przywilejów PUZP – należności z tytułu pracy. Takie zamiary mieli ci, których zapewne wkrótce już nie będzie. Powołujesz się na artykuł, którego sam uważnie i ze zrozumieniem nie przeczytałeś. Mówi on bowiem o pracownikach MSWiA a nie o nas, gdyż to, co im od listopada przyznali – my mamy od lat gwarantowane w tym naszym PUZP, którego oni po prostu nie mają Ja jestem tym ”prorokiem” z 1 RBLogu, który jak piszesz tu ”płakał”. Uważam, że nie bez podstaw a… Czytaj więcej »
W mojej JW na 11 listopada żołnierze dostali nagrody a w ubiegłym piątek ukazał się rozkaz i znów nagrody dla żołnierzy w wysokości 1500 i 1000. Nie dostali tylko podpadziochy.
Cywile jak powietrze.
Komentarz zbędny.
Pielęgniarki i niemedyczni znowu podwyżki, a PRON poklepanie po ramieniu.
Związki czekają aż ich zaprosi TYGRYSEK?
565 zł brutto premii na Święta Bożego Narodzenia to około 380 zł netto.
Na karpia a lepszy garnitur, czyli mundurowi dostali średnio po 1500 zł brutto.
Tak nas traktuje dobra zmiana ….
565 zł brutto cieszycie się
No wow 565 zeta minus podatek to będzie w sam raz na karpia.
No, może jeszcze szef coś wyskrobie z naszych zwolnień lekarskich, to będą dwa karpie…
Smutne…
Jeszcze trzeba odjąć za zwolnienia lekarskie.
Dwa karpie, to nie za dużo na święta.
Tam, gdzie „operatywni” szefowie i normalne związki, które nie chodzą na pasku pracodawców i nie jedzą im z ręki to dostaną niektórzy pieniążków – ponad 2 tys. zł. na rączkę.
Można – można, tylko trzeba mieć jaja i umieć rozmawiać z pracodawcami.
Nie jaja tylko to są pieniądze za vacaty, które trzeba rozdzielić.
I nasz minister się szarpnął na Święta.
Całe 565 złotych na głowę. Szok. To pewnie będzie koło 300 na rękę a i tak nie dla wszystkich, bo pewnie będą lepsi i gorsi. Zobaczymy. Wstydu nie ma.
a ja napiszę tak po ludzku, niech błaszczak wsadzi sobie te 565 zł w dupę.
Zdziwienie??? Było przywyknąć!!! 🙂
Przecież ktoś już kiedyś napisał, a może ja też napisałam (już nie pamiętam), że worek jest pusty. Inne worki też i nie ma z czego dosypać. Już nie jesteśmy w czarnej dupie, jesteśmy już w kloace.
Premie premiami, są jednorazowe i gówniane jak nasze wynagrodzenia ale najciekawsze zacznie się od 01.01.2024 r., po wprowadzeniu minimalnego wynagrodzenia za pracę (4 242 zł). U mnie w bazie 319 pracownikom (tj. 84% wszystkich pracowników RON w Bazie) trzeba będzie podnieść wynagrodzenie żeby osiągnęli najniższe krajowe. Niektórzy – ci na najniższych stanowiskach – dostaną około 600 zł brutto a niektórzy – nawet samodzielne księgowe!!! – kilkadziesiąt zł. W efekcie pracownicy RON bez względu na stanowisko, zakres obowiązków, odpowiedzialność będą zarabiać tyle samo (dzielić je będzie tylko wysługa). TAKIEGO SKANDALU NIE BYŁO NIGDY. DOPROWADZI TO DO PATOLOGICZNEJ SYTUACJI, GDZIE NP. KIEROWNIK… Czytaj więcej »
I właśnie o to chodzi, żeby sprzątaczki i pracownicy na tzw.”dołach” zarabiali dużo a Rząd i Premier przygotował takie rozwiązania aby Ci, co mieli płacę zasadniczą np. 700-1000 zł więcej od wartownika mieli zachowaną różnicę w płacach.
Trzeba opracować taki system podwyżek aby płace się nie spłaszczały ale od tego nie są związki zawodowe, tylko Rząd PO, PSL, Trzecia Droga itd….